Perełkowo, edycja 8 :) ♥♥♥ Leczymy Puszynkę.

[Spilett]

Witamy w Perełkowie
Jesteśmy już u siebie, jeszcze byliśmy w sklepie żeby mi kupić żarło na jutro na obiad. Perełka u Rafała była trochę strachliwa i nie chciała za bardzo brykać, za to w domku swoim już jest w normie, czyli kot szaleje Była 2 raz na balkonie to trzymałam ją na rękach, biedna bała się motorów i głośniejszych odgłosów z ulicy. Teraz zjadła podwieczorek i myje futerko, a ja niestety muszę się trochę pouczyć, mimo że bardzo chętnie poczytałabym książkę

[Spilett]

Kotełek pobrykał trochę po mieszkaniu na pełnej prędkości (na szczęście panien Sz. nie ma) a teraz otworzyła sobie drzwi do... toalety i zaległa zdyszana przy kiblu

[Rilla07]

To pewno zaraz będzie słodka drzemka
Ja tylko odliczam czas w czasie kocich szaleństw, łubu dubu a nagle... cisza, zmęczone kocury śpią

[kuba.kaczor13]

witaj Madziś .

[Spilett]

Hej Kubuś

[barbarados]

Cześć Perełkowo

[Spilett]

Cześć Zakręceni!

[Spilett]

A ja właśnie opracowuję plan swojej diety, bo jak się dziś u Rafała zważyłam to... no, nie byłam zadowolona.

Masakra, niby jem wszystko tak jak trzeba, prawie nie jem słodyczy, czasem wypiję piwo a i tak ciągle mi ta waga leci w górę, cholera nawet w miejscu stać nie może

[Myszolandia]

bycio
Może byś musiała sobie zbadać poziom hormonów ?

[Spilett]

KURDEEEEEEEEEE!

Zwlokłam się z łóżka jak to zombie, żeby się na seminarkę magisterską zapisać, bo w szkoel trąbili że od dziś, od 7. Wchodzę i co paczę? na inżynierskie link do zapisów jest, na magisterskie nie ma Jakaś kpina i porażka, co mam teraz siedzieć i czekać kiedy łaskawie to uruchomią, żeby mi miejsc nie pozajmowali?

[Spilett]

Wcześniej miały być o 9, potem zmienili na 7, więc teraz ani wrócić spać (bo mogę zaspać) ani siedzieć, bo normalnie zombi. Pozabijam tych pieprzonych biurokratów

[aannee99]

Hej Madziś

No nie fajnie kochana, nie fajnie

Co do wagi, to .. dużo pijesz wody?. Może za mało pijesz?. Wtedy woda zatrzymuj się .. ile ważysz?

[Spilett]

Hej Aniuś

Zapisy zostały przesunięte na jutro na 7 rano, wręcz wspaniale A wody to ja piję mało, staram się więcej ale nie zawsze mi wychodzi Ważę stanowczo za dużo jak na moje dobre samopoczucie

[aannee99]

Biednaś, będziesz musiała jutro lecieć, bez sensu
Może wlewaj wodę do mniejszej butelki i miej ją zawsze przy sobie?. Jak wypijesz, to napełnij i w ten sposób może uda Ci się jej więcej pić?.

[Spilett]

A bo ja wiem? Staram się mieć kubek przy sobie, żeby był zawsze pełny, ale jakoś tak zapominam...
A teraz muszę spryskać małej Puszynce pysia, żeby jej futerko odrosło Jak nie pomoże pryskanie 2 razy dziennie to w przyszłym tygodniu idziemy znów do weta...