♥ Moja Niebieska Mafia ♥ cz.V

[MamaMeli]

Troszkę chłodniej, to koty od razu mają apetyt

No trzeba uważać, kiedyś zaspana prawie posmarowałam sobie kanapkę GranatąPet zamiast pasztetem... puszki podobne

Pozdrawiamy Mafię

mnie już teraz każdy pasztet pachnie jak kocia puszka

[NatjaSNB]

Ja mam jeszcze gorzej, ja otwarte PoN przekładam do... słoiczków po pasztecie. Kiedyś nakarmiłam je rano, wróciłam do łóżka, po czym za10 min zerwałam się jak głupia, bo przez sen doszło do mnie, że chyba Bazyla pasztetem poczęstowałam na śniadanie Na szczęście nie

[ab.]

Dobre jesteście

[MamaMeli]

A propos jedzenia, to ja właśnie doznałam szoku Otóż moja kota je chętnie prawie wszystko, co ma związek z mięsem, ale nie interesuje ją kompletnie nic innego, nabiał, warzywa, owoce, nic - i w sumie dobrze. dzisiaj dostała na śniadanie indyka, po czym stwierdziła że ona jest jeszcze głodna. Stwierdziłam że przed wyjściem jej jeszcze nałożę i zajęłam się przygotowywaniem swojego obiadu do pracy. Wyjątkowo mi marudziła pod nogami, no to jej pokazuję co mam: zobacz przecież nie lubisz. Wchłonęła jak odkurzacz i poprosiła o jeszcze, ale jej powiedziałam że zwariowała. Wiecie co to było? Nitka pełnoziarnistego spaghetti w oliwie z ziołami - ani sera, ani mięsa, ba - nawet jakieś chili tam było...

[Milena_MK]

Oj też bym zjadła takie spaghetti!

[MB&Ofelia]

No co, moja Ofelia też lubi makaron. Frytki i ziemniaki też. I fasolkę szparagową. A wczoraj miała taki spust, że w końcu postawiłam przed nią pudełko z chrupkami, żeby się wreszcie nażarła i dała mi spokój.
Ile bym jej nie dała, to i tak za pół godziny przyłaziła do miski i czekała na dokładkę

PS. Aguś, cytrynian zamówiony.

[MamaMeli]

no z tym że moją aż odrzuca od jakiegokolwiek jedzenia innego niż mięso/kocie żarcie, jak do tej pory.

[MB&Ofelia]

U mnie tak "odrzuca" Czarnidełko. Ona je barfa i tylko barfa. Czasami skubnie parę chrupeczków albo jakiś przysmaczek. Względnie szynkę z mojej kanapki - ale to musi być dobra szynka. Byle czego do pysia nie weźmie.

[ab.]

Moje tez tylko mięsko + kocie żarcie, a innych rzeczy nawet nie powąchają.
To znaczy Szajka wącha wszelkie napoje alkoholowe i zakopuje.

[elianka]

Mój Stich pożre WSZYSTKO. Kocie jedzenie, ludzkie jedzenie, robaki, papierki, kable... jest makabryczny z tym gryzieniem i pożeraniem. Raz go zastałam w zlewie jak obgryzał drewnianą rączkę od noża...

[ab.]

Robaki są najlepsze moje uwielbiają robaki

U Tosi i Bazyla opisałam coś kto chętny niech zajrzy, bo nie będę dwa razy pisała

[NatjaSNB]

To znaczy Szajka wącha wszelkie napoje alkoholowe i zakopuje.

A moja Tośka ogórki kiszone

[ab.]

O tak, tak to wygląda.

[elianka]

Nie, nie ma tak. Stich by je przynajmniej polizał...

[ab.]

Kot mojej koleżanki, by je zjadł