MEGA pilne... DT/DS, cokolwiek... Śnieżnobiała kicia...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt cze 06, 2014 20:46 MEGA pilne... DT/DS, cokolwiek... Śnieżnobiała kicia...

PILNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kotka, śnieżnobiała, ok.9-10 letnia, poszukuje domu. NA JUŻ. Uwaga - MOŻE TO BYĆ DOM WYCHODZĄCY!!!!!!!!!! Właściciele są zdecydowani na jej pozbycie się/uśpienie etc. Jest kotem sympatycznym, lubiącym pieszczoty, ale bez przesady. Ładnie toleruje czesanie, obcinanie pazurków itd. Nie jest wybredna, jeśli chodzi o jedzenie. Lubi mieć czystą kuwetkę Nie jest agresywna. Przybłąkała się kilka lat temu, więc jej historia nie jest w pełni znana. Jest odrobaczona, nieszczepiona (tak zalecali lek.vet prowadzący). Niedawno sterylizowana, po sanacji jamy ustnej.
Niestety, jest z nią jeden problem - coraz częściej oddaje mocz poza kuwetą. Fakt, że robi to głównie w dwóch miejscach (na dywanie + psim posłaniu), problem nasilił się po narodzinach dziecka, a następnie przeprowadzce [po kilku latach w tym samym mieszkaniu] oraz to, że w przeszłości zdarzało jej się oznaczyć moczem np. walizkę przyjezdnej osoby, sugeruje, że najprawdopodobniej kocica nie może odnaleźć się w zbyt tłocznym/gwarnym domu i jest wrażliwa na zmiany w środowisku. W związku z tym idealnym miejscem byłby dom u osoby samotnej/starszego małżeństwa/ewent.dom ze starszymi, spokojnymi dziećmi.
Na pewno warto by było zrobić podstawowe badania moczu, krwi (morfologia, biochemia), można dodać diagnostykę obrazową. I wprowadzić terapię behawioralną - zmiany w środowisku, feromony, a także spróbować farmakoterapii - np.z amitryptyliną. Jeśli jest ktoś, kto mógłby chociaż dać jej DT na jakiś czas - by przeprowadzić badania etc., również proszony jest o kontakt. Być może ktoś znajdzie u siebie kąt, ktoś inny - parę złotych - i wspólnymi siłami kot dostanie drugą szansę.
BARDZO PROSZĘ o nierozwijanie dyskusji typu: "co to za właściciele", bo to i tak do niczego dobrego nie doprowadzi.



Obrazek
Ostatnio edytowano Sob cze 07, 2014 16:37 przez KaRottka, łącznie edytowano 1 raz

KaRottka

 
Posty: 70
Od: Śro wrz 16, 2009 18:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 07, 2014 9:31 Re: MEGA pilne... DT/DS, cokolwiek... Śnieżnobiała kicia...

Ładna jest, szkoda że stała się niepotrzebnym sprzętem w tym domu. Z opisu wszystko na to wskazuje...

Obrazek
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 15244
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob cze 07, 2014 10:16 Re: MEGA pilne... DT/DS, cokolwiek... Śnieżnobiała kicia...

Białe koty są chodliwe, ale tak na szybko....Dodam tylko, że nie wolno usypiać kotów ot, tak, bo się znudziły :evil:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 07, 2014 10:48 Re: MEGA pilne... DT/DS, cokolwiek... Śnieżnobiała kicia...

Moze nie chodzi o to, ze sie znudzila, tylko o to, ze sika poza kuweta
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob cze 07, 2014 11:32 Re: MEGA pilne... DT/DS, cokolwiek... Śnieżnobiała kicia...

To też nie jest powód do uśpienia.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 07, 2014 14:24 Re: MEGA pilne... DT/DS, cokolwiek... Śnieżnobiała kicia...

Coraz częściej oddaje mocz (a ostatnio, także kał), poza kuwetą.
Najpierw było to psie posłanie. Obecnie - głównie psie posłanie oraz dywan, na którym nieraz bawi się małe dziecko, za którym również kicia raczej nie przepada. Wskazuje to na prawdopodobnie behawioralne podłoże i fakt, że kotka po prostu źle się czuje w takim otoczeniu i tak naprawdę męczą się nie tylko właściciele, ale i ona sama.
Schronisko nie wchodzi w rachubę - dla 10-letniego kota, który nie lubi dużego zagęszczenia, byłby to wyrok. I to w męczarniach. Natomiast BARDZO proszę nie rozkręcać dyskusji typu: "Jak tak można, ochh...", która do niczego nie doprowadzi, a jednocześnie "zatka" tylko temat. No chyba, że ktoś weźmie takiego sikającego kota do siebie...
Na razie jesteśmy na etapie organizowania diagnostyki "po kosztach" i prób przekonania właścicieli, by spróbowali jeszcze leczenia w kierunku układu moczowego (o ile będą ku temu wskazania), a także - co wydaje się tu najważniejsze - psychiki kotki. Aczkolwiek możliwe, że działania behawioralne, bez zmiany domu na spokojny, nic nie dadzą i z tym trzeba się również liczyć.

KaRottka

 
Posty: 70
Od: Śro wrz 16, 2009 18:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 07, 2014 16:41 Re: MEGA pilne... DT/DS, cokolwiek... Śnieżnobiała kicia...

Jeśli to stresowe może pomóc taka obróżka uspokajająca: http://r.twenga.pl/g3.php?pg=VDs3MjE0Mjc0ODcxMTE1MzI5NjMyOzIwNjY2NjE7aHR0cDovL3d3dy56b29odXJ0b3dvLnBsL2tvdC96ZHJvd2llL2Zlcm9tb255L3NlbnRyeV9oY19nb29kX2JlaGF2aW9yLHA2OTYwNjQ4NTg7Yjc5NzFlZmYzNDk4MDA5MTc5NGFkMjQ3MTk1N2VjNTY%3D&dac=1 Jest lepsza niż feromony do kontaktu, bo ciągle uspokaja tego kota, który ją nosi. No i wiadomo - trzeba przebadać ukł. moczowy. Za dom :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob cze 07, 2014 16:44 Re: MEGA pilne... DT/DS, cokolwiek... Śnieżnobiała kicia...

Wcale nie twierdzę, że kotka nie powinna zmienić domu.Nawet bardzo bym chciała, bo wygląda na to, że i jej i ludziom nie jest razem dobrze.Chodzi mi o pomysł uśpienia jej.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 07, 2014 16:57 Re: MEGA pilne... DT/DS, cokolwiek... Śnieżnobiała kicia...

ewar ... wiem.
Ale sprawa, pomijając emocje, jest prosta -> jeśli nie znajdzie nowego, chętnego domu (na co wiadomo, ze jest mała szansa ze względu na jej wiek i problem - ale mimo to, próbujemy), a leczenie nie przyniesie skutku... to jaka jest inna opcja, poza wzajemnym męczeniem się? Schronisko/zatłoczony azyl, to tak naprawdę żadna pomoc, wręcz odwrotnie, bo to jest niesamowity stres dla kota o takim usposobieniu.
Mnie natomiast boli opór ze strony właścicieli przed próbą znalezienia przyczyny medycznej, bądź wdrożeniem leków "na główkę" :wink: Męczą się z tym problemem od jakiegoś czasu. Długo pracowałam nad nimi, by wysterylizowali kocicę, bo pierwotnie sikała właściwie wyłącznie w okresie rui. Znam to z własnego podwórka (jedna z naszych kocic wykazywała podobne zachowanie - i w jej przypadku sterylizacja pomogła - problem zniknął, tfu tfu, w 100%). Ostatecznie udało się ich przekonać i zabieg został przeprowadzony kilka tygodni temu. Niestety, problemu to nie rozwiązało, a ostatnio jest coraz gorzej - przypuszczam, że ważnym elementem jest fakt wzajemnego nakręcania się w negatywnych emocjach i niechęci.

Alienor - tak tak, jak najbardziej rozważamy takie rozwiązanie i jest ono pośród pomysłów/ustaleń, które dziś rano przesłałam właścicielom. Oczywiście, ma ono sens pod warunkiem, że kota nie stresowałby sam fakt noszenia obroży.

KaRottka

 
Posty: 70
Od: Śro wrz 16, 2009 18:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 07, 2014 17:35 Re: MEGA pilne... DT/DS, cokolwiek... Śnieżnobiała kicia...

KaRottka pisze:a ostatnio jest coraz gorzej - przypuszczam, że ważnym elementem jest fakt wzajemnego nakręcania się w negatywnych emocjach i niechęci.

Otóż to! Ogłoście ją, naprawdę białe koty to rzadkość.Mój biały Wojtuś pojechał do domku prosto z działki., nie był ogłaszany, KasiaD. znalazła go na forum.Podobno dwie siostry się o niego pokłóciły, bo obie go chciały.W ogóle nie było wiadomo jak będzie się zachowywał w domu, bo nigdy w nim nie był.Jest kochany, rozpieszczany i...zbyt gruby, ale tutaj już wet stanowczo kazał go odchudzać.Nie ma sytuacji bez wyjścia, bardzo problematyczne, starsze koty znajdowały domki, tylko trzeba na to trochę czasu.Jej ogromnym atutem jest uroda.Myślę też, że należy ją porządnie zbadać, co z resztą zostało już napisane.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 07, 2014 17:37 Re: MEGA pilne... DT/DS, cokolwiek... Śnieżnobiała kicia...

Ech, ludzie ... :?

Podrzucę wątek, bo sprawa bardzo pilna :!:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob cze 07, 2014 18:09 Re: MEGA pilne... DT/DS, cokolwiek... Śnieżnobiała kicia...

No ba!!! Dla amatorów białasków to rarytasik :1luvu:
Nieraz, tak naprawdę, chociaż trochę ciemnego koloru gdzieś jest. A tu NIC. Wyłącznie biały włos. Podusie i nosek różowe :kotek: Tylko kapryśna z niej panna, ale to chyba idzie w parze z dumą i arystokratycznymi zapędami :wink:

A na poważnie - czekam na odpowiedź od właścicieli, czy przystaną na moją propozycję pomocy.

KaRottka

 
Posty: 70
Od: Śro wrz 16, 2009 18:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 07, 2014 18:20 Re: MEGA pilne... DT/DS, cokolwiek... Śnieżnobiała kicia...

I jeszcze jedno - jeśli dawniej znaczyła (nie wiem czy od sterylki minęły ponad 2 miesiące), to trzeba miejsca, gdzie się załatwiała przetrzeć/spryskać urine-off albo tym: http://www.zooplus.pl/shop/koty/kuwety_ ... ety/189885. Rozłoży mocz, przez co nie będziemy nie tylko my, ale i kotka czuła zapaszku, więc nie będzie jej skłaniało do dalszego sikanie w to samo miejsce. Plus zapobiegnie rozwojowi bakterii w tym miejscu.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob cze 07, 2014 18:44 Re: MEGA pilne... DT/DS, cokolwiek... Śnieżnobiała kicia...

Wiem, wiem, że to też by się przydało :( Mam bardzo dobre doświadczenia z Urine-offem.

A czy znasz kogoś, kto używał tego preparatu z zooplusa? Pytanie, na ile jest skuteczny plus czy można go bezpiecznie stosować na powierzchniach kolorowych, materiałowych etc.? Cena jest bardzo atrakcyjna, w porównaniu z Urine-offem... 8O

Znalazłam też wczoraj coś takiego: http://www.krakvet.pl/seidla-smell-prep ... 23085.html ale nie mam pojęcia, jak ze skutecznością.

KaRottka

 
Posty: 70
Od: Śro wrz 16, 2009 18:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 07, 2014 18:50 Re: MEGA pilne... DT/DS, cokolwiek... Śnieżnobiała kicia...

Tak, ja stosowałam i nie było problemu. Zapach schodził, plam czy odbarwień nie stwierdziłam. Przy czym chodzi o wersalkę z pokryciem z włókna sztucznego i koc (też ze sztucznego) - na perski dywan bałabym się zastosować.
O sterylkę pytałam, bo nie od razu po sterylce hormony opadają - w przypadku kocura po 2 miesiącach zaczynają opadać na tyle, że przestaje znaczyć o ile nie przeszło w nawykowe. U kotki może być podobnie, choć głowy za to nie dam.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 86 gości