Koty trzy i my.... KOŃCZYMY.....

choć myślami będę przy Tobie, Izuniu :1luvu:

moja cała rodzinka również......a jutro będzie już po wszystkim

dzięki, Baśku :1luvu:

No zesz

Izuniu, zaczaruję i wiele mocy Ci przesyłam Siostro, musi być dobrze, bo jak się doktor nie postara zamienimy go w dynię albo...kota

shira3 pisze:No zesz
Izuniu, zaczaruję i wiele mocy Ci przesyłam Siostro, musi być dobrze, bo jak się doktor nie postara zamienimy go w dynię albo...kota

o właśnie...Shira ma tę moc, poprosi o pomoc Mara a to jeden z największych czarowników...
będziesz w dobrych rękach :ok:

puszatek pisze:
shira3 pisze:No zesz
Izuniu, zaczaruję i wiele mocy Ci przesyłam Siostro, musi być dobrze, bo jak się doktor nie postara zamienimy go w dynię albo...kota

o właśnie...Shira ma tę moc, poprosi o pomoc Mara a to jeden z największych czarowników...
będziesz w dobrych rękach

Dzięki Siostro Shiro :1luvu:

Wiecie co sobie uświadomiłam - będę bez netu :placz:

i to nie wiem, jak długo :strach:

izka53 pisze:Wiecie co sobie uświadomiłam - będę bez netu i to nie wiem, jak długo

Myślę, że niedługo, mnie po operacji kolana wypuścili na drugi dzień...
Na Grunwaldzkiej leżałam.

Też podejrzewam, że w sobotę wyjdę, ale to dużo za długo :oops:

Może jeszcze uda mi się dziś na noc do domu wrócić, po rozmowie z lekarzem i anestezjologiem, w końcu przepustkę mam do jutra :mrgreen:

Na razie uciekam, muszę się jakoś spakować :evil:

izka53 pisze:
Może jeszcze uda mi się dziś na noc do domu wrócić

shira3 pisze:No zesz
Izuniu, zaczaruję i wiele mocy Ci przesyłam Siostro, musi być dobrze, bo jak się doktor nie postara zamienimy go w dynię albo...kota

lepiej w myszkę i napuścimy nasze koty :mrgreen:

Możecie Panie jutro od rana trzymać mocno kciuki, bo babcia około 9-10 będzie miała tę operację. Rozmawiałam z nią przez telefon i już nie była taka zestresowana. Anestezjolog powiedział, że to bardzo krótko trwa, max. 20 minut. Dwa druty tam umieszczą. Jutro napiszę coś więcej, a teraz prosimy o kciuuuuki!

trzymaj się, Izuniu :1luvu:

Koty trzy i my.... KOŃCZYMY.....

Kto przegląda forum