Ewa L. pisze:
Ale na tych fotkach wielki Zuzik się zrobił a malutka w realu jest.
obstawiasz,ze ona po moich pieszczotach urosła do fotek ?
Ewa L. pisze:
Polinda złośnica to jest że ho, ho....
To kota co se w michę dmuchać nie da
Ale słodka jest i pozować i minki strzelać potrafi
myślę,że cały czas te pazury pamięta
ba,nawet nie da dojść do michy,widzialaś jej spojrzenie jak przechodziłam obok tych dwóch drapaków? ,kole tej miski z suchym ?
Słodzinka jest faktycznie,tymi minami mnie rozbraja
To drugie zdjęcie np. planowałam inaczej zupełnie zrobić,a wyszło jeszcze inaczej,lepiej jak planowałam
Diabeł przykrył ogonem, mamba zżarła, umarł w butach , kamień w wodę.........ziemio rozstąp się a nigdzie nie ma 
