Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Pięknie:-) Za zaproszenie serdecznie dziękuję, jak tylko znajdę chwilę czasu odezwę się i Was odwiedzę:-)

Yossariana już w schronie doceniałam jego urodę :mrgreen:

, śliczny chłopak Ci się trafił :1luvu:

A mój gówniarz w klatce siedzi, a jak on siedzi w klatce to na klatce Jóżek siedzi i go pilnuje. Tłumaczę mu, że klatka jest zamknięta i nie musi się martwić, że mały ucieknie, ale nie słucha i dalej wartę pełni :ryk:

Ale jak już małego wypuścimy to wcale się tak bardzo nim nie zajmuje :evil:

Małe są niemożliwe,zupełnie jak dzieci.Jak jedno złapie zabawkę,zaraz pojawia się banda czworga i dawaj wyrywać!Piski,warczenie,kłótnie i naparzanki!Jedzą za to grzecznie z dorosłymi,plącząc się im między łapami,ale w łebek jeszcze żadne nie oberwało.Niestety,jak chcę żeby poszły spać to wkładam do klatki,bo na zewnętrzu się biega,a nie śpi.

domowe przedszkole peełną gębą

AgaPap a jak Majka w nowym domku?? Dobrze wszystko??

TanundA pisze:domowe przedszkole peełną gębą

Przepraszam za brak zdjęć,ale wychodzą nieostre,mimo trzymania.Filmik,może jutro.

TanundA pisze:AgaPap a jak Majka w nowym domku?? Dobrze wszystko??

A takie dostawałam codziennie wiadomości o postępach Majki:

Dzień 1 czyli niedziela"
Po naszym wyjeździe Maja większość czasu spędziła za kanapą, wyglądała tylko troszeczkę, a jeśli miała wyjść to na długość tunelu, który jej zostawiłam. :ok:

Dzień 2 - poniedziałek:
"Majka dziś już w pełni i bez obaw zaczęła urzędowanie. Zjadła podwójną
porcję (swoją i Dominiki).
Przy okazji, Gourmetem trochę gardzi, kurczaka jak najbardziej, oraz
smakuje jej to, co Pani nam przyniosła w saszetkach, tyle, że tam nie
ma żadanej nazwy - co to jest? Chętnie dokupimy.

Zrobiłem kilka zdjęć na szybko, jakość może nie najlepsza, ale chodzi
o to, że widać jak Majka już bez obaw sobie radzi.
Te skoki na ścianę to za laserową kropeczką. W domowych mistrzostwach
skoku na ścianę wzwyż Majka zdobyła złoty medal ."

Dzień 3 - wtorek:
"..Majka zamieszkała na moich kolanach prawie na stałe, chyba wezmę
urlop, by jej nie sprawić zawodu

Zaprzyjaźnia się z Domino i jest coraz odważniejsza, wędruje po
mieszkaniu, wszędzie zagląda i chętnie je. Dziś już bez kaprysów
gourmeta oraz oczywiście kurczaka..."

Dzień 4 - środa:
"Coraz jej więcej wszędzie, z Dominiką też coraz coraz bliżej - myślę,
że za kilka dni zaczną się gonitwy, bo już jest blisko

A dziś Maja postanowiła popatrzeć na nas z góry - proszę spojrzeć do galerii

"

Dzień 5- czwartek"
"Maja jest już rozbrykana na maksa

Takiego zamieszana to dawno u nas nie było. Tylko się cieszyć

Wyjeżdżam na trzy dni, ciekaw jestem, co żona mi opowie po powrocie."

Mam także galerię zdjęć, ale nie chciałabym tutaj wklejać linka, bo generalnie na jednym jest ze swoim Dużym, a wolałabym bez pytania nie upubliczniać jego wizerunku. Bo oczywiście nie wiem jak skopiować pojedyńcze zdjęcia i wrzucić na fotosik :oops:

Zdjęcia mojego malucha i filmik też mam ale nie umiem wkleić bo najpierw trza ściągnąć z tego durnego telefonu :evil:

Kto badał płeć mojego gówniarstwa? Bo dzisiaj po kąpieli tylnej części ciała, jak zwykle obsranej zaglądnęłam pod ogon i generalnie jakoś tak nie jestem całkiem pewna czy to na pewno facet

. No chyba, że klejnoty ma malutkie i jeszcze się pokażą :ryk:

hehe Majka rządzi :ok:

może skopiuj sam link u góry jak masz zdjęcie konkretne? tak:
https://picasaweb.google.com/1046591255 ... 2411051154
i będzie link
jak dasz [img] na początku tego linku
i to samo na końcu z taką kreską/ czyli
[/img] to powinno wyskoczyć zdjęcie-obrazek a nie link
czyli Obrazek

no zależy też skąd te zdjęcia, jaki format

Pytanko:jak zeżarły kilka chrupek Sanabelle Urinary,to im nic nie będzie?Bo się uparły,a u nas suche zawsze stoi...

nic smarkaczom nie będzie :wink:

,
ale możesz dorosłe żarcie postawić ciut wyżej, jeszcze przez jakiś czas będą niskopienne.

Mój mały cały czas ma za rzadką kupę i kolor też mi się nie podoba, bo zamiast kulturalnie brązowego jest ona taka jakby ciemnawa. Przez parę dni było już lepiej, a teraz znowu zrobił rzadziej. No nie wiem co mu dawać do jedzenia. Jak na razie dostawał kurczaczka gotowanego albo gerberka z convem. Dzisiaj dostał samego conva w miseczce, czy to od tego mogło go przeczyścić? I 2 razy do żarcia dodaje mu troszeczkę smecty.
A żeby było weselej to dłuższe włosy podowodują, że za każdym razem część urobku ląduje na tylnej części kota, a myć tyłka pod zlewem baaaaaaaardzo nie lubimy :roll:

odstaw aga i gerberka i conwa, daj samego kurczaka bez niczego przez dwa dni, i spróbuj powoli z suchym

Suchego bejbika ma cały czas w miseczce w klatce, ale jakoś zainteresownia nie ma :roll:

Spróbuję mu do pysia powkładać może załapie. Za to wczoraj wlazł do suchego dużych kotów i wyglądało jakby się w niej kąpał :evil:

On jadł samego kurczaka przez kilka dni i nie było jakiegoś spektakularnego efektu.
I chyba usłyszał co mówię, bo rano kupka miała nawet, nawet kulturalnie kształt wałeczka :ok:

Isia!

Djoko!

?

Kalinda!

Są bardzo podobne,bez zaglądania pod ogonek nie wiem :oops:

Tymczasowe Niekochane VI- chcą do stałych domów

Kto przegląda forum