Tymuś ma ładne różowe dziąsła, nie widać nigdzie stanów zapalnych czy zaczerwienień; oczka zaczęły być błyszczące, nie zmatowiałe, zaczyna ineresować się futerkiem - myje się, wgryza, czyści.
Sierść robi się ładniejsza i milsza w dotyku. Nadal wychodzi z łazienki tylko ze mną i za mną, sam się boi poruszać po mieszkaniu.
Ponieważ ja jestem chora i uziemiona w domu, nie możemy robić daszych badań, ale myślę że w przyszłym tygodniu się wybierzemy na kotrolną wizytę i dowiemy co dalej z maluchem.
15.07.2014 - Tymusiu [*] zawsze będę Cię kochać....
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..." "Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika" Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...
Ma nowy dom, gdzie będzie mu dobrze - Tymuś Farciarz że do nas przyszedł!!!!
Będę go miała codziennie do przytulania i głaskania, hurra! bo już w duchu rozpaczałam co będzie jak mi zniknie, bo jestem wyjątkowy kot - miziak, mruczak i chodzący spokój :)
Poparzcie jaki jestem szczęśliwy - jaki miziak jestem (fotki niewyraźne bo się kręciłem i kopyrtki wywalałem )
15.07.2014 - Tymusiu [*] zawsze będę Cię kochać....