
Mati coraz odważniejsza, zaczyna spacerować po mieszkaniu nawet gdy Fryga nie śpi w szafie

tylko zerka czy Fryga się do niej nie zbliża, bo wtedy zwiewa

Fryga juz nie zawsze chce biegać za Mati i tylko jej się uważnie przygląda, ale gdy zobaczy, że Mati zwiewa to za nią leci

Mati już się zorientowała, że jedzonko jest w kuchni i dziś sama tam zaszła i stamtąd mnie wołała
no cóż ja tak długo śpię, co z tego, że mam dziś dzień wolny, trza się pomiziać i coś zjeść!!!
a Fryga zdziwiona, bo znowu sie nie zorientowała kiedy Mati sie do kuchni przemieściła

takie mam wrażenie jakby trochę dla rozrywki się ganiały



ach te moje wariatki


nigdy nie twierdziłam, że jestem normalna i moje kociszcza się dostosowują do Pani swojej
