lula11 pisze:Słuchajcie nie pisałam , bo czas bardzo wypełniony. Malutka Luna, jest od czwartku w dt. Ma stałą opiekę, oczka zakrapiane są 4 razy dziennie. Pani która się nią zajęła nie pracuje, ma swoje dwa dorosłe koty, które ją całkowicie zaakceptowały. Luna była już dwukrotnie odrobaczona, ale okazało się że niestety nie wszystkie robale zostały unicestwione i przedwczoraj znowu powtórzono odrobaczenie inna pastą. Od razu wrócił jej humor i apetyt. Po 28 lipca jadę z nią na kontrolę do okulisty i będę umawiać termin wykonania zabiegu. Wiem , że będzie dość drogo i będę musiała, jakoś te środki zorganizować. Najważniejsze że Luna czuje się dobrze i szaleje, gnębi dorosłe koty nie przejmując się tym, że dostanie czasami łapą.

Nie jestem specjalistą ale miałam "trudne przypadki". Szczególnie Tami nas przeciągnęła po okulistach. W każdym wypadku weci nawet jak zalecali operację to nie odrazu. Tylko po zaleczeniu i wzmocnieniu kota po chorobach.A także po walce o oko/oczy bo zawsze jest nadzieja ,że się da farmakologicznie . Poza tym jeśli w oczkach jest wirus to wpierw trzeba go utłuc zanim podejmie się decyzję o operacji. Cięcie zawsze jest ryzykowne bo to goła, otwarta rana powstaje i wirs może się rozszaleć na maksa i wleźć w cały organizm. Wszak wrota mu otworzono.
Naszemu kotu dało się oczy uratować mimo złych rokowań. Trwało to wiele tygodni. O ilości kropli nie wspomnę. Oczy zrośnięte po zakropieniu odpowiednim płynem na siłę rozrywałam .I tak ciągle i ciągle...Zwapnienia na oczach "rozbiły się" wreszcie. Trzecia powieka powoli wróciła na miejsce. Kanaliki łzowe są zrośnięte ale kocia widzi.
Z mężem i wetami omawialiśmy zabieg nacinana oka nie raz .Zaryzykowaliśmy długie leczenie biorąc pod wage ew operacje jak kotka bedzie już wyleczona, zaszczepiona i wzmocniona na maksa. Bałam się,że załapie coś w lecznicy jeśli będzie jeszcze osłabiona chorobą a w oczach będzie szalał herpeswirs. I tak przytargaliśmy sobie paskudztwo od oklisty co nam pół stada powaliło chorobowo w tym Tami.
Osobiście dobrze bym sobie pogadała z okulistą o wszystkim.