ja też odchowywałam na Milvecie

nawet mam pół puszki ,ale ostatnie maluchy miały sranie po tym na 3 zagon i dla tego odstawiłam .
Milvet kiedyś Mixol ,myślę że różnie maluchy na to reagują ,jak na wszystko ,przy tej dziurze jaką mam w smoczku to nawet bym nie próbowała .
Wszystko wywaliłam ,zapierając się że nigdy więcej

ale miałam je zostawić na ogrodzie ,na deser dla psów kotożernych lub śmierć z głodu i wychłodzenia

znów do lecznicy ? tamtego trzeba było szybko zabrać bo coś się kręci w powietrzu ,chyba gorsze od mojej kalici ..nie wiem sama
