Tulinek ,czyli kot, który. DO ZAMKNIĘCIA -dziękujemy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 19, 2014 12:18 Re: Tulinek i przyjaciele -środa operacja Pipi-trzymamy kciu

zaraz smsa puszczę
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw cze 19, 2014 12:20 Re: Tulinek i przyjaciele -środa operacja Pipi-trzymamy kciu

Dzięki!!!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw cze 19, 2014 14:58 Re: Tulinek i przyjaciele -środa operacja Pipi-trzymamy kciu

Kopiuję z wątku Asi:
Kochane!
Własnie rozmawiałam z Asią-Pipi czuje się na tyle dobrze,że jadła półpłynne jedzonko, obrzęk nadal się utrzymuje, ale to minie, więc nie ma przeciwskazań do tego , by wróciła do domu, tym bardziej,że w domu będzie szybciej wracała do zdrowia, bo nie będzie steresu związanego z otoczeniem, obcymi zapachami, ludźmi, brakiem ukochanej mamci Asi.
Dzisiaj jeszcze Pipi dostanie leki w lecznicy i ok 17 Asia wsiada z nią do pociągu-po 20-tej będzie w Poznaniu. Zosia meksykanka z mężem juz chcieli wykonac szalona trase z Warszawy do Wrocka, by Asię zabrać, ale Asia wybiła im to z głowy-ot szalone, gorące serca!-Ale i tak wszyscy jesteśmy wdzięczni za gotowość pomocy-w ogóle to coś wspaniałego, ile serc, ile dobra tu się uaktywniło!!!!!
Kochani-wdzięczność Asi nie zna granic-az trudno Jej znaleźć słowa, które by określiły, jak bardzo jest wszystkim zaangażowanym wdzięczna!

W imieniu Asi-całym sercem dziękuję!!!!!

Obrazek

Asia jak wróci i złapie oddech, to na pewno sama napisze!


Oleńko-dla Ciebie specjalne podziękowania-za opiekę, za troskę z jaka przyjmowałas Asię, za pomoc wszelką-ogromne dzięki!!!!!

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Czw cze 19, 2014 15:03 Re: Tulinek i przyjaciele -środa operacja Pipi-trzymamy kciu

Cieszę się :)

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 19, 2014 15:57 Re: Tulinek i przyjaciele -środa operacja Pipi-trzymamy kciu

Wszyscy zaangażowani są wspaniali!
Ale najwięcej podziękowań - od Pipi - należy się Asi!! Że podjęła batalię, innych wciągnęła, że jest taka jak jest , więc ma przyjaciół. No , itd :1luvu:
I Pipi się należą podziękowania za wytrwałość i cierpliwość! :1luvu:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25778
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw cze 19, 2014 19:58 Re: Tulinek i przyjaciele -środa operacja Pipi-trzymamy kciu

Pipi już pierwsze mycie nóżki zrobiła dzisiaj w południe w gabinecie -mła osobiscie widziałam, bo na Asie obrazona tak strasznie,że co Asia do niej, to ona tyłem się odwraca, ja podchodze , spoko, oko puściła, Asia znów do Pipi podchodzi, a panna znów tylem :lol:
Jak na tak trudna operacje, Pipi dobrze znosi to wszystko , czekam na telefon od Asi, powinny juz byc w Poznaniu na dworcu


Dag, sorry za brak reakcji sms , ale bylysmy tak zaaferowane,ze nie slyszalam :oops:
a dr Skrzypczak w podziekowaniu od Pipi dostal dwie potezne sznyty -slowem dziewczyna w calkiem dobrej kondycji :ok:
Reszte jutro opowiemy -wielkie , wielkie dzieki ,ze bylyscie z nami :1luvu: :1luvu: :1luvu:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt cze 20, 2014 11:35 Re: Tulinek i przyjaciele -środa operacja Pipi-trzymamy kciu

Noc minęła spokojnie, Pipi rano wtranżoliła niezła porcję jedzonka- myśle,że teraz odbija sobie wcześniejsze problemy z jedzeniem, myje się, kiedy Joasia lezy, Pipi wtula sie w twarz , ale gdy tylko wstanie, Pipinia zwiewa, gdzie pieprz rośnie , tak na wszelki wypadek :wink:
Oddycha jeszcze płytko, nie ma co sie dziwić, proces gojenia to 5-7 dni jak , wówczas powinna opuchlizna pooperacyjna sklęsnąć i Pipi na pewno dużo lepiej sie poczuje, już jest widoczny efekt, łatwiej sie oddycha, samo to,że je i nie zwraca to niezaprzeczalny efekt polepszenia stanu :ok:
Joasia trzymała sie dzielnie, pena mobilizacji, wczoraj raczej ja wysiadłam lekko :roll: tym bardziej,ze bardzo przykra sprawa była w klinice z kotkiem do uśpienia-odchodził na nerki i Państwo musieli poodjąc dezycję o eutanazji -Joasia pocieszała opiekunkę kotka, a mnie oczy sie za bardzo pociły, potem kotek połamany, który wyleciał z 8 piętra, bo... :evil: bez komentarza :evil:
Dużo sie działo słowem emocjonalnie -wyczuwalne było,że jesteście dobrymi myślami z nami i mam nadzieję,że jakoby rykoszetem także pomogą i połamańcowi i pomogły spokojnie przejść buraskowi za TM...

Dokładna relacje zda Joasia jak będzie miał dostep do netu, czyli w poniedziałek- na razie stara sie , aby Pipi ni uważała jej za złego glinę, w końcu to ja miałam mieć te rolę :wink:

a to PIPI z dnia operacji

denerwowała się bardzo czekając
Obrazek
Obrazek


a tutaj zaraz po operacji

ObrazekObrazek

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt cze 20, 2014 12:36 Re: Tulinek i przyjaciele -środa operacja Pipi-trzymamy kciu

No, tak, człowiek-Ola wychyli głowę z domu i wsadzi do lecznicy i od razu się natknie :(
Dobrze, że z Pipi dobrze, to i tamtemu biedaczkowi się polepszy. Czy państwo z 8 piętra przejawiali jakieś chęci zmian?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25778
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 20, 2014 12:45 Re: Tulinek i przyjaciele -środa operacja Pipi-trzymamy kciu

morelowa pisze:No, tak, człowiek-Ola wychyli głowę z domu i wsadzi do lecznicy i od razu się natknie :(
Dobrze, że z Pipi dobrze, to i tamtemu biedaczkowi się polepszy. Czy państwo z 8 piętra przejawiali jakieś chęci zmian?

Państwo się nie napatoczyli -albo tak chyłkiem wymknęli,że nawet nie zdążyłam obczaić , aby sobie zapamiętać facjatę -czy sie nauczą? oby ! Dr Skrzypczak tylko mówił nam,że bardzo połamany i operacje z marszu robili.
Wieczorem u Oczusia jeszcze byłam -taka biedna ta kruszynka, strasznie to oczko wyglądało, wdepnę dzisiaj , jak po operacji się czuje , a potem lecę w góry -rodzince jeży trzeba żarełko zawieźć :wink:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt cze 20, 2014 12:55 Re: Tulinek i przyjaciele -czyli kot, który...

zapowiadał mało pogodny weekend :?

Kot jest najlepszym chyba barometrem -zawsze twierdziłam,że jak masz kota, po co Ci TV i takie tam, tym bardziej,ze z tymi wspaniałymi cywilizacyjnymi wynalazkami fatalniej przewiduja pogodę niźli przysłowiowy góral po kościach :mrgreen:

Mój barometr tulinkowy mówi,ze kiepsko z tym latem w weekend :?
Obrazek
Obrazek

Bo oczywiście piękna pogoda jest, ale zawsze , jak do pracy trzeba doginać :evil:

Matkę Naturę prosimy o ciepełko i słońce :201494


a jak Twoje, Dobrusiu ,barometry, bo moze tylko czarne taką pogode zapowiadaja? :wink:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt cze 20, 2014 14:43 Re: Tulinek i przyjaciele -czyli kot, który...

No, nadal śpią :twisted: Jak nie szturchnę to się nie ruszą :roll: Wyraźnie na 'niepogodę' podtrzymują prognozowanie moich 'góralskich' stawów.
Jak dla mnie jest okropnie zimno :x
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25778
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 25, 2014 13:54 Re: Tulinek i przyjaciele -czyli kot, który...

kot, który wreszcie porósł futerkiem :D długo to zajęło, ale juz jest koci bardzo i lśniący :ok: nauczył się takzże wchodzic na parapet nie po ścianie, tylko jak przyzwoitym domowym kotom przystoi po krześle :mrgreen:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro cze 25, 2014 13:56 Re: Tulinek i przyjaciele -czyli kot, który...

yes yes yes!!!!!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro cze 25, 2014 14:04 Re: Tulinek i przyjaciele -czyli kot, który...

mma pytanie, czy tylko ja mam dzisiaj straszne kłopoty z netem -znikające obrazki , niemożnośc wstawienia w fotosiku zdjecia czy i Wy tak macie , np. nie widzę w podpisie obrazków :?

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro cze 25, 2014 14:07 Re: Tulinek i przyjaciele -czyli kot, który...

U mnie net hula, ale mam kłopoty z zanikającą pamięcią własną :oops:
któren to kot porósł futerkiem, toć nie Tulinek chyba, bo on porośnięty był?
I jak się czuje Pipi?
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: BeataK-J, MojaMigotka, MruczkiRządzą, puszatek, Szymkowa i 371 gości