OTW11-Adapciaki f.83-85 ; Tak sobie żyjem...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie cze 01, 2014 17:31 Re: OTW11-Dzieciaki-piękniaki do adopcji:) f.83,84

MIKUŚ i Wojtek
ObrazekObrazek

MIKUŚ
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek

Mikuś z Myszką
ObrazekObrazek

MYSZKA
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek

KAROLINA
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek

ŻWIREK
Obrazek
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie cze 01, 2014 17:57 Re: OTW11-o coraz to insze są-piękniaki do adopcji:) f.83,84

Jeju co za cuda! Nowe masz??? :ryk: Bo coraz to insze są, tzn.ładniejsze. Rokiego schrupałabym na śniadanko a Rysia na deser. Toż to amanci filmowi!
Reszta też widzę obfotografowana, cudny Mikuś , mój słodziak.

bb0702

Avatar użytkownika
 
Posty: 251
Od: Czw lis 02, 2006 14:15
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 01, 2014 18:07 Re: OTW11-Dzieciaki-piękniaki do adopcji:) f.83,84,85

One wszystkie takie widać zadbane, ukochane , a śliczne jeden w drugiego aż strach :1luvu: . Nic dziwnego, że ciągle dzwonią o nie, gorzej że głównie "wszystkowiedzący" :roll: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie cze 01, 2014 18:14 Re: OTW11-Dzieciaki-piękniaki do adopcji:) f.83,84,85

Przepiękne dzieciaki :1luvu: wszystkie :1luvu:

ale dla mnie Rózia wymiata :love:
Obrazek
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie cze 01, 2014 20:45 Re: OTW11-Dzieciaki-piękniaki do adopcji:) f.83,84,85

Rodi powinien nazywać się Zorro :wink:
A Roki ma umaszczenie, że łał :1luvu:

Całe szczęście, że 18-tka znalazła dt, nie muszę się zastanawiać...
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz


Post » Pon cze 02, 2014 7:49 Re: OTW11-Dzieciaki-piękniaki do adopcji:) f.83,84,85

A Wojtek ma taką minę jakby chciał wszystkim wpier..lić :mrgreen: !
Cudne koty :1luvu: .

ultra75

 
Posty: 856
Od: Śro wrz 14, 2011 10:14
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon cze 02, 2014 8:04 Re: OTW11-Dzieciaki-piękniaki do adopcji:) f.83,84,85

koteczekanusi pisze:Rodi powinien nazywać się Zorro :wink:
A Roki ma umaszczenie, że łał :1luvu:

Całe szczęście, że 18-tka znalazła dt, nie muszę się zastanawiać...


Napisałam długaśnego posta i mi wcięło.

Rodi to dziewunia. Martwi nas bo co dzień rano ma ponad 39 temperatury i jest mało ruchliwa. A to szałaput okrutny.

Anka, chyba możesz żałować,że mała nie trafiła do ciebie. Takiego namolniaka, wręcz do obrzydzenia, trudno spotkać. Uroczo depcze, drobi, tuli się, mruczy, bodzie, miłośnie w oczy zagląda... No cudo.
Dzięki ,że pomyślałaś, rozważałaś pomoc małej. :kotek:

ultra75 pisze:A Wojtek ma taką minę jakby chciał wszystkim wpier..lić :mrgreen: !
Cudne koty :1luvu: .


Wojtek to kawał cholery i buca. Dokładnie taki jest jak wygląda. On nie powinien być w stadzie. Jest strasznie zazdrosny szczególnie o swą własność, Janusza. To on jest prowodyrem prześladowań Mentosa. Choć Wojcio nie lubi kotów wcale. Czasem trafi się jednak bieda ,którą on wychowa i broni. A z reguły są to koty zawirowane charakterem, trudno odnajdujące się.

Mikusiek, kot marzenie, dogaduje się z każdym kotem a więc i z Wojtkiem. Taka fota to ewenement. Znaczy się jakiegoś kocia z Wojtkiem. Wojtek kochał bardzo Jasia i Biska. Lubi Żwira. Jaś poszedł do domu, Bisek odszedł rok temu za TM. Nawet spokojnie nie mogę pisać o nim bo żal wielki ściska serce. Moje kochane Bisiątko.

Mentosa obrobię to też wrzucę. Po wielu zawirowaniach różnistych jest u nas. Mencik wie ,że jest Mencikiem. Przybiega, łasi się, drepcze. Szczególnie wie, że jest Męcikiem jak lodówkę się otwiera lub je kanapkę z pasztetem, polędwicą lub sernik. Ostatnio odkrył w sobie upodobanie do domowego sernika, który upiekłam ostatnio. Trzepie awantury o należną porcję. Nie wiem co jadł kiedyś ale preferuje ciągle ludzkie jedzenie. Lub badziewiaste Rossmanowskie. Powoli przechodzi na kocie żarcie.Podrósł i zmężniał. Domył się i jest nareszcie w białym kolorze.

Majka to Majka. Dom, który ją zaadoptuje będzie miał radochę i pełne ręce głaskania. To kot bez stresowiec co każdego ludzia lubi i każdego kota kocha. Jak chce wleźć na kolana to włazi.I nie jest ważne,że jakiś inny futrzak już leży.

Maluszki dziś do weta jadą. Martwi nas wspomniana Rodi i martwi Ruficzek. Ma problemy z brzuniem i chyba boli go tylne,prawe bioderko. Już wcześniej wspominałam,że on takie dziwne ma te nożynki a potem dopatrzyłam się jakby opuchlizny. Janusz zbeształ mnie ,że źle zastrzyk zrobiłam. Ale to chyba nie to.
Wszystkie są cudne, każdy inny nie tylko urodowo ale i charakterem. Wszystkie już reagują na swe imiona. Pod warunkiem,że mają taką chęć. Wszystkie kuwetkują bez problemu. Biegają, demolują zabawki, wdrapują się wszędzie i wszędzie wejdą. Gadają śmiesznie do siebie namawiając do psot. Pełno ich jakbyśmy tabun koni mieli. Takie małe stopki a jak konie walą pazurkami.
Zaczęłam im dawać od wczoraj trochę mleczka w proszku bo za mało piją. Podejmują próby żłopania wody, ale mało udane. Wcześniej, przy gorączce, bałam się serwować mleczko . Poza tym mam wrażenie ,że trudno im się kupala robi a mleczko pomoże w tym. Malce po spróbowaniu animondy kittena w wersji mokrej podziękowały za inne żarcie. Dziś muszę zamówić dostawę. Chrupki nadal kojarzą się im ze żwirkiem.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon cze 02, 2014 12:02 Re: OTW11-Dzieciaki-piękniaki do adopcji:) f.83,84,85

Za zgodą Asi wrzucam tutaj prośbę o pomoc. Pomoc w:

1. złapaniu ciężarnej kotki w wysokiej ciąży i zawiezienie jej na sterylkę aborcyjną
2. doswiadczonego w oswajaniu DT dla 3 maluchów z wcześniejszego miotu tej kotki- dzikunów

viewtopic.php?f=1&t=162589&p=10605980#p10605980
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pon cze 02, 2014 12:46 Re: OTW11-Dzieciaki-piękniaki do adopcji:) f.83,84,85

Goyka pisze:Za zgodą Asi wrzucam tutaj prośbę o pomoc. Pomoc w:

1. złapaniu ciężarnej kotki w wysokiej ciąży i zawiezienie jej na sterylkę aborcyjną
2. doswiadczonego w oswajaniu DT dla 3 maluchów z wcześniejszego miotu tej kotki- dzikunów

viewtopic.php?f=1&t=162589&p=10605980#p10605980

:!: :!: :!:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon cze 02, 2014 14:34 Re: OTW11-Dzieciaki-piękniaki do adopcji:) f.83,84,85

I duże, i małe, wszystkie koty u Ask@ cudne są
Obrazek

merlok

 
Posty: 1335
Od: Wto wrz 20, 2011 23:41
Lokalizacja: Sokółka

Post » Pon cze 02, 2014 22:11 Re: OTW11-Dzieciaki-piękniaki do adopcji:) f.83,84,85

piękne kociaste :1luvu:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21800
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Wto cze 03, 2014 7:39 Re: OTW11-Dzieciaki-piękniaki do adopcji:) f.83,84,85

Weta zaliczyliśmy wieczorkiem wczorajszym. Dzieciaki przytyły ale paszczęki w nadżerach. Nie dziwota ,że słabiej jedzą a Rózia (ma najgorsze) nawet strzykawy ciągnąć nie chce.
Niestety, Ryś, dzielny Rysiula, rozchorował się .Tuż przed metą .Nie udało się dzieciakowi. :cry: Już w lecznicy miał podwyższoną lekko temperaturę (38,8) i jedną plamkę na języku. Mnie niepokoiły jego oczy i mała ruchomość kota. Namawiałam na zmiane antybiotyku ale wet nie chciał. Radził poczekać. Nie zmuszę wszak do niczego a moje przeczucia/obserwacje, czy jak to zwał, nie są miarodajne. W nocy małemu jednak wywindowała się temperatura do 40 i sama mu linco i tolfę robiłam. Gadziny wiją się jak diabli. Drą mordę jak dwa diabły. Matka mnie zbeształą aż mi uszy zczerwieniały. Janusz, jak zwykle w takich okolicznościach bywa, był na nocce. Umęczony jest bardzo, Janusz nie Rysiek :wink: , bo zamiast odpoczywać, podsypiać jeździ z kotami a potem leci na kilkanaście godzin na nocną zmianę.

Ranek obrobiony. Biegusiem obrobiony. Zmęczona już jestem.Dzieciska różnie zdrowotnie. Prowadzę zeszyt gdzie każde jest na osobnej kartce. Z rozpiską temperatur, leków, datami, wagami...Inaczej zgubiłabym się, wet też. Wpierw się sympatycznie ześmiano ze mnie bo każda czynność przy malcu musiała być zapisana zanim za nastepnego się weźmiemy. Tak jest w domu i tak było i w gabinecie. Ot, blondyńskie pomysła. Potem jednak doceniono ten pomysł.

Dałam malcom rankiem się wyszaleć na pokoju :wink: Lepiej zjedzą, lepiej spać będą. Kojec jest wybawieniem dla nas i dla mamy. Dzięki Haniu. :1luvu: A raz dziennie siedzimy z nimi i pozwalamy biegać, biegać, biegać... Tylko gnoje należy pilnować by w dziury nie wlazły. Widok lepszy niż kreskówki.
Mam wrażenie ,że one już wiedzą jak, który ma na imię. Jak mają humor to przychodza nieśmiało prosić o głaski. Jak nie mają to wyją na nas za tulenie i próby mizianek.Miałam im wstawić mały drapaczek ale zrezygnowałam. To byłby wypadowy punkt na meble. Nie potrzeba mi kota na regale czy szafie. Ale pudła, koszyczki, leżące drapaczki są już mocno zdezelowane. Pięć małych kotów z ostrymi zabkami i pazurkami potrafi zdefasonować każdą rzecz.

Mamunia jest żartą kobietką.Ale po niej tego nie widać. Zmiata wszystko. Jak widzi michę dla dzieci to rąbie mi prosto z mostu co myśli o zapodaniu tylko im. Kuwetkuje bez problemu. Jest piękna i warcząca. Ot taka uroda. I dobrze.

Wczoraj do Koterii pojechała młoda, ciężarna kocia. Podobno przybłąkała się na podwórko wielbiciela kotów. Jakiś czas temu. Pan ma ogrodzone podwoje, ma swoje dwa koty, ma serce dla zwierząt. Tak nam się wydawało. Tak się chwalił ,że karmi, że głaszcze... Pan wczoraj zapukał rano do karmicieki Anki i KAZAŁ kota zabierać bo inaczej go wywiezie. Jeśli Celestynów nie przyjmie to...zostawi w lesie. Uradziłyśmy kociczkę na cito do Koterii zawieźć i ...No właśnie co potem? Jeśli osowojona to co? Obie z Anką jesteśmy zawalone kotami. Jeśli deczko dzika to co? Nie wypuścimy jej w naszej okolicy bo wróci na podwórko. Jeśli daje się głaskać panu to ją capnie i już szans dla niej nie będzie. Z ręki wsadził małą w kontenerek. Wywiezie w diabły kota na poniewierkę.
Kociczka jest młoda.Ma około 7 m-cy. J.Musiała się przybłąkać jako dziecko. Czemu dziad wstrętny wtetdy nie dał znać :cry: Bo kotka podobno już długo u niego jest. Tylko jak mu się odwidziło to dopiero larum podniósł.

Dziś znowu pies wielki kotłownie nawiedził. Pies mnie poznał :mrgreen: znaczy się przeczytał neon FRAJER na czole i postanowił towarzyszyć w podróży karmicielskiej. Z nosem przy torbie dyrdał machając radośnie ogonem. Gościło już to bydlę (duży jest) u nas . Dałam m puszkę i chrupki .No, jak frajer prawdziwy. Ale pies nie za gruby był. W eleganckiej czerwonej obroży bez oznaczeń. On zajął się jedzeniem a ja spierniczałam aż mi się spodnie rozwiewały a gary dzwoniły zaje... Nie potrzebne mnie psie bodygary.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto cze 03, 2014 8:17 Re: OTW11-Dzieciaki-piękniaki do adopcji:) f.83,84,85

ASK@ czytam od jakiegoś czasu Twój wątek i śmieję się i wzruszam na przemian, i za każdym razem zastanawiam się jakim prawem ja narzekam na brak czasu i zmęczenie- czy Ty mieszkasz na Jowiszu i jest Was trzy? Czy tworzysz sobie jakieś dziury czasoprzestrzenne na ogarnięcie całego tego towarzystwa i sen? Że podziwiam to mało powiedziane.

aania

 
Posty: 3259
Od: Pt lis 11, 2005 22:48

Post » Wto cze 03, 2014 8:39 Re: OTW11-Dzieciaki-piękniaki do adopcji:) f.83,84,85

aania pisze: jest Was trzy?


Ja myślę, że są cztery... trzy by nie wyrobiły raczej.. :D

bb0702

Avatar użytkownika
 
Posty: 251
Od: Czw lis 02, 2006 14:15
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

cron