trzynastego wszystko zdarzyć się może
dziś w nocy odpadł strupek / pępuszek
wczoraj wieczorem już nie potrzebowałam synka dokarmić
mleczka jest w sam raz z tym, że przynajmniej cztery litry wody muszę wypić co dzień
dziś od 4 rano gotowałam rosół na sporej ilości mięska bym miała co jeść w pośpiechu
po dwóch godzinkach karmienie i zasnął
zrobiłam pranie, wypieliłam zarośnięte roślinki co wzeszły
poszłam po 7 po chlebek
dziś zrobiłam więcej niż przez ostatnie całe 2 tygodnie
