Pelle_kb oraz Agnes R, kota często nie udaje się przestawić na karmę mokrą jednego dnia. Zwykle wymaga to czasu i cierpliwości. Zaczęłabym od wkładania do miski suchej karmy pomiędzy dwie chrupki odrobiny mokrej karmy. Chodzi nam o oswojenie kota z nowym zapachem w jego misce. W ciągu kilku dni zwiększamy ten mokry kęs stopniowo. Najlepiej gdyby był to jeden rodzaj tej nowej mokrej karmy i ten sam smak. Po tygodniu lub nawet dwóch powinniśmy dojść do ilości mokrej karmy o wielkości łyżeczki do herbaty. Obserwujemy czy i jak kot podchodzi do miski, czy wyjada tylko suche ostrożnie omijając tę mokrą, czy zdarza mu się mokrą liznąć. Przymuszanie kota do jedzenia mokrego może przynieść odwrotny skutek, kiedy na przykład wymieszamy mokrą i suchą razem, tego pewnie nie ruszy

Na etapie wielkości łyżeczki próbujemy podać kotu mokrą karmę w porze przekąski ( jeśli tego nie zje, jego dzienna porcja pożywienia nie będzie zubożona ). Starajmy się wybrać taki rodzaj karmy, który prawdopodobnie będzie naszemu kotu odpowiadał : są koty, które jedzą tylko 'pasztety' lub tylko rybne smaki, lub tylko z galaretką ... trzeba szukać. Stopniowo zwiększamy ilość mokrej karmy, zastępujemy jeden posiłek tylko mokrą. U nas przestawienie jednego opornego kota trwało 2 m-ce, ale zawsze warto, zawsze będzie to z korzyścią dla kociego zdrowia. Dzisiaj ten mój kocik jada i mokrą i suchą ( orijen ) ale sucha tylko w formie dodatku/przekąski. Możecie zapytać skąd to sobie wzięłam ? z internetu wyczytane i sprawdzone na własnym egzemplarzu

warto cierpliwie próbować
