No taka lekka kumulacja Na drapaku nawet ktoś spał . Maniuś wspomniał kilka bardziej dramatycznych epizodów swego życia ale z braku audytorium poszedł spać Amanda w łazience w amoku
Na szczęście Amanda dostała ofertę DT , gdzie jest możliwość izolacji. Nie zmienia to faktu, że trzeba jej szukać domu, jak najszybciej. Zostawiłam otwarta klatkę, po kilku sesjach miziania i Maniuś, po długim namyśle wyszedł. Na razie widzę znikającą w panice plamkę na nosie Noc jest jego, niech zwiedza. Jutro poranek gospodarczy, więc w najgorszym razie wpakuję go do klatki, niech myśli dalej .
Na drapaku ... ? No, w mieszkaniu to mi się poluźniło, taki był cel , na drapak się nie pcham Przyjechał na urlop Maradona, mam już dwa syczące wypłosze
Dranie wyspały się w dzień, po kątach, pewnie w nocy dadzą mi popalić . Maniuś odważny w klatce, luzem wypłosz. Maradona/Baczuś powoli zajmuje miejsce w domu, postura mu pomaga. Ogólnie w upał było zawieszenie broni, podejrzewam, że dyskusje odbędą się w nocy