» Wto cze 17, 2014 19:15
Re: POMOCY!!! Proszę o radę!
Tak byłam u weterynarza. Od rana chodziłam zestresowana,a w nocy nie mogłam zasnąć. Stwierdziłam, że tylko pojadę i pogadam. Wetka tylko zmierzyła temp., zerknęła na oczka no i twardo stawiała, że skoro kot jest wychodzący to żeby doszczepić. Ja mówiłam, że się o niego boję, żeby się znowu czasami nie rozchorował,ale wetka powiedziała, że ona by szczepiła więc się zgodziłam. Po tej wizycie chodziłam jeszcze bardziej znerwicowana, cały czas obserwowałam kotka czy się nic nie dzieje. Kotek długo wczoraj spał i apetyt miał duży, dzisiaj też jest ok i mam nadzieję, że dalej będzie wszystko w porządku. Cały czas podaję mu L-Lizynę i wetka mówiła, żeby na razie tylko to dawać na odporność. Wetka chciała go jeszcze od razu zaszczepić na wściekliznę, ale odmówiłam - wydaję mi , że jak na jeden raz to za dużo. Za jakiś czas na pewno go zaszczepię. A mam jeszcze pytanie. Jeśli ponad miesiąc temu kot był dwukrotnie odrobaczony to teraz przed tym doszczepieniem też trzeba było go odrobaczyć???