♥♥♥ Marcel, Tosia i Luna ♥♥♥

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 20, 2014 17:37 Re: Marcelek

aannee99 pisze:Mały,rudy KTOSIEK już jest u nas :mrgreen: Już jakiś czas myślałam o dokoceniu, bo choć z Marcelem się bawimy, to wydaje mi się jednak, że on się nudzi... nie wiem jak będzie przebiegało dokocenie u nas. Mam nadzieję, że będzie wszystko ok, że kocurki się zaakceptują. Ktosiek ma 2 miesiące, był odrobaczony jedynie. Uszka czyste, oczka zdrowe, ale wizyta u weta nas tak czy siak czeka, chcę aby fachowe oko na kocurka spojrzało. Dopiero po wizycie u weta będziemy myśleć o tym jak zapoznać kocurki nasze. Z tego co czytałam, to różnie dokocenie przebiega, nie wiem naprawdę jak to zrobić by było dobrze. Pewnie nie ma złotego środka, prawda?. Jeżeli macie jednak jakieś cenne wskazówki i porady, to chętnie je przeczytam i zastosuję. Póki co, to kocurek jest u Wiki w pokoju, ależ jest zabawny - szaleje na całego, pięknie bawi się zabawkami, skacze jak kangurek :D Zaliczył już kuwetkę, siusiu pięknie zarobione :ok:

https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/ ... 8985_n.jpg

https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/ ... 0645_n.jpg

https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/ ... 6591_n.jpg

https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/ ... 3117_n.jpg



małe cudo :1luvu: :1luvu: :1luvu:
prawie jak Karmelek :wink:
Ostatnio edytowano Nie cze 22, 2014 6:42 przez NITKA/KARINKA, łącznie edytowano 1 raz
Powód: za duże( zacytowane) zdjęcia zamieniłam na linki
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76223
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt cze 20, 2014 17:43 Re: Marcelek i mały, rudy KTOSIEK :))

Kotek jest cudny, ale Mała Duża to dopiero piękność :1luvu:
Na razie izoluj, proszę.Maluch wygląda na zdrowego, ale niech najpierw wet oceni jego stan.Wiesz kiedy i czym był odrobaczany?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56187
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt cze 20, 2014 17:47 Re: Marcelek i mały, rudy KTOSIEK :))

Ewa Miło, że odwiedziłaś nasz wątek :1luvu:

Pani mówiła, że maluch nie dawno był odrobaczany i że właściwie teraz kolejny raz by trzeba było to zrobić. Szkoda, że żadnej książeczki nie ma...
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pt cze 20, 2014 17:59 Re: Marcelek i mały, rudy KTOSIEK :))

Boże jaki cudny!! Witamy maluszka :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Pt cze 20, 2014 17:59 Re: Marcelek i mały, rudy KTOSIEK :))

O rany rany :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Jaki cudowny kociak :1luvu:
Normalnie szok, albo ja przegapiłam albo nie przyznałaś się wcześniej, że planujesz dokocenie :D
Maluszek jest uroczy po prostu, też jestem ciekawa jakie Wiki wybierze mu imię :1luvu:

Na początek izolacja jest wskazana (czego ja nie zrobiłam i troszkę potem żałowałam), Marcelek czuje jego zapach nawet przez drzwi i przyzwyczaja się powolutku :)
Dokocenie to bardzo indywidualna sprawa i praktycznie nigdy nie przechodzi bez konfliktowo, Marcello musi na spokojnie zaakceptować, że będzie mieć braciszka.
Wyczytałam to i jeszcze wiele innych mądrych rzeczy na tym wątku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=144525 Polecam jak będziesz mieć chwilkę to poczytaj.
No i pytaj oczywiście, jak tylko będę potrafiła z własnych doświadczeń coś poradzić to bardzo chętnie :)

Pięęękny jest, ale fajnie :ryk:
Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam na ubrankowo-butkowy bazarek <3 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058
"Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej" Albert Einstein

Rilla07

Avatar użytkownika
 
Posty: 4223
Od: Wto lip 30, 2013 17:49
Lokalizacja: małopolska

Post » Pt cze 20, 2014 18:04 Re: Marcelek i mały, rudy KTOSIEK :))

Mirka Tobie również dziękuję za podpowiedzi :1luvu:

vanessia Cudowny jest, oj cudowny :D

Rilla Nic kochana nie przegapiłaś, bo ja się tym nie chwaliłam :D Pisałam w prawdzie u Mileny na wątku, że śnią mi się ostatnio kociaki i że znam powód, bo intensywnie myślałam o dokoceniu i przeglądałam ogłoszenia namiętnie :D Nic jednak u siebie na wątku nie wspominałam, decyzja podjęta dość szybko i nagle, ale nie żałuję i żałowała nie będę :201461 Izolujemy w takim razie Rudaska póki co. Masz rację, że nawet przez te drzwi, Marcelek czuje Rudaska i się oswaja z tym zapachem i z nim ogólnie. Rudasek słodko zasnął, ma kartonik, a w kartoniku kocyk. Od razu wiedział, że to będzie jego posłanko :D Marcelek też słodko śpi, na kanapie w pokoju. Czuwał przy drzwiach dość długo, ale jak maluch poszedł spać, to i on odszedł od drzwi. Dziękuję za ten link, wieczorem sobie na spokojnie poczytam :)
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pt cze 20, 2014 18:19 Re: Marcelek i mały, rudy KTOSIEK :))

Generalnie, po wzlotach i upadkach doszłam do wniosku, że dokocenie było najlepszą rzeczą jaką mogliśmy zrobić dla Muszu i u Was pewnie będzie podobnie :)
Marcelek jest młodziutki i na pewno szybciej zaakceptuje maluszka :)
Poza tym 2 koty = 2 razy więcej radości i frajdy, oj wiem co mówię :D
Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam na ubrankowo-butkowy bazarek <3 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=27&t=164058
"Tyl­ko dwie rzeczy są nies­kończo­ne: wszechświat oraz ludzka głupo­ta, choć nie jes­tem pe­wien co do tej pierwszej" Albert Einstein

Rilla07

Avatar użytkownika
 
Posty: 4223
Od: Wto lip 30, 2013 17:49
Lokalizacja: małopolska

Post » Pt cze 20, 2014 18:49 Re: Marcelek i mały, rudy KTOSIEK :))

A ja właśnie weszłam na Twój wątek, żeby zapytać czy czasem Marcelek nie chciałby dymnej siostrzyczki :wink: Szukam domku dla małej bidusi z działek. Ale widzę, że już rudasek jest, to i dobrze że się koteczkowi poszczęściło. Cudny jest, młoda dama przepięknej urody :lol:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 20, 2014 19:45 Re: Marcelek i mały, rudy KTOSIEK :))

ooo ewan, widzę że z Krakowa :piwa:

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 20, 2014 19:50 Re: Marcelek i mały, rudy KTOSIEK :))

Milena_MK pisze:ooo ewan, widzę że z Krakowa :piwa:


witam koleżankę :piwa:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 20, 2014 19:57 Re: Marcelek i mały, rudy KTOSIEK :))

ewan masz jakiegoś swojego wątusia?

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 20, 2014 22:12 Re: Marcelek i mały, rudy KTOSIEK :))

Pozamieniaj im jutro kocyki, żeby zaznajomiły się ze swoim zapachem.
Jak już się spotkają to nie reaguj pozwól im samym ustalić hierarchię.
Wiem, że jest to trudne, ale Marcek musi widzieć, że wy mu ufacie. Nie zrobi krzywdy małemu nawet jak mu przyleje.
My wkroczyliśmy jak Szajka lała Grandę i długo musieliśmy potem na jej zaufanie czekać.

Rude śliczne :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob cze 21, 2014 7:54 Re: Marcelek i mały, rudy KTOSIEK :))

Dzień dobry

Pierwsza nocka malucha w naszym domku - już za nami. Spałam w pokoju z małą i Rudaskiem. Było wieczorne szaleństwo, sporo zabawy, a około 22 maluch wskoczył do nas na łóżko, wtulił się w moją rękę i zasnął. Spał calutką noc, przemieszczał się tylko na łóżku, raz wtulony w Wiki a raz we mnie :D Marcelek spał z M. :D Rano kuwetka pięknie zaliczona, dzielny maluch. Dzisiaj wizyta u weta :201461 :201461

ab Tak zrobię z tymi kocykami, dziękuję za podpowiedź. Wszystkie wskazówki się liczą :)
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Sob cze 21, 2014 10:07 Re: Marcelek i mały, rudy KTOSIEK :))

Jestem okropna :( I bezradna. Chciałam dobrze, a wyszło ... niezbyt dobrze :placz: Otóż M. chodził wczoraj jak struty, ewidentnie nie odpowiada Mu to, że jest kociak w domu. Nawet nie chciał go pogłaskać, nie chciał nawet pójść do pokoju małej by malucha zobaczyć. Sama Mu go przyniosłam na rękach i pokazałam, nawet go nie pogłaskał, ani razu nie poszedł do pokoju do niego :( Myślałam jednak, że dzisiaj będzie lepiej, ale niestety nie - mało tego, zadzwonił z pracy i powiedział, że On drugiego kota w domu nie chce, że mamy już Lunę i Marcelka i że to w zupełności wystarczy.Nie jest u nas zbyt kolorowo obecnie jeżeli o finanse chodzi, a ja mimo to podjęłam decyzję o kolejnym futrzaku. Uważa, że źle zrobiłam, bo Marcel prychnął kilka razy wczoraj na M. i na Wiki gdy chcieli go na ręce wziąć. Uważa, że to była durna decyzja, bo Marcela tym skrzywdziłam. Powiedział, że zgadza się na to by maluchowi zrobić przegląd u weta, odrobaczyć go i maluchowi szukać nowego domu. Wiem, że zawiodłam, jest mi bardzo przykro, naprawdę. Chciałam dobrze, naprawdę. Dzwoniłam do poprzednich właścicieli maluszka i Pani powiedziała żebym zamieściła ogłoszenie, jeżeli znajdę dobry domek, to dobrze, a jeżeli nie, to Oni malucha z powrotem przyjmą do siebie, bo mieli kilka zapytań o niego.

PRZEPRASZAM :( Wiem, że mnie znienawidzicie teraz, że zawiodłam na całej linii .. zdaję sobie z tego sprawę, naprawdę :(

Maluch jest kochany, rozkoszny, naprawdę.. zasługuje na domek, w którym będzie akceptowany przez wszystkich, to pewne. Mam rozdarte serce, naprawdę :( :placz: :placz: :placz: :placz:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Sob cze 21, 2014 10:17 Re: Marcelek i mały, rudy KTOSIEK :))

aannee99 pisze:Jestem okropna :( I bezradna. Chciałam dobrze, a wyszło ... niezbyt dobrze :placz: Otóż M. chodził wczoraj jak struty, ewidentnie nie odpowiada Mu to, że jest kociak w domu. Nawet nie chciał go pogłaskać, nie chciał nawet pójść do pokoju małej by malucha zobaczyć. Sama Mu go przyniosłam na rękach i pokazałam, nawet go nie pogłaskał, ani razu nie poszedł do pokoju do niego :( Myślałam jednak, że dzisiaj będzie lepiej, ale niestety nie - mało tego, zadzwonił z pracy i powiedział, że On drugiego kota w domu nie chce, że mamy już Lunę i Marcelka i że to w zupełności wystarczy.Nie jest u nas zbyt kolorowo obecnie jeżeli o finanse chodzi, a ja mimo to podjęłam decyzję o kolejnym futrzaku. Uważa, że źle zrobiłam, bo Marcel prychnął kilka razy wczoraj na M. i na Wiki gdy chcieli go na ręce wziąć. Uważa, że to była durna decyzja, bo Marcela tym skrzywdziłam. Powiedział, że zgadza się na to by maluchowi zrobić przegląd u weta, odrobaczyć go i maluchowi szukać nowego domu. Wiem, że zawiodłam, jest mi bardzo przykro, naprawdę. Chciałam dobrze, naprawdę. Dzwoniłam do poprzednich właścicieli maluszka i Pani powiedziała żebym zamieściła ogłoszenie, jeżeli znajdę dobry domek, to dobrze, a jeżeli nie, to Oni malucha z powrotem przyjmą do siebie, bo mieli kilka zapytań o niego.

PRZEPRASZAM :( Wiem, że mnie znienawidzicie teraz, że zawiodłam na całej linii .. zdaję sobie z tego sprawę, naprawdę :(



nie masz się o co obwiniać
a początki nigdy nie są łatwe
może popełniłaś błąd sama podejmując decyzję o maluszku, bo nie wszyscy lubią być postawieni przed faktem dokonanym, ale jeśli faktycznie nie będzie mógł u was zostać to powinien szybko znaleźć nowy domek, bo jest cudny
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76223
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości