Powszechna Sterylizacja N°1

MalgWroclaw pisze:isabell36, proszę, uważajcie. Do końca wakacji możńa x razy zajść w ciążę

Małgosiu, ja wiem ale pewnych rzeczy nie przeskoczę

babka obiecała, że wysterylizuje - wydaje się być konkretna

Pani Kasia wyjeżdża ok 10 lipca już i tak Rudą będzie zajmowała się mama Pani Kasi - sprawdziła się w opiece nad Burą i chyba nawet Bura u niej zostanie :wink:

ja pojadę na zdjęcie szwów ... ale drugiej kotki po sterylce nie możemy kłaść jej na głowę, a ja nie mam gdzie trzymać kotek, swoje podwórkowe trzymałam u weta i płaciłam

isabell36 pisze:
MalgWroclaw pisze:isabell36, proszę, uważajcie. Do końca wakacji możńa x razy zajść w ciążę

Małgosiu, ja wiem ale pewnych rzeczy nie przeskoczę

babka obiecała, że wysterylizuje - wydaje się być konkretna

Pani Kasia wyjeżdża ok 10 lipca już i tak Rudą będzie zajmowała się mama Pani Kasi - sprawdziła się w opiece nad Burą i chyba nawet Bura u niej zostanie ja pojadę na zdjęcie szwów ... ale drugiej kotki po sterylce nie możemy kłaść jej na głowę, a ja nie mam gdzie trzymać kotek, swoje podwórkowe trzymałam u weta i płaciłam

Myślę o Was najcieplej

Kocurek z Augustowa poleca się życzliwej uwadze. Koszt jego kastracji to 40 zł.

Z kolegą:

I po zabiegu:

Jaka piękna srebrna dupka!

MalgWroclaw pisze:
Myślę o Was najcieplej

dzięki Małogosiu :1luvu:

jutro na kastrację jada dwa ostatnie kocurki :ok:

Chiara pisze:
Chiara pisze:
Chiara pisze:Jeszcze nam się udało ciachnąć ciężarną kotkę ze wsi Hryniewicze pod Bielskiem Podlaskim. Zdjęcie wkrótce. Koszt 80 zł

A oto i ona, nasz N°40:

Jak pomyślę, że ta słodka drobinka była w ciąży i że rodziłaby dwa razy w roku do śmierci to smutno mi się robi. Dziękuję wszystkim, którzy nas wspieracie! To Wy jej pomogliście!

Kicia dostała prezent od Batki :1luvu:

, która opłaci jej sterylizację. Bardzo się cieszę i bardzo, bardzo dziękuję. :201413

isabell36 pisze:jutro na kastrację jada dwa ostatnie kocurki

No to za jutro. :ok:

isabell36, to chyba dziś. Ciepłe myśli.

MalgWroclaw pisze:isabell36, to chyba dziś. Ciepłe myśli.

mocno

Dziękujemy Batka!!!

mocne kciukasy :ok:

z chęcią czytam dobre wieści, bo ja ostatnio miałam bardzo ciężkie przezycia. 3 dorosłe kotki, 12 bardzo chorych kociąt, z których część trzeba było uśpić

Kotki na szczęście juz po sterylkach, w tym ciężarna, bardzo to było wszystko smutne, ale przynajmniej wiem, że dzięki sterylizacji teraz będzie tam lepiej...Gdyby ludzie pomyśleli o sterylkach zanim się okociły...a tak to zastałam tam masakrę...

Agłaja^..^ pisze:mocne kciukasy z chęcią czytam dobre wieści, bo ja ostatnio miałam bardzo ciężkie przezycia. 3 dorosłe kotki, 12 bardzo chorych kociąt, z których część trzeba było uśpić Kotki na szczęście juz po sterylkach, w tym ciężarna, bardzo to było wszystko smutne, ale przynajmniej wiem, że dzięki sterylizacji teraz będzie tam lepiej...Gdyby ludzie pomyśleli o sterylkach zanim się okociły...a tak to zastałam tam masakrę...

Współczuję.

Też z entuzjazmem witam te nieliczne przypadki, kiedy ludzie proszę o wysterylizowanie jednej kotki zanim pojawi się sześć, dziesięć czy dwadzieścia... :roll:

Zawsze szczególnie porusza mnie, kiedy osoby niepenoletnie biorą odpowiedzialność za cierpienie kotów w swojej okolicy. Miałam kilka takich przypadków i myślę, że naszą szczególną odpwiedzialnością jest poprzeć te osoby bez względu na koszty. Spodziewałam się, że będą problemy z formalnościami, bo to przecież dzieciaki, ale one radziły sobie i na tym polu lepiej niż wielu dorosłych. Dzisiaj taka właśnie dziewczyna napisała do mnie na facebooku i nie ma opcji, aby Powszechna Sterylizacja zostawiła ją samą. Fragment Jej długiej wiadomości:

"Kotka mojego sąsiada się okociła. Kocur zabił trzy maluchy i pozostał tylko jeden. Szukam mu domu, ale jak jeden kociak właścicielom zostanie nie zrobi im to za dużej różnicy. Ale żal mi cierpiącej kotki - produkuje się, a kociaki i tak idą pod kły.
Wzięłam sobie za cel wysterylizowanie bidulki. Jednak nie mogę wysupłać grosza na jej sterylizację, bo sama mam wydatki i mojego kocurka czeka ciężka wizyta u weterynarza. (...)
Czy jest możliwość wysterylizowania kotki w okresie wakacyjnym. Inaczej kotka już będzie w następnej zaawansowanej ciąży. Jestem niepełnoletnia, lecz to raczej nie będzie przeszkadzać w uzupełnieniu papierów. Przynajmniej rodzeństwo jest dorosłe."

Poprosiłam od razu o zdjęcia kici dla Was i szukanie niedrogiego weta. Cieszę się, że mamy naszą akcję i możemy zareagować, pomóc w takiej sytuacji... Na pewno się uda. :ok:

Cały czas zapraszam wszystkich na bazarek bursztynowy :kotek:

Chiara pisze:Na gwałt mi potrzebna lecznica, która wysterylizuje kotkę w zaawansowanej ciąży za 80-120 zł bez przechowania w Rybniku. Boję się, że urodzi...

Wiem, że ta kotka już ciachnięta, ale tak na przyszłość - mogę podać namiar na lecznicę, gdzie sterylizowałam swoją kotkę za 120 zł, kocurka za 80 zł - to chyba dobre ceny z tego co czytam na forum. Pytałam ostatnio i ciachają też kotki we wczesnej ciąży za normalną cenę, o zaawansowaną nie pytałam.
Nie wiem czy dałoby się coś jeszcze utargować, ale spróbować można.
Pani weterynarz wiele serca wkłada w swoją pracę i moim zdaniem jest godna polecenia.
Ratowała z nami łapkę Grubego (viewtopic.php?f=1&t=162824) i wydaje mi się, że nie kasuje dużo za leczenie, bo płaciliśmy w zasadzie za same leki, bez kosztów wizyty czy konsultacji.
Jeżdżę tam ze swoimi kotami i wydaje mi się, że to lekarz z powołania, a nie nastawiony na kasę

Jakby coś to proszę o PM, prześlę namiar. Lecznica jest z Żor, to rzut beretem od Rybnika.

Powszechna Sterylizacja N°1

Kto przegląda forum