Duduś
Nosiu, Duża owszem wybiera się w Waszym kierunku jakoś tak w przyszłym tygodniu to mogła by odebrać osobiście w razie czego
Mi się jak zwykle nie podoba, że gdzieś wyjeżdża i na pewno znowu się obrażę
I przy okazji wleję burej

D.
Moderator: Moderatorzy
MalgWroclaw pisze:Cichutko na bazarku![]()
koty potrzebują pomocy![]()
sam kiedyś potrzebowałem![]()
Noś – kocurek domowy, pochodzący z podwórka
jessi74 pisze:VeganGirl85 pisze:http://olx.pl/oferta/kotek-malutki-CID103-ID68R0J.html#ac703ccce6 602379192
Trzy malutkie kotki znalazłam na mojej działce. Maluchy mają koło 3-4 tygodnie. Mieszkają po plandeką. Widzą, ale są jeszcze zdezorientowane i nieporadne. Jeden bardzo odważny - przylepa, drugi włóczykij, a trzeci spokojny, czujny badacz i analityk. 2 bure, jeden czarny, ale w tym wieku do końca nigdy nie ma pewności jakiego koloru będą.
Działka jest na Maślicach, a ja jestem z Gądowa. Tam się pląta trochę dzikich zwierząt. Więc jak ktoś chce to szybko. Sama mam takiego byłego dzikuska - mój to łobuz, ale to nie kwestia wychowania i rodowodu. Za to sika do toalety. Odrobina miłości jeszcze nikomu nie zaszkodziła.
polecam.
Z działek mogę je przywieźć
spotkałam się dzisiaj z tą panią, byłyśmy u kotków, piękna kocia rodzinka, ale biedne takie, zagrożenie ze strony innych drapieżników - lisy, kuny.. potrzebny dom tymczasowy dla całej czwórki, albo pojedynczo chociaż, wstępnie czarna dziewczynka ma zarezerwowany domek stały ( ktoś zgłosił się z ogłoszenia pani Agnieszki) pozostaliby w takim razie dwaj chłopcy, wówczas mogłybyśmy sterylizować kocicę - jest wyjątkowej urody i na wpół oswojona, więc też przydałby się jej dom tymczasowy![]()
chłopak mocno pręgowany , odważny i ciekawski
chłopak Spokojny i wyluzowany
Dziewczynka , włóczykij
ich piękna mamusia
natasza25 pisze:Takie malce z działek w ilości 5 szt wraz z matką (szylkretowa oswojona kotka okociła sie pod drzewem) zabrała Beata do siebie na tymczas. Maja ok 6-7 tygodni. Mama jest słaba, wykarmiła całą piatkę i jeszcze ja co chwilę te słabsze ciagną. Zostaly juz raz odrobaczone i odpchlone.
Sa w śródd nich 2 ciemne tygryski, 1 whiskasowy, 1 rudasek i 1 szylkreta jak mama. Jak narazie wszystkie zdrowe a apetyty dopisują.
Niestety przy tylu tymczasach u Beaty siedza narazie w klatce. Jeśli ktoś chciałby wspomóc karmą (pochłaniaja ogromne ilości), żwirkiem czy wziąść kociaka na DT to byłybyśmy wdzieczne
. Maluchy są w miare samodzielne, same jedza i kuwetkują.
Kilka fotek![]()
U Beaty jest też m.in kocurek bez oczka Pirat
Jego historia jest bardzo smutna.
Znaleziony był na smietniku przez starsza panią . Troche u niej pobył, z chorego oka ciagle sączyła sie ropa. Pies tej pani z którym kocurek sie bardzo zaprzyjażnił wylizywał to oczko. Kocurek zaczał tez łysieć, mial stan zapalny.
Koty zaczęły sąsiadom przeszkadzać, syn tej pani kazał sie ich pozbyc oprócz Pirata było ich jeszcze 4.
3 Trafiły do Beaty. Antosia i Simba w DS jużPirat czeka na dom. Oczko po amputacji. Rana pieknie zarasta sierścią. Pirat to bardzo miziasty kocurek, potrzebuje uwagi i swojego człowieka.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 145 gości