A ja nic nie wiem na remat mojego chrapania!
Moderator: Estraven
MB&Ofelia pisze:Ineczko. Jak chcesz to potuptam do twojego Dziatka i mu nasiusiam do kapciów i ugryznę. No bo kto to słychował, nie odwiedzać takiej wspaniałej kotku jak ty. To skądal.
Książniczka Ofelja oburzona
tosiula pisze:MaryLux pisze:MB&Ofelia pisze:Ineczko, mamy słonko! Wreście! Już się za nim stąskniłyśmy. Mam nadzieję że Duża szypko szypko wróci z pracy i będzie bałkoning. No i dzisiaj przytuptają do nas Ciocie, już pisam listy do naszych kotkowych przyjaciołów i do Lilo. A jutro przyjedzie Dziatek i będzie mię miątolił. Cieszę się okropecznie. Znowuż go popdrapaczę, bo on to lubi i zawsze się chwali, jak go piąknie podrapaczyłam.
Książniczka Ofelja
A do mnie Ciocie przychodzą straszecznie rzadko, a Dziadek to już całkiem wcale, nigdy w życiu go nie widziałam!
Inka smutna
Do nas dziadek też nieczęsto zagląda. Kiedyś było inaczej, ale teraz już nas nie odwiedza. Mówi że nie ma czym oddychać przy nasSmutne to...-
mir.ka pisze:co porabiasz piękna Inusiu?
Duża cię głaszcze? czy znowu pojechała coś oglądać a ciebie samą zostawiła?
MB&Ofelia pisze:A nasza Duża gotuje obiada. Ale nie dla nas kotków, ino dla się. Mówi, że dla nas to jezd miąso i że my amciamy lepiej niż ona. A ja bym wolała wędzoną rypcię zamiazd miąsa.
A ty co byś wolała Ineczko?
Książniczka Ofelja lubiejąca-rypcie
MaryLux pisze:mir.ka pisze:co porabiasz piękna Inusiu?
Duża cię głaszcze? czy znowu pojechała coś oglądać a ciebie samą zostawiła?
Nie pojechała, udaje, że sprząta

mir.ka pisze:MaryLux pisze:mir.ka pisze:co porabiasz piękna Inusiu?
Duża cię głaszcze? czy znowu pojechała coś oglądać a ciebie samą zostawiła?
Nie pojechała, udaje, że sprząta
czy może maluje?
MaryLux pisze:mir.ka pisze:MaryLux pisze:mir.ka pisze:co porabiasz piękna Inusiu?
Duża cię głaszcze? czy znowu pojechała coś oglądać a ciebie samą zostawiła?
Nie pojechała, udaje, że sprząta
czy może maluje?
Nie, nie maluję: nie ma sensu, bo Jego Wysokość Dekarz nie naprawił dachu, a Jej Dostojność Inspektorka go o to skutecznie nie docisnęła...

MaryLux pisze:No właśnieNie wiem, czym ich można zmusić do działania.

mir.ka pisze:MaryLux pisze:No właśnieNie wiem, czym ich można zmusić do działania.
idź do kierownika administracji niech ci powie
MaryLux pisze:mir.ka pisze:MaryLux pisze:No właśnieNie wiem, czym ich można zmusić do działania.
idź do kierownika administracji niech ci powie
Obawiam się, że też nie powie

MaryLux pisze:Tak zrobię

Użytkownicy przeglądający ten dział: MB&Ofelia i 17 gości