Puckie Puckotki

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto cze 24, 2014 22:42 Re: Nadmorskie Puckotki - zaczynamy jeść :)

jaaana pisze:
mimbla64 pisze:
jaaana pisze:Z jednego DS przykre wieści napłynęły - kotki rezydentki nie akceptują malucha. Obraziły się i nie chcą mieć nic wspólnego ani z maluchem, ani z niedobrą dużą.

A jak długo to już trwa?

Właśnie na wątku sprawdziłam - od 3 czerwca. Już powinno być lepiej, a nie jest.

Faktycznie 3 tygodnie to długo.
Już powinny się zaprzyjaźnić z małym.
Może bardzo wiekowe są?
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14859
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto cze 24, 2014 22:54 Re: Nadmorskie Puckotki - zaczynamy jeść :)

Nie, jedna 3 druga trochę starsza.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Wto cze 24, 2014 22:59 Re: Nadmorskie Puckotki - zaczynamy jeść :)

A może rude można ogłosić tutaj : viewtopic.php?f=13&t=89268&start=30
czerwienią malowane :kotek:
ObrazekObrazekObrazek

kolendra_

Avatar użytkownika
 
Posty: 266
Od: Wto cze 11, 2013 13:44

Post » Wto cze 24, 2014 23:37 Re: Nadmorskie Puckotki - zaczynamy jeść :)

mimbla64 pisze:
jaaana pisze:
mimbla64 pisze:
jaaana pisze:Z jednego DS przykre wieści napłynęły - kotki rezydentki nie akceptują malucha. Obraziły się i nie chcą mieć nic wspólnego ani z maluchem, ani z niedobrą dużą.

A jak długo to już trwa?

Właśnie na wątku sprawdziłam - od 3 czerwca. Już powinno być lepiej, a nie jest.

Faktycznie 3 tygodnie to długo.
Już powinny się zaprzyjaźnić z małym.
Może bardzo wiekowe są?

Baby się potrafią obrazić na bardzo długo - moja pierwsza kota tępiła malucha przez bite pół roku.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 25, 2014 17:25 Re: Nadmorskie Puckotki - zaczynamy jeść :)

kolendra_ pisze:A może rude można ogłosić tutaj : viewtopic.php?f=13&t=89268&start=30
czerwienią malowane :kotek:

Nie, watek na forum, to bardziej informacja, że takie koty są i można się nimi pozachwycać. adopcje wprost z wątku to rzadkość.
Jeśli ktoś szuka kota do adopcji, to raczej sam zakłada wątek.

Ale, ale - proszę trzymać kciuki do środy włącznie :D

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Śro cze 25, 2014 18:05 Re: Nadmorskie Puckotki - zaczynamy jeść :)

Jedna mała czarna powinna się nazywać Syrenka, bo rozwrzeszczana jak syrena alarmowa. Idąc tym tropem kolejne to Wars i Sawa. A czwarte? Kolumna Zygmunta?

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Śro cze 25, 2014 19:27 Re: Nadmorskie Puckotki - zaczynamy jeść :)

Wilanów :wink:
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 25, 2014 19:37 Re: Nadmorskie Puckotki - zaczynamy jeść :)

Słoik :wink:

kitkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2761
Od: Śro lut 07, 2007 20:52

Post » Śro cze 25, 2014 19:39 Re: Nadmorskie Puckotki - zaczynamy jeść :)

kitkowa pisze:Słoik :wink:

:ryk: Wek
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 25, 2014 21:13 Re: Nadmorskie Puckotki - zaczynamy jeść :)

Czarna Mańka. :kotek:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14859
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro cze 25, 2014 21:54 Re: Nadmorskie Puckotki - zaczynamy jeść :)

może Wisła :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

kolendra_

Avatar użytkownika
 
Posty: 266
Od: Wto cze 11, 2013 13:44

Post » Czw cze 26, 2014 14:03 Re: Nadmorskie Puckotki - zaczynamy jeść :)

mimbla64 pisze:Czarna Mańka. :kotek:

A wiesz, że i mi to przyszło do głowy? Chyba tak nazwę drugą dziewuszkę :D

Mam pytanie: jak pozaznaczać jednakowe kociaki? Tzn, nie chcę im malować pazurków ani wystrzygać wzorków. One się minimalnie różnią, wzięte na ręce i obejrzane można zidentyfikować. Zależy mi na rozróżnianiu na pierwszy rzut oka. Jakieś obróżki? Jakie, żeby było bezpiecznie?

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Czw cze 26, 2014 14:20 Re: Nadmorskie Puckotki - zaczynamy jeść :)

Szyłam kilka razy kocyki wyprawkowe i myszy dla niebieskich ruskich lub brytyjczykow i one miały wtedy kolorowe sznureczki (tasiemki) jako obróżki.
ale ja sama to bym bała sie, że sie w zabawie podduszą.
Jak nie ma jakiegoś chorego, któremu trzeba leki podawać,a wszystkie równo jedzą, to raczej wg mnie nie jest potrzebne natychmiastowe rozpoznanie
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw cze 26, 2014 14:27 Re: Nadmorskie Puckotki - zaczynamy jeść :)

Chorego ponoć nie ma - ale rozróżniać warto. Np. siedzi jakiś w kuwecie i zrobi za rzadko - który? Jedzą razem - jeden wolniej i reszta mu wyżera - który? Następnym razem dam mu osobno, albo dokarmię.
Kociaki mają różne charakterki - przy adopcji to jest ważne, bo ktoś woli nakolankowca, ktoś inny wariatuńcia.

Tasiemek też bym się obawiała.
Jakiś bezpieczny barwnik, żeby plamkę na grzbiecie zrobić?

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Czw cze 26, 2014 22:13 Re: Nadmorskie Puckotki - zaczynamy jeść :)

o barwnikach się nie wypowiem, ale ja bym spróbowała może zrobić plamkę/ kleksa na karczku palcem z kaszką np. manną na mleku, tak żeby futerko w jednym miejscu troszkę skleić ... to taki pomysł na teraz, dopóki się nie wymyśli czegoś lepszego ... :roll: to łatwo będzie usunąć.
ObrazekObrazekObrazek

kolendra_

Avatar użytkownika
 
Posty: 266
Od: Wto cze 11, 2013 13:44

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 106 gości