Cześć Kochani.
Zajęłam się g... rudego ,a w tym czasie Zdzirka wydrapała sobie grzbiet

czeka nas wet i ubranko ,bo inaczej będzie to rozdrapywała
Oczywiście kupy nie było ,no to gada małego za kare wsadziłam do klatki ,z pieśnią na ustach kupa za wolność ..chyba zrozumiał bo wystękał ,a wypuszczony brykał jak mały oszołom.
Komu Pareczkę
Pomalutku spróbuję dostawiać im stały pokarm ,na razie nie idzie im ,no mają jeszcze na to czas ale tak gryzą smoczka że za 5 min już go nie będzie
Remontu ciąg dalszy .
To już drugi miesiąc..
W tym tyg. powinnam zaszczepić Kleszcza ,w końcu
chyba że wet .znów powie nie .
Elu jesteś bardzo waleczną kobietą ,podziwiam i trzymam kciuki za wygranie sprawy.
Dziad powinien na kopach wylecieć stamtąd,.