Zuzia i Pola po raz 21 ♥♥♥ !

No to hej

a i tak wiem,ze nie śpisz :mrgreen:

Myszolandia pisze:No to hej
a i tak wiem,ze nie śpisz

Ale ja nie twierdzę że idę spać :mrgreen:

Meczyk będę oglądać z pozycji łóżkowej :ok:

Wszystkim ogólnie życzyłam dobrej nocki.

a ja się zaraz kłądę,mialam jeszcze u nas fotki wstawic,ale dzisiaj już nie mam siły :oops:

Jutro też po południu?

A i ustaliłam z Madzią terminarz spotkań i oficjalnie mogę ogłosić że sobota u mnie a niedziela u Madzi.

Się nie mogę doczekać niedzieli by czarnidełko wymiziać.
Ja tak chorowałam na czarnego kota a mam całkiem innego + prawie czarnego.

Ewa L. pisze:Jutro też po południu?

a no też, w środę i piątek na środek zmian

Ewa L. pisze:A i ustaliłam z Madzią terminarz spotkań i oficjalnie mogę ogłosić że sobota u mnie a niedziela u Madzi.

ja jeszcze muszę z Madzikiem ustalić czy mi Pitka wpuści na swój kwadrat :ryk:

Czyli tak trochę głupkowato z tą zmianą.

Co do Madzi......oni się tak za kumplowali że myślę że spoko.!

no trochę,ale w środę,to jest piknik w przedszkolu ,to nie odpuszczam a w piatek,booo tak :mrgreen:

heh ,no zobaczymy :mrgreen:

Myszolandia pisze:no trochę,ale w środę,to jest piknik w przedszkolu ,to nie odpuszczam a w piatek,booo tak

heh ,no zobaczymy

Masz rację :ok:

trochę trza odpocząć od tych popołudniówek jak jest okazja i mieć dnia dla siebie

Powoli się zbieram tylko najpierw zlokalizuję kociarnię. Nie chciałabym ich zamknąć na balkonie.

Myszolandia pisze:trochę trza odpocząć od tych popołudniówek jak jest okazja i mieć dnia dla siebie

Jasne że tak. :ok:

Nie samymi popołudniówkami człowiek żyje :smokin:

ja na razie mam ich po dziurki