Devony, devony - trzecia setka :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 17, 2014 23:10 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

Beticz kociczka dobrze zniosła przeprowadzkę - jadła i piła normalnie...troszkę płochliwa jest ale też nie miała dużo czasu na adaptację bo przeszła dwie przeprowadzki. Do mnie ma trochę dystansu(odnośnie miziania i spanka razem...tylko rano wprasza się na chwile pod kołderkę a mizianko :arrow: ) ale jak tylko widzi płeć przeciwną to WielkieMrau :ryk:

uvafemina

Avatar użytkownika
 
Posty: 10
Od: Nie sty 05, 2014 21:02

Post » Wto lut 18, 2014 8:45 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

Witam,

Mój maluch zmianę domku przeszedł nadzwyczaj dobrze, właściwie od razu pierwszego wieczora zwiedzał cały dom, bawił się z nami i spał w łóżku :D . Generalnie opanował cały dom, poznaje każdy kąt i przeniesł się do łóżka dzieci. Dziś przespał całą noc, bo tak o 5 pobudka i dzikie szaleństwa. Zjada wszystko, aż się uszy trzęsą.

Tak więc wydaje się być wszystko w porządku :-)

Cashmir

Obrazek


No wiadomo dama do faceta lgnie :D A przeprowadzki to tez stres dla malucha jakby nie było.

beticz

 
Posty: 11
Od: Pt lis 29, 2013 12:59

Post » Wto mar 11, 2014 20:32 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

Beticz śliczny Twój kotek:))
Mam pytanie do wszystkich posiadaczek/y Devonów - jak to jest z wydzieliną z oczu - moja kicia na początku miała dużo ale ostatnio ma mało i się zaczęłam zastanawiać czy to normalne....bo niby okolice oczu przemywa się codziennie itp. a ja tu nie mam czego jej przemywać. :roll: Jak to jest u waszych Devonów?

uvafemina

Avatar użytkownika
 
Posty: 10
Od: Nie sty 05, 2014 21:02

Post » Śro mar 12, 2014 7:25 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

Witam :)

To i ja przyłączę się do wątku :) Jestem już na forum dość długo, a dopiero teraz odkryłam Wasz wątek :)
W naszej gromadce są 2 Devony - Lumi, którego mamy od maleńskości ;) i Luna, która dołączyła do nas 5 miesięcy temu jako kotka po-hodowlana.
Lumi
Obrazek

Luna
Obrazek

Sleina, uvafemina, Beticz - cudne są Wasze kicie! Niech Wam zdrowo rosną i rozrabiają! No i nie ukrywam, że najbardziej podobają mi się niebieskookie Devonki ;)

uvafemina - moje mają bardzo malutko tej wydzieliny, ja nie przemywam, bo one sobie w grupowym myciu to same czyszczą :D więc chyba nie masz powodu do niepokoju ;)
Obrazek

jojosmb

Avatar użytkownika
 
Posty: 83
Od: Pt kwi 13, 2012 3:42
Lokalizacja: Melbourne, Australia

Post » Śro mar 12, 2014 14:47 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

Witaj :)
Piękne pointy - widziałam je już w podpisie gdzieś na podforum Hodowcy :)
W ogóle ładna cała gromadka :)

A my chwilowo mamy przerwę wystawową, bo ile można, poza tym finanse skrzeczą ;)
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30641
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw mar 13, 2014 12:14 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

Kicorek, dziekuje za komplementy w imieniu calego stada :kotek: (ktore z reszta ostatnio niespodziewanie powiekszylo sie o jeszcze dwie Singapurki :D nie bylo nawet czasu dorzucic ich do bannerka :D w kazdym razie teraz jestesmy juz pewni, 8 kotow nam wystarczy do kochania i rozrywki :D )
No wlasnie, ja glownie na hodowcach przesiaduje, bo lubie sobie o roznych rasach poczytac i troche nowego sie dowiedziec ;) dlatego tak dlugo mi zajelo odnalezienie Devonkowego watku na Kotach :)

Przerwa od wystaw pewnie zasluzona, ilez mozna pachniec i blyszczec na salonach? :ryk:
Obrazek

jojosmb

Avatar użytkownika
 
Posty: 83
Od: Pt kwi 13, 2012 3:42
Lokalizacja: Melbourne, Australia

Post » Pon maja 26, 2014 17:32 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

Hej :) mam pytanie w sprawie zachowania devona. Koleżanka ma pointa, który ma 1 rok. Kot przejawia następujące zachowani: pani siedzi przy stole czyta książkę lub ogląda TV, kot siedzi przy niej spokojny i wyluzowany, w ułamku sekundy zachowania kota ulega zmianie, rzuca się na rękę, łapie zębami i natychmiast ucieka gdzie pieprz rośnie. Macie może doświadczenie z takim zachowaniem kota, dlaczego ni z gruszki ni z pietruszki rzuca się do ręki i łapie ją zębami?

ezynka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2382
Od: Pon sie 22, 2005 18:18
Lokalizacja: Świecie, kujawsko-pomorskie

Post » Pon maja 26, 2014 17:34 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

beticz pisze:Witam,

Mój maluch zmianę domku przeszedł nadzwyczaj dobrze, właściwie od razu pierwszego wieczora zwiedzał cały dom, bawił się z nami i spał w łóżku :D . Generalnie opanował cały dom, poznaje każdy kąt i przeniesł się do łóżka dzieci. Dziś przespał całą noc, bo tak o 5 pobudka i dzikie szaleństwa. Zjada wszystko, aż się uszy trzęsą.

Tak więc wydaje się być wszystko w porządku :-)

Cashmir

Obrazek


No wiadomo dama do faceta lgnie :D A przeprowadzki to tez stres dla malucha jakby nie było.

Beticz ogromne gratulacje, marzenia się spełniają!!! :D piękny jest Twój devon :1luvu:

ezynka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2382
Od: Pon sie 22, 2005 18:18
Lokalizacja: Świecie, kujawsko-pomorskie

Post » Wto maja 27, 2014 3:48 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

ezynka pisze:Hej :) mam pytanie w sprawie zachowania devona. Koleżanka ma pointa, który ma 1 rok. Kot przejawia następujące zachowani: pani siedzi przy stole czyta książkę lub ogląda TV, kot siedzi przy niej spokojny i wyluzowany, w ułamku sekundy zachowania kota ulega zmianie, rzuca się na rękę, łapie zębami i natychmiast ucieka gdzie pieprz rośnie. Macie może doświadczenie z takim zachowaniem kota, dlaczego ni z gruszki ni z pietruszki rzuca się do ręki i łapie ją zębami?

Jeśli kot jest jedynakiem, to może to być zachęcenie do zabawy :) Może być po prostu nie wyżyty :mrgreen:
Obrazek

jojosmb

Avatar użytkownika
 
Posty: 83
Od: Pt kwi 13, 2012 3:42
Lokalizacja: Melbourne, Australia

Post » Wto maja 27, 2014 9:04 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

No właśnie :)

Doczytałam - beticz, gratuluję malucha :)

Jojosmb, piękne te Twoje kotki :love:



A u mnie miesiąc temu urodziło się trzech panów F :piwa:

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30641
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto maja 27, 2014 9:21 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

Dzięki Kicorek :) Mnie Twój czarnuszek zauroczył! Piękny! :1luvu:
Beticz, wrzuć więcej zdjęć Twojego Devona! Jest prześliczny! :1luvu:
Obrazek

jojosmb

Avatar użytkownika
 
Posty: 83
Od: Pt kwi 13, 2012 3:42
Lokalizacja: Melbourne, Australia

Post » Wto maja 27, 2014 9:27 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

Dziękuję :)

jojosmb pisze:Dzięki Kicorek :) Mnie Twój czarnuszek zauroczył! Piękny! :1luvu: (...)
A podobno to rude zwykle są atrakcyjne, tymczasem prawie każdy pieje do czarnego :lol:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30641
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto maja 27, 2014 9:31 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

Ja zawsze wolałam czarne od rudych 8) A najbardziej właśnie podobają mi się czarne Devony i czarne Orienty, najpiękniejsze czarnuchy pod słońcem :D :1luvu:
Obrazek

jojosmb

Avatar użytkownika
 
Posty: 83
Od: Pt kwi 13, 2012 3:42
Lokalizacja: Melbourne, Australia

Post » Nie lip 20, 2014 19:10 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

ezynka pisze:Hej :) mam pytanie w sprawie zachowania devona. Koleżanka ma pointa, który ma 1 rok. Kot przejawia następujące zachowani: pani siedzi przy stole czyta książkę lub ogląda TV, kot siedzi przy niej spokojny i wyluzowany, w ułamku sekundy zachowania kota ulega zmianie, rzuca się na rękę, łapie zębami i natychmiast ucieka gdzie pieprz rośnie. Macie może doświadczenie z takim zachowaniem kota, dlaczego ni z gruszki ni z pietruszki rzuca się do ręki i łapie ją zębami?


Nudzi mu się :)
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pon lip 21, 2014 20:40 Re: Devony, devony - trzecia setka :)

Kicorek pisze:Dziękuję :)

jojosmb pisze:Dzięki Kicorek :) Mnie Twój czarnuszek zauroczył! Piękny! :1luvu: (...)
A podobno to rude zwykle są atrakcyjne, tymczasem prawie każdy pieje do czarnego :lol:


Rude są the best :ryk:

napisała właścicielka rudego
pozdrawiam, Agnieszka&Pati

Yoga Kropka Żabcia Gery

yogusia

 
Posty: 2153
Od: Pt mar 20, 2009 15:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 45 gości