Koszalin- pierwsze w historii spotkanie miłośników kotów:-)

[zjawka]

[Karena]

Tak myślałam, że to za piękne, żeby było prawdziwe... Rudo-białą kicię miała dzisiaj ze schroniska zabrać pani, która wzięła jej brata (szarego kotka), ale wysłała mi dzisiaj sms-a, że niestety nie może. Schronisko było już powiadomione, że ona po nią przyjedzie. Musiałam wszystko odkręcać. Przestaję ufać ludziom, wczoraj była zdecydowana na 100%.
Rozmawiałam ze zjawką - chce ją mimo wszystko wyciągnąć i dać na Franciszkańską, ale pytanie co dalej... Wszelkie rady, sugestie i pomoc mile widziane.

[Karena]

Niestety za późno... Rudo-biała kicia nie doczekała [*] A jeszcze wczoraj wymyśliłam jej imię - Gwiazdka.
Nie oddam już więcej kociaka do schroniska. Ja wiem, że to nie wina pracowników, ale każde duże skupisko kotów to siedlisko zarazków. Poza tym weterynarz schroniskowy (Ania wiesz kto) mógł podać za dużą dawkę do odrobaczenia.
Kierownik schroniska powiedział, że mają podobną kicię rudo-biało-czarną i ona jest dopiero 4 dni w schronisku i czy bym jej nie wzięła, bo jest szansa, że jeszcze się niczym nie zaraziła. Była w klatce na korytarzu, nie w kociarni. Wzięłam. Może chociaż ona będzie miała szczęście.
Kicia jest do soboty na Franciszkańskiej, stamtąd odbiera ją zjawka, a potem będzie na działce po opieką znajomej zjawki.

W schronisku jest dużo czarnych i szarych kociąt. Je najtrudniej wyadoptować...
Pierwszy raz nie śmierdziało w kociarni (tzn. jak byłam tam ostatnio czyli z 1,5 roku temu to nie dało się wytrzymać), aż byłam zaskoczona. Oby tak zostało jak najdłużej.

Poza tym z pozytywów - dostaniemy budkę do pracy, taką z 2 wejściami i może na zimę taką z prawdziwego zdarzenia, drewnianą.

[Dyktatura]

Gwiazdeczko [*]

Super, że dostaniecie budkę.
Dla nowej kici życzę aby znalazła ten wymarzony domek i aby ze zdrowiem było wszystko w porządku.

[Karena]

Budka już jest, na razie ta styropianowa, przywieźli mi do pracy







Wątek kici:
viewtopic.php?f=1&t=163177

[Dyktatura]

Cicie a mnie mama powiedziała dzisiaj, żę ja w weekenda mam 5 lat?
To duźio czy mało?
No i powiedziała mnie jeszcze sze Wy do mnie pszytuptacie i sze bendzie tort.
Tylko mówiała co ten tort bendzie na moje 5 latóf i Nali, bo ona za miesionc ma 5 latóf.
Ale bendzie fajowsko, no nie?
Lilo nie mogoncy siem doczekać

[ab.]

A jaki tort?
Grandzia kotek z dziurką

[Dyktatura]

Hmmm. Tego nie mówiła ale pewnie z miąska dla koteczków i z czerwonymi kulkami dla ciociów.
Ostatnio nie dała siem nimi bawić

[Karena]

Kurka, ja już mam poumawiany weekend Urodziny Magdy w sobotę a w niedzielę najprawdopodobniej odwiedzi mnie koleżanka ze studiów. Chyba, że uda mi się wyrwać na godzinkę.

[Dyktatura]

Kurka, ja już mam poumawiany weekend Urodziny Magdy w sobotę a w niedzielę najprawdopodobniej odwiedzi mnie koleżanka ze studiów. Chyba, że uda mi się wyrwać na godzinkę.

U Magdy do 20:00, a po 20:00 zabawa z ciotkami.

[Karena]

Postaram się, aczkolwiek nic nie obiecuję.

[MB&Ofelia]

Się melduję po dłuższej nieobecności.
Oczywiście na urodzinkach zięcia się stawię (tylko kataklizm mógłby mnie zatrzymać, a kataklizmu się w najbliższym czasie nie spodziewamy).

[Dyktatura]

To jeszcze tylko zjawka się nie określiła.

[zjawka]

Zjawka jest na szkoleniu pt i sb 9-19 ... nie ma szans...resztę z doby trzeba użyć na ogarnięcie domu zakupy, gotowanie etc

No chyba, że na kwadrans z życzeniami dla jubilatów wpadnę, całkiem blisko będę to szkolenie miała...

[Dyktatura]

Drzwi będą dla Cię otwarte.