W-wa. Zostało 7. DŁUG spłacony, DZIĘKI! Nowy "problem" s.50

w dobrym zmierza kierunku :ok:

https://www.facebook.com/50kotow pisze:W poniedziałek (26 maja) przyszedł duży wór Josery od pani Marty Marta Chodała.
Na konto wpłynęło przez PayPal (również w poniedziałek) 5 funtów, co po przeliczeniu i odjęciu prowizji dało kwotę 25,14 złotych.
A wczoraj (28 maja) jeszcze 30,00 złotych.
Razem mamy na koncie już 1.145,81 złotych.
Z naszej strony zrobiliśmy w tym tygodniu badanie kontrolne krwi Alfika, ale zostało to sfinansowane ze środków prywatnych.
Bardzo się cieszymy, że badania te wypadły dużo lepiej niż przed miesiącem!
Bardzo dziękujemy Darczyńcom!!!

https://www.facebook.com/events/1430760 ... e&source=1
:1luvu:

Lakiemu też się ładnie poprawiła morfologia - anemia sobie poszła, leukocyty ładnie spadają

A panna IGrażka szaleje - rozruszała mi nieźle towarzystwo :lol:

Tłucze się z ciotkami, umizguje do wujków, gania myszy i łapie ciemy :mrgreen:

Choć w łapaniu ciem i tak ostatnio najlepszy jest Alfik - i wyraźnie mu to służy :twisted:

Z dt Solejki

Solejka ma się dobrze w odróżnieniu od mła

Solejka gada, mruczy i jest czasami bardzo namolna

Na całe szczęście miałam szansę na pewne przerwy w pracy na zrobienie zakupów i nakarmienie kotów. I taka refleksja - Solejka polubiła chyba mielonego indyka, ponieważ zaabsorbowała dosyć dużą porcję z dużym smakiem Mielona wołowina już jej tak nie pasiła, albo było tego za dużo na jeden posiłek

Ufff...
Zaaklimatyzowała się już całkiem ładnie

Odczekamy jeszcze chwilę i będziemy szukać domu

Mam cynk, że Książę Czaruś grzeje już tyłek we własnym domku

Powodzenia :ok:

Super!

W domu stałym od wczoraj jest również Homer :1luvu:

Nasz nieśmiałek od razu zwiedził mieszkanie, reaguje na imię, przychodzi na kolana, łasi się i wskakuje na parapety

I tylko wpada w lekką panikę, jak traci z panią kontakt głosowo-bezwzrokowo-dotykowy

Wizytę PA i transport kota (nie bez przeszkód :twisted:

) zapewniła niezawodna iwona66 :1luvu:

Iwonko!

Homerku, powodzenia :ok:

Niech ci się szczęści chłopaku!! Bardzo, bardzo się cieszę.

**Adopcje: 12 >>**

Homerku ,udało się :dance:

i za Twoją przyszłość :ok:

za oba kociaste

Widzę zmiane w tytule

niech jak najszybciej maleje do zera :ok:

za futerka w domkach i szybką aklimatyzację :ok:

Szalony Kot wystawił bazarek, z którego część dochodu będzie przeznaczona na nasze koty. Dzięki! :1luvu:

Różności dla kota i człeka :1luvu:

Przypomnę też pozostałe bazarki:
Piękna autorska biżuteria z miedzi od aania :1luvu:

Dla dziecka od ezzme :1luvu:

Ślicznie dziękuję :1luvu:

Kolejny kot znikł nam z "ewidencji" - szylkretkę Sonię zabrała znajoma p. Basi. "Na przechowanie"

Z kotów "adopcyjnych" została szylkretka Lili, bura Nokia i takiż Kacper z glutem (zrobiliśmy posiew, acz wątpię w sens), nieśmiałek Białek (z zatkanymi kanalikami) i nieśmiałek Maniuś, który też się w niedzielę do weta wybiera. I w zasadzie wszystko.
Pozwala się też głaskać Ogonek - starsza szylka z astmą.

Homer w nowym domu szaleje - zwiedza, biega, bawi się, gada do 4tej rano

I czasem tylko popłakuje, jak się zagubi w nowym otoczeniu. Wystarczy zawołać i na dźwięk głosu przestaje płakać i leci do pani

Solejka też już dobrze - usiłuje udusić opiekunkę :roll:

Zostałam też poproszona, żeby oficjalnie napisać i uprzedzić potencjalny dom, iż Solejka nie umie się z laptopem obchodzić :twisted:

Inne koty ma zasadniczo w.... głęboko

W-wa. Zostało 7. DŁUG spłacony, DZIĘKI! Nowy "problem" s.50

Kto przegląda forum