Tulinek ,czyli kot, który. DO ZAMKNIĘCIA -dziękujemy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 13, 2014 16:49 Re: Tulinek i przyjaciele -czyli dzień czarnego kota

Trzyma z czarnymi - bure się też dokładają.
Ja mam 2 kciuki, ile ma kot?

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 14, 2014 20:14 Re: Tulinek i przyjaciele -czyli dzień czarnego kota

cztery? :roll: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Nie cze 15, 2014 9:49 Re: Tulinek i przyjaciele -czyli dzień czarnego kota

nie wiem gdzi epytać to zapytam tu - co i Pippi?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Nie cze 15, 2014 13:49 Re: Tulinek i przyjaciele -czyli dzień czarnego kota

Dostała w piątek kolejny steryd, a wyników posiewu nie ma :( -Asia będzie dzwoniła w poniedziałek.
Trzymajmy mocne kciuki!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie cze 15, 2014 13:52 Re: Tulinek i przyjaciele -czyli dzień czarnego kota

Trzymamy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pon cze 16, 2014 9:25 Re: Tulinek i przyjaciele -czyli dzień czarnego kota

Trzymamy kciuki i lapki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

marysienka

 
Posty: 2526
Od: Pt gru 10, 2010 3:08
Lokalizacja: Szwecja

Post » Pon cze 16, 2014 13:14 Re: Tulinek i przyjaciele -czyli dzień czarnego kota

najświeższe wieści:
jerzykowka pisze:SKACZEMY!!! :dance:
Kochane - będzie operacja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie ma żadnych gronkowców, ani innych świństw!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tym samym, jedna z możliwych przyczyn tego stanu została wykluczona.
Teraz trzeba wykluczyć nowotwór - będzie pobrany wycinek do badania histopatologicznego, oczywiście.
Przyczyn może być wiele.

Przed nami, zgodnie z umową, operacja mniej inwazyjna (usunięcie przerostów, głównie kolosalnych strun głosowych) . Wielkie ryzyko i wielka nadzieja dla mojej Pipinieczki :201461 Zawsze pozostaje jeszcze zabieg lateralizacji krtani, ale mamy nadzieję, że takiej potrzeby nie będzie :ok:

Ja - szalona jerzykówka - z wrażenia nie mam siły wykonać spazmatycznego tańca radości. Ale jestem taka szczęśliwa... Będzie dobrze, musi :!:
Tyle dobrych ludzi, dobrych myśli wokół nas. To właśnie czyni cuda :1luvu: :1luvu: :1luvu:
DZIĘKUJEMY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Operacja odbędzie się w środę czyli pojutrze. Jesteśmy umówione na 14.00 - PiPi i ja :D
Operacja, a potem szpitalik tak długo jak to konieczne, nie dłużej niż to konieczne czyli tak, by najlepiej dla PiPisi było.
Kocham ją tak baaaaardzo, tak baaaardzo :oops:
Bądźcie z nami, Kochane :1luvu: Bardzo proszę :oops:


a mówiłam,ze Dzień Czarnego Kota musi przynieśc radosć :ok: :ok: :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26828
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon cze 16, 2014 13:42 Re: Tulinek i przyjaciele -czyli dzień czarnego kota

Cieszymy się :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pon cze 16, 2014 14:24 Re: Tulinek i przyjaciele -czyli kot, który...

Jak to dobrze, że wymyślono emoty dla mało elokwentnych :mrgreen: :201413 [ to ten taniec spazmatyczny ]
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25415
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon cze 16, 2014 15:06 Re: Tulinek i przyjaciele -czyli kot, który...

ten taniec to ja chyba sfilmuję - w wykonaniu Joasi po operacji Pipi -i wszystkim tutaj pokażę -ale bedziemy miec , Tuliś ogladalność :mrgreen:

Obrazek
ja byłem spokojny o wyniki Pipi, moja czarownica to wie , jak mówi,że będzie dobrze, to będzie :ok: Tuliś

dla Joasi , aby wyciszyła się przed operacja Pipi(cały weekend była z nami telefonicznie) oraz dla wszystkich Cioteczek przywlekliśmy trochę zapachów lata -napawajcie się pięknem przyrody -nic lepszego nie ma dla ukojenia nerwów i skołatanej głowy
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26828
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon cze 16, 2014 15:36 Re: Tulinek i przyjaciele -czyli kot,który różom sie nie kła

:1luvu:

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 16, 2014 15:43 Re: Tulinek i przyjaciele -czyli kot,który różom sie nie kła

o jak cudnie :201438
kciuki trzymam mocne
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon cze 16, 2014 16:31 Re: Tulinek i przyjaciele -czyli kot,który różom sie nie kła

Wiedzialam! :1luvu: :1luvu: :1luvu: Bardzo mocne kciuki za operacje!! :ok: :ok: :ok: Bedzie dobrze! Pipisia musi byc zdrowa! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Pon cze 16, 2014 18:15 Re: Tulinek i przyjaciele -czyli kot, który...

alessandra pisze:Obrazek


Ta RÓŻYCZKA jest zdecydowanie moją faworytką. U mnie to ostatnio głównie dziki można spotkać o różnych porach dnia i nocy. :strach: Ale reszta kfiatków też jest niczego sobie. :1luvu:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Wto cze 17, 2014 13:31 Re: Tulinek i przyjaciele -czyli kot, który...

Modjeska pisze:
alessandra pisze:Obrazek


Ta RÓŻYCZKA jest zdecydowanie moją faworytką. U mnie to ostatnio głównie dziki można spotkać o różnych porach dnia i nocy. :strach: Ale reszta kfiatków też jest niczego sobie. :1luvu:



No jedna , co doceniła urodę przyrody kłującej :201494 :mrgreen:
Miałam kiedyś takiego fajnego pieska, Medor mu było, wybiegac go do lasu jeździliśmy -zawsze nas wyprowadził na dziki, a potem wielce oburzony i zdziwiony był, czemu rodzinka tak migusiem do auta wieje :roll: :lol:
U mnie na ziemiach rodzinnych toże dziki i lisy, to w Beskidach tylko taka spokojniejsza przyroda żyje :wink:

Jutro ważny dzień , bardzo -Pipi ma operację o 14tej- jadę za łapkę potrzymać -nie wiem tylko kto bardziej potrzebuje: Pipi czy Joasia :wink:

Prosimy jutro o wielkie kciuki , aby operacja pozwoliła malutkiej normalnie żyć i oddychać
:ok: :ok: :ok:
Kto czaruje, to proszę się nastawić na nadawanie na ca. 14 tą :201461

Joasia z Pipi przyjeżdżają z Poznania pociągiem o 13.35 i jedziemy do kliniki.

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26828
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 61 gości