MaryLux pisze:MB&Ofelia pisze:MaryLux pisze:MB&Ofelia pisze:Zuzieńka i Poleńka. Macie fajmny plac zabawów. My też byśmy takiego chciały. Ale nie mamy, ino krzesełka i stolik na bałkonu.
Lizamy was po uszkach
Książniczka Ofelja i Mała Ciorna Carmen
A ja bojam balkona![]()
Inka
Nie bojaj się, Ineczko. Bałkon jezd zasiatkowany i bezpieczmny. No i Duża pilnuje calutki czas, coby nam się nic nie stanęło. Aż za bardzo nas pilnuje, miauczę ci. Kotek nie może se spokojmnie posiedzieć na bałkonostradu i popaczeć na latacza, bo ta panikowara już się częsie i piska jak mysza.
Książniczka Ofelja zdegustowniona-Dużą-panikowarą
Ale za balkonem jeżdżą te warkacze z ludziami i rzeczami dla sklepuff. I smrodzą i hałasują. A czasem ludzie krzycząBojam...
![]()
Czeba sie w słoneczko zatopić i już nic nie słychać ani krzykaczy ani warczaczy.
Zuzia balkonująca.