Fryga i Matylda moje czarne piękności

[vanesia1]

Stanowczo domagam się nowych fot kotełowych

[mag828]

Stanowczo domagam się nowych fot kotełowych

jednak dwa dni niebycia w domu takie zaległości dają
postaram sie dziś jak do domciu wrócę

[inga.mm]

momentami ziewam tak, że mnie szczęka boli
rano się obudzić nie mogłam...
ale lepsze bycie śpiącym niż migrena

jakoś tak podobnie z tą różnica, że migrena (ewentualnie napierr... głowy) od ośmiu dni nie odpuszcza, a żadnych prochów brac nie moge

[mag828]

momentami ziewam tak, że mnie szczęka boli
rano się obudzić nie mogłam...
ale lepsze bycie śpiącym niż migrena

jakoś tak podobnie z tą różnica, że migrena (ewentualnie napierr... głowy) od ośmiu dni nie odpuszcza, a żadnych prochów brac nie moge

aż tak długo nigdy nie miałam... trudno mi to sobie wyobrazić...
max zwykle dwa dni mnie trzymało, albo ze dwa tygodnie co drugi, trzeci dzień...
WSPÓŁCZUJĘ!!!
szkoda, że nie możesz leków brać

[vanesia1]

inga,a może najlepiej byłoby przespać biedę?

[mag828]

inga,a może najlepiej byłoby przespać biedę?

bywa, że wtedy ciężko zasnąć... tym bardziej bez leków

[vanesia1]

Właśnie wiem, że tak bywa. Chociaż u mnie działa, ale top może kwestia organizmu - ja potrafię usnąć w takiej sytuacji. Ale rozumiem, że nie u każdego to się spradzic

[mag828]

Właśnie wiem, że tak bywa. Chociaż u mnie działa, ale top może kwestia organizmu - ja potrafię usnąć w takiej sytuacji. Ale rozumiem, że nie u każdego to się spradzic

ja właśnie bez leków nie zasnę... i wtedy każdy dźwięk, nawet własnego oddechu przeszkadza...
dobrze, że mam już sprawdzone leki, które działają, ale ładnych parę lat się męczyłam

[inga.mm]

inga,a może najlepiej byłoby przespać biedę?

przespać??? kiedy??? Ja należę do szczęśliwców, którzy maja pracę!!!
po pracy sprint do domu, dwa spacery z psami, bo kurduple idą osobno, a Birma osobno i już jest 18-ta. Potem muszę się wymiętosić z dzieciakami, bo socjalizacje diabli wezmą i już jest prawie 20-ta.
no a po 20-tej to ze mnie nie ma pożytku

[mag828]

inga,a może najlepiej byłoby przespać biedę?

przespać??? kiedy??? Ja należę do szczęśliwców, którzy maja pracę!!!
po pracy sprint do domu, dwa spacery z psami, bo kurduple idą osobno, a Birma osobno i już jest 18-ta. Potem muszę się wymiętosić z dzieciakami, bo socjalizacje diabli wezmą i już jest prawie 20-ta.
no a po 20-tej to ze mnie nie ma pożytku

szkoda, że my się nie poznałyśmy gdy mieszkałam w Waw kilka lat temu...
ale w lipcu i tak się poznamy

[vanesia1]

inga,a może najlepiej byłoby przespać biedę?

przespać??? kiedy??? Ja należę do szczęśliwców, którzy maja pracę!!!
po pracy sprint do domu, dwa spacery z psami, bo kurduple idą osobno, a Birma osobno i już jest 18-ta. Potem muszę się wymiętosić z dzieciakami, bo socjalizacje diabli wezmą i już jest prawie 20-ta.
no a po 20-tej to ze mnie nie ma pożytku

Bido droga

[mag828]

chyba nie pokazywałam jak Mati po raz pierwszy zwiedzała kuchnię


ani jak po raz pierwszy uprawiała jogę w pokoju


bo jak śpi obok laptopa chyba juz pokazywałam


ale chyba nie pokazywałam jak Fryga śpi na kanapie


ciocia vanesia zadowolona?

[vanesia1]

[mag828]

:1luvu:

[barbarados]