Trudny wybór

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 05, 2014 13:20 Trudny wybór

Witam na Forum. :) Mam na imię Wiktoria i mam 16 lat. Od dłuższego czasu interesuję się kotami i chcę je mieć. Mama jednak nie podziela mojej pasji, ale może ją przekonam będąc grzeczna, nie wychodzić z domu bez pozwolenia i takie tam. Tata nie ma nic do powiedzenia :lol: , bo często wyjeżdża. Dużo wiem o kotach i zdecydowałam się przygarnięcie mruczka. :D Mam do wyboru dwie opcje: kilka dachowców(kociaki i 2 dorosłe) albo chorą, idącą do uśpienia za 9 dni, biedną kotkę, której trzeba dawać sterydy i jakieś leki (i nie może być z innymi kotami bo je pozaraża), co jednak przy nas jest chyba niewykonalne, ale będę o nią walczyć jeśli już i mogę nic nie jeść, żeby tylko kotek był "zdrowy" na swój sposób. Szkoda mi jej strasznie, jak o niej myślę to ryczę. :placz: Co mam wybrać? Jestem z tym w kropce, w totalnej kropce. I jakby coś, mam mieszkanie 60m, razem ze mną jest pies(który nawet muchy nie skrzywdzi) i 2 papugi nimfy, będę je izolować od kota/kotów, ale wypuszczać trzeba bo to dla nich takie wychodzenie z domu.

miaukotka

 
Posty: 1
Od: Sob lip 05, 2014 12:56

Post » Sob lip 05, 2014 14:11 Re: Trudny wybór

Miaukotka, zastanów się czy dźwigniesz psychicznie opiekę nad tak chorym kotkiem. I tutaj pytanie, ta kotka ma właściciela ? Kto podjął decyzję o uśpieniu ? Na co jest chora ?

bea3

 
Posty: 4159
Od: Śro cze 26, 2013 12:23
Lokalizacja: opolskie

Post » Sob lip 05, 2014 15:24 Re: Trudny wybór

Kto i dlaczego zadecydowal, ze za 9 dni ma byc uspiona?
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob lip 05, 2014 22:45 Re: Trudny wybór

???

bea3

 
Posty: 4159
Od: Śro cze 26, 2013 12:23
Lokalizacja: opolskie

Post » Nie lip 06, 2014 11:49 Re: Trudny wybór

Myślę że przede wszystkim musisz ustalić z rodzicami czy się na wzięcie kota zgadzają.
I nie zakładać że tata nie ma nic do powiedzenia - bo myślę że ma.
Póki co - Twoja mama też nie jest przekonana do tego pomysłu.
Jedynym domownikiem który chce kota jesteś Ty.
A to przecież na Twoich rodzicach spocznie koszt utrzymania kota i jego leczenia.
Nie mówiąc o tym że tak naprawdę wszyscy domownicy powinni chcieć mieć kota i być świadomi tego z czym to się wiąże - żeby była to adopcja prawidłowa i rozsądna.

Rozumiem że serce Ci się rwie do tych kotów, ale zrób to we właściwej kolejności.
Porozmawiaj z rodzicami, uzyskaj ich zgodę.
Przedstaw rzeczywiste fakty - nie ukrywaj stanu chorej kotki jesli to na nią padnie Twój wybór.
Z tego co piszesz to kotka jest w poważnym stanie, zakładam że ma objawowy FeLV lub FIV skoro może pozarażać inne koty.
To nie jest hop siup.
W dodatku zmiana domu w takim stanie, obecność psa.... To ogromne ryzyko że stan jej zdrowia się załamie.

Nie wiem kto podjął decyzję o jej uśpieniu i dlaczego - ale może taka jest konieczność?...

Pamiętaj że decyzja o przygarnięciu kota musi być przemyślana i mierzona też na siły i możliwości.
Jesteś jeszcze niepełnoletnia, to Twoi rodzice będą utrzymywali kota.
Oni też muszą być pewni tej decyzji - żeby dla kota ta cała historia nie skończyła się tragicznie - np. oddaniem w chwili pojawienia się trudności.

Proszę, zrób to jak trzeba.
Pogadaj najpierw z rodzicami.
Nie używaj jako argumentu stwierdzenia że możesz nie jeść byleby dla kota na leki starczyło.
Podejmijcie rodzinną decyzję - czy chcecie kota, czy Was na niego stać i czy jesteście gotowi być z nim na dobre i złe.

Blue

 
Posty: 23929
Od: Pt lut 08, 2002 19:26




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Fatka, Google [Bot], sadnessofheart i 254 gości