Moderator: Estraven
Neigh pisze:To co jest u mnie NIE MOŻE mieszkać z ptakiem. Zdecydowanie. Zakładam, ze ze świnką czy innym gryzoniem tez nie powinno......głuchnie, ślepnie i się ślini na widok wyżej wspomnianych. Maks od wczoraj gada, miauczy, szczeka, warczy, szafki otwiera, alarmy włącza, robi uchuuuuuuu ( znaczy straszy) i NIC gada nie zniechęca. Skacze po klatce jako to wiewiórecka..........jak mu do jutra nie minie, to zamknę w karcerze......
Neigh pisze:To co jest u mnie NIE MOŻE mieszkać z ptakiem. Zdecydowanie. Zakładam, ze ze świnką czy innym gryzoniem tez nie powinno......głuchnie, ślepnie i się ślini na widok wyżej wspomnianych. Maks od wczoraj gada, miauczy, szczeka, warczy, szafki otwiera, alarmy włącza, robi uchuuuuuuu ( znaczy straszy) i NIC gada nie zniechęca. Skacze po klatce jako to wiewiórecka..........jak mu do jutra nie minie, to zamknę w karcerze......












Użytkownicy przeglądający ten dział: maeria89 i 19 gości