PALUCH 10!MRAU.Dużo kotów,dużo potrzeb,mało wolontariuszy :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 08, 2014 19:28 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

Hortensja ma ewidentnie dosyć :-P Przydałyby jej się wakacje albo dom z małą iloscią kotów albo większą powierzchnią :-P Duduś i Zachariasz to koty z krwi i kości - takie konkretne kociska - osobno są cudowne - razem biją się raz za razem. Florian bardzo się boi jak się ci dwaj biją. Miziak niesamowity. Baranek za barankiem. Wyczesany zyskał na wyglądzie. Tak samo czarni chłopcy.

Daisy ma niesamowite oczy mówiące weź mnie weź mnie do domu. Śliczna miła koteczka.

Hortensja to kotka z charakterem. Wie czego chce :-) A raczej czego nie chce :-P

Nadia ma wspaniałą sierść. Nie tylko w kolorze ale i dotyku - miękka i jedwabista. Plus charakter miłego, spokojnego kotka.

Nelson - to kot dla mojego męża. Gdyby nie był tak bardzo przeciwny trzeciemu kotowi w domu dziś by jechał już z nami. Myślę że charakterem by pasował do naszej spokojnej Tulisi.

Rosalka - jeszcze się boi. W pierwszej chwili ucieka od ręki, boi się głaskania. Potem już lepiej ale wymagać będzie sporej uwagi i dużej ilości czułości na początku.

Nadir - zdziwiony - oo głaszczą - proszę o głaskanie- głaszcz mnie, no proszę :-) Oczy mówią wszystko.

No ten kociak mały poszedł dzisiaj do domu z małym dzieckiem. Państwo nie chcieli słyszeć że lepiej wziąć starszego o znanym charakterze. Uparli się na kociaka i przyjechali bez kontenerka - szkoda ze dziś nieczynne sklepy bo były niezły test chciejstwa posiadania kota.

Zaczynam rozumieć związek pomiędzy posiadaniem kota do wydania a chęcią wydania do jak najbardziej dobrego i odpowiedniego domu :-) A czasami wręcz niechęć do wydawania :-P Jak w przypadku tego pana od zagryzionego kota. To się wypisałam :-)


W przyszłym tygodniu u mnie masakra czasowa jak się okazało. Będę miała problem żeby przyjechać i zdążyć do 17. Chyba ze coś przesunę we wtorek. W weekend wyjazd czyli na pewno w przyszłym tygodniu się pojawię plus weekendy. Jeszcze się tylko upewnię co do żarełka lepszego - ze sobą trzeba mieć swoje? Jutro córka zażyczyła sobie zakupy w zoologicznym - za swoje pieniądze :-P

magoska_

 
Posty: 1756
Od: Nie lis 07, 2004 13:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 08, 2014 19:45 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

magoska_ pisze:W przyszłym tygodniu u mnie masakra czasowa jak się okazało. Będę miała problem żeby przyjechać i zdążyć do 17. Chyba ze coś przesunę we wtorek. W weekend wyjazd czyli na pewno w przyszłym tygodniu się pojawię plus weekendy. Jeszcze się tylko upewnię co do żarełka lepszego - ze sobą trzeba mieć swoje? Jutro córka zażyczyła sobie zakupy w zoologicznym - za swoje pieniądze :-P


Dołączam się do podziękowań za Twoją dzisiejszą pomoc w schronisku :)
Przynoszenie żarełka dla kotów w pokojach adopcyjnych - to nie jest konieczność, ale koty lubią urozmaicenie. Łatwiej im znosić pobyt w schronisku, kiedy dostają coś innego, pysznego oraz oczywiście zdrowego. Skoro masz koty w domu, to wiesz, jak kota złamać żarciem ;)
Przynoszę zwykle Smillę mokrą (smak: drób z sercami), a gourmety dla wycofanych niejadków.

Będę wolontariuszować w następny weekend i w następny - w jakie dni, to zależy od uzgodnień z pozostałymi wolontariuszami.
Chętnych do głaskania Paluszków proszę o PW. Napiszę, co i jak itp. :)
Tak zaczęłam 1,5 roku temu przygodę z wolontariatem - na początku tylko głaskanie, poznawanie kocich charakterów (żeby pomóc w opisach kotów na stronę), a potem egzamin.
Oczywiście przejście z etapu głaskania do egzaminu nie jest obligatoryjne, ale ostrzegam, że wolontariat wciąga ;)

Bardzo fajnie scharakteryzowałaś koty :)
Jeśli chodzi o wolontariat, to najbardziej lubię poznawanie wielu kocich osobowości hurtem w jednym miejscu. Mam dwa koty (z Palucha oczywiście), a przy każdej wizycie w schronisku zakochuję się w kolejnych i życzę im wspaniałych domków.

Naliczyłam ich 18 w pokojach adopcyjnych - ojoj, idzie wyż wakacyjny. W zeszłym roku w lipcu było coś koło 35 w adopcyjnych, a w szpitalu grubo ponad 100.
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Nie cze 08, 2014 20:04 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

Nic nie trzeba mieć przy sobie :wink:
Po prostu jeśli masz ochotę i możesz sobie pozwolić na zakup czegoś dla Paluszków, to przywieź im to- sama widziałaś jak bardzo się z tego cieszą :D
Niby miski mają pełne, ale i tak na jedzenie od nas rzucają się jakby tydzień nie jadły.

Puszka dla Paluszka prawie w całości jest wykorzystywana w szpitalu, gdzie tych kotów jest dużo więcej i bardziej potrzebują czegoś bardziej pożywnego.
I tak sobie myślę, że każda osoba wpłacająca pieniążki na "Puszkę dla Paluszka" powinna zobaczyć jak te koty się cieszą z lepszego jedzenia :ok:

Pokoje adopcyjne skarmiamy "z własnej kieszeni" :wink: .
Ale nic nie jest obowiązkiem. Wszystko wedle uznania i możliwości :ok: .
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 08, 2014 20:20 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

Revontulet pisze:Ale nic nie jest obowiązkiem. Wszystko wedle uznania i możliwości :ok: .


No właśnie: trafnie to podsumowałaś :)
Chętni do głaskania nie muszą się deklarować na każdy weekend, wystarczy raz na kilka tygodni, albo kiedy tam komu pasuje.
I nie trzeba nic ze sobą przywozić. Ręce wystarczą i miłość do kotów.

Paluszki chętnie szamią coś innego niż menu schroniskowe (menu jest oczywiście odżywcze, jest kilka smaków różnych, ale wiadomka: kot to wybredny jest, każde urozmaicenie to miła chwila w schroniskowym żywocie i oczekiwaniu na Swojego Człowieka).

Wieść gminna niesie, że koty w weekendy intensywniej miauczą:
"Oooo, przyszli wolontariusze, będzie głaskanko i wyżera!"

Fajnie by było, gdyby ręce do głaskania mogłyby też w dni robocze przybywać, bo obecnie wszyscy wolontariusze koci mają pracę zawodową, która uniemożliwia bywanie w tygodniu.
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Nie cze 08, 2014 20:33 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

Z racji wykonywanego zawodu mogę w tygodniu pobywać po południu. Tylko ten tydzień jakoś kompletnie popoludniowo zastawiony. Na czas naszego wyjazdu koleżanka, która przyjeżdża do nas żeby kotami się zająć w zamian za mieszkanie w warszawie już się dopytuje czy będzie mogła przyjść na głaskanie kotów heheh.

Dla swoich będę teraz renala zamawiać to i na dyżury przy okazji coś kupię. Z tego co widziałam to animonda dla dorosłych a dla kociaków to nie wiem? Co dziś dostały? Bo zajadały się.

magoska_

 
Posty: 1756
Od: Nie lis 07, 2004 13:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 08, 2014 20:48 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

Dziś jadły animondę carny i bozitę w kartonikach :D .
A dzieci jadły gotowanego kurczaka :ok:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 08, 2014 21:01 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

ok :-)) animonda dla kociaków,

magoska_

 
Posty: 1756
Od: Nie lis 07, 2004 13:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 09, 2014 11:48 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

Nowi:

268/14 Obrazek
269/14 Obrazek
271/14 Obrazek
277/14 Obrazek

CZERWIEC 2014

287/14 Obrazek
288/14 Obrazek
289/14 Obrazek 15 lat
297/14 Obrazek
299/14 Obrazek porzucony pod schroniskiem
300/14 Obrazek
302/14 Obrazek ogon 3/4
Ostatnio edytowano Pon cze 09, 2014 13:30 przez Revontulet, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 09, 2014 13:26 Re: PALUCH 10!MRAU. Bury kot po osteosyntezie! Ktoś go szuka

Puszka dla Paluszka :catmilk:
CZERWIEC 2014

Revontulet 10pln :arrow:
jamkasica 10pln :arrow: 15 zł
MalgosiaZ 10pln :arrow: 10 zł
MissJoas 10pln :arrow: 15 zł
gaota 40pln :arrow:
I&S 30pln+10pln=40pln :arrow: 30 zł
JoannElle 50pln :arrow:
patkazal 50pln :arrow:
Marta_od_Kropeczki 15pln :arrow:
bubula 20pln :arrow: 20 zł
EdytaB_a 10pln :arrow:
ef25 30pln :arrow:
basia111 10pln :arrow:
Hikiko 10pln :arrow: 10 zł
key_west 10pln :arrow: 30 zł
maykaw :arrow: 10 zł
akne :arrow: 35 zł
Joako :arrow:
Magdalena O. :arrow: 40 zł
Urszula S. Sz. :arrow: 300 zł
Małgorzata W. :arrow: 50 zł
Fajerka :arrow: 10 zł



Razem: 575 zł
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 12, 2014 13:57 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

zbieramy siły na przyszły tydzień :-) Ola kupiła zabawki żeby się bawić z kotami, ja zamówiłam w zooplusie zestawy animondy i dla dorosłych i dla dzieciaków - zapomniałam tylko wejść przez stronę Kontangensa, żeby im rabat skapnął - następnym razem ;-) I się pojawiamy w schronisku - we wtorek chyba co? Bo w poniedziałek to za wcześnie po niedzieli?

magoska_

 
Posty: 1756
Od: Nie lis 07, 2004 13:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 12, 2014 14:46 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

:dance: :dance2:
Ależ się cieszę, że Paluszki również w tygodniu będą zaopiekowane :ok:
magoska_ pisze: I się pojawiamy w schronisku - we wtorek chyba co? Bo w poniedziałek to za wcześnie po niedzieli?

Niby wtorek lepszy, ale przyjdź tak jak będzie Ci wygodniej :mrgreen:

Z dobrych wieści: wczoraj do domu poszła Daisy, która w schronie była od września (teraz najdłuższy staż ma Trufla nr 620/13).
Podobno 168/14 Berenika również została adoptowana, ale póki co nie ma to odzwierciedlenia w bazie.

edit: dzwoniła Pani Bereniki :D . Wszystko w porządku "kotka jest cudowna"! Bawi się i śpi w łóżku :ok:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 12, 2014 17:45 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

jejku jak fajnie ze Daisy poszła do domu. Jej oczy będą teraz patrzyły na właścicieli :-)) Fajna ta koteńka była.

Będziemy we wtorek - mam nadzieję ze zamówienie dotrze do męża na czas :-) Pójdziemy na recepcję i wpisujemy że do pomocy przy kotach?

Wezmę szczotki moich kotów - zobaczymy która bardziej podpasuje kotom - nasze już od roku furminatorem traktuję futrzaki jedne :-)

magoska_

 
Posty: 1756
Od: Nie lis 07, 2004 13:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 12, 2014 19:31 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

magoska_ pisze:Będziemy we wtorek - mam nadzieję ze zamówienie dotrze do męża na czas :-) Pójdziemy na recepcję i wpisujemy że do pomocy przy kotach?
Wezmę szczotki moich kotów - zobaczymy która bardziej podpasuje kotom - nasze już od roku furminatorem traktuję futrzaki jedne :-)


Wysłałam Ci właśnie PW z porcją informacji :)

Wszystkich chętnych do głaskania kotów oczekujących na adopcję zapraszam do pisania PW do mnie - opiszę, co i jak, co by na wątku nie spamować ;)
Obrazek
Obrazek

akne

Avatar użytkownika
 
Posty: 1339
Od: Pon lut 18, 2013 21:06
Lokalizacja: Warszawa - Targówek

Post » Czw cze 12, 2014 20:25 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

Magoska_ tak, wpisz się w biurze adopcyjnym.
Jeśli wyczeszesz szczotką koty z palucha to już nie czesz nią swoich kotów.

A poza tym doskonale wiesz co robić 8)

Akne, informacje dotyczące wolontariatu na Paluchu nie są spamowaniem :wink:
Przecież ten wątek jest o pomaganiu kotom z Palucha :ok:
Oby jak najwięcej osób potrzebowało takich informacji :mrgreen:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 12, 2014 20:34 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

tak tak - te szczoty będą już paluchowe - nasze czeszę już inną. Jak mi zejdzie ekscytacja i codzienność zajrzy w oczy i już nie będę potrzebować informacji to obiecuję przestać pisać :-)

magoska_

 
Posty: 1756
Od: Nie lis 07, 2004 13:38
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 64 gości