Rolly & Miszka II :) Fotki z impry Rollka s95

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 17, 2005 11:38

Myszko, będziesz się śmiała z tych swoich nerwów :wink: :D

Za Mamuta :ok: :ok: :ok:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw lut 17, 2005 12:01

ja rozumiem powage sytuacji
w koncu to pozegnanie z pomponikami
myszko :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Czw lut 17, 2005 12:13

Aaaaaaa.... :strach: jeszcze trzy godziny :? Zrobilam se dziure w brodzie :roll:


I dzienkujemy za kciuki. :)

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw lut 17, 2005 12:25

Za nerwy Myszki i bezjajecznego Mamuta :ok:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39311
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw lut 17, 2005 12:54

swoja droga... nasunelo mi sie teraz takie dziwne pytanie... Dlaczego wyginely Mamuty?



Jeszcze ponad dwie godziny.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw lut 17, 2005 12:56

Myszka.xww pisze:swoja droga... nasunelo mi sie teraz takie dziwne pytanie... Dlaczego wyginely Mamuty?


Na pewno nie z powodu rwania jaj :wink:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw lut 17, 2005 13:00

Kicorek pisze:
Myszka.xww pisze:swoja droga... nasunelo mi sie teraz takie dziwne pytanie... Dlaczego wyginely Mamuty?


Na pewno nie z powodu rwania jaj :wink:
:smiech3: :ryk: :smiech3: :ryk: :smiech3: :ryk:
Myszko dobrze jest, na pewno. Tulkam mocno, tylko uważaj bo cie zgniotę

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Czw lut 17, 2005 16:29

Juz w domu. Mamut wyglada jak wyzeta scierka. Co w niczym zdaje sie mu nie przeszkadzac. Znaczy nie przeszkadza mu w podejmowaniu zamiarow. Gorzej z wykonaniem. Pierwszym zamiarem bylo zapolowac na mysz. O ile glowa zamiar powziela i nakazala udac sie w poscig za mysza, o tyle doopa miala wlasne zdanie i udala sie calkowicie w bok. Nastepnie przyszedl czas na trucht za Hanka. I znowu doopa podazyla w kierunku odmiennym niz reszta ciala. Po kilku probach z ktorych nic nie wyszlo, gdyz cialo miewa dzisiaj zupelnie inne zdanie niz Mamutek, Mamutek tenze sie zezlil i przyszedl do mnie na kolanko. Siedzi teraz i stara sie utrzymac nos w gorze. Nos tez ma wlasne zdanie i uparcie leci w dol. Tak samo jak powieki.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw lut 17, 2005 16:32

Mamut - nie stresuj sie - przejdzie ci jutro :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 17, 2005 16:33

a Ty Myszko , za kare że nas zarażałaś swoim strachem bedziesz nam robić w Postach kawę co rano :)
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Czw lut 17, 2005 20:42

Maryla pisze:a Ty Myszko , za kare że nas zarażałaś swoim strachem bedziesz nam robić w Postach kawę co rano :)


zgadzam sie sie z Marylą :D

przcież było woadomo ze bedzie OK

ale sadza po ostanim poscie Myszki w tym wątku, ona juz wróciła do formy :ok:

a Mamut zaniedługo wróci :ok:
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Czw lut 17, 2005 20:43

Maryla pisze:a Ty Myszko , za kare że nas zarażałaś swoim strachem bedziesz nam robić w Postach kawę co rano :)


zgadzam sie sie z Marylą :D

przcież było woadomo ze bedzie OK

ale sadza po ostanim poscie Myszki w tym wątku, ona juz wróciła do formy :ok:

a Mamut zaniedługo wróci :ok:
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Czw lut 17, 2005 22:13

mamutek powoli wraca do formy. Baaaardzo powoli. Obwiescil to nawet okrzykiem MAAAAOOOOOUUUUUUUUUUuuuuuu!!!!! powtorzonym trzykrotnie 8) A teraz zmeczony wlasnym wrzaskiem drzemie w kontenerku pilnowany przez Hanke 8)

Kanapa smierdzi, moje ciuchy smierdza, pokoj smierdzi, biurko smierdzi, dywan smierdzi, Hanki ogon smierdzi, Mamutka doopa smierdzi.... ale to wywietrzeje... za jakis rok, lub dwa :twisted:


BTW - zapomnialam o taksowkarzach. Na postoju podeszlam do jednego, otwarla drzwi i pytam - chce jechac po kota :twisted: A on mi po chamsku "jeszcze mi caly woz zasmierdzi". No to niewiele myslac rzucilam - "tutaj juz bardziej smierdziec nie moze :twisted: " i poszlam d drugiego. Z obawa, bo bielutkie pokrowce na fotelach mial. Pytam grzecznie, ze kotuszka po kastracji chce odebrac. A on mi... jaaasne :D I dawaj, cala droge mi opowiadal o corce, co ma dwa koty, o tym, ze wiozi taka pania z kotami na chlopska i blablablabla... I mnie namawial, zeby se wziela drugiego kota, bo corka ma, i sie lepiej czuja we dwa :twisted:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Czw lut 17, 2005 22:42

To ci sie taksówkarz trafił :1luvu: Oczywiście ten drugi, bo pierwszy był błeee.
Głaski dla klapniętego Mamuciątka. Jak twoje dziury w brodzie Myszko?

betix

 
Posty: 2007
Od: Pon sie 11, 2003 22:37
Lokalizacja: Radzionków k.Bytomia

Post » Pt lut 18, 2005 9:38

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Gosiagosia i 22 gości