PALUCH 10!MRAU.Dużo kotów,dużo potrzeb,mało wolontariuszy :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 24, 2014 20:23 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

A kocięta są do adopcji czy tylko te z tramwaju? Jak wyglada opieka nad głuchym kotkiem? Czy musiałabym coś mu zapewnić dodatkowego?

fajerka

 
Posty: 325
Od: Nie paź 20, 2013 11:55
Lokalizacja: Legionowo/Warszawa

Post » Sob maja 24, 2014 20:46 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

Dzisiaj były "tylko" te z tramwaju - 4 pięknych dzieci.

Kolejne będą przenoszone do pokoju adopcyjnego. Mam nadzieję, że już jutro trafią tam rudy i biały - dziś były zdrowiutkie :ok: .
Głuchy kot, co oczywiste, nie powinien wychodzić na dwór.
Opiekun musi być przygotowany na głośne miauczenie. Taki kot nie słyszy swojego głosu więc nie kontroluje jego natężenia.
Nie powinno się ich znienacka dotykać, na przykład gdy śpią lub siedzą odwrócone do nas tyłem. Mogą się przestraszyć. Dlatego najpierw należy zasygnalizować im, że się zbliżamy - np. uderzyć dłonią w podłogę (poczują wibracje). Zawołane z drugiego pokoju nie przybiegną do nas. Ale można ich nauczyć mowy gestów :wink: . Itp. itd., nic strasznego.
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 24, 2014 20:49 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

Sonik był cudowny pomimo swego upośledzenia .
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Sob maja 24, 2014 20:57 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

Białe są delikatne.
Sonikowi się nie udało :( .
Mam nadzieję, że ten maluszek będzie miał więcej szczęścia:
http://www.napaluchu.waw.pl/czekam_na_c ... /011401254
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 24, 2014 21:43 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

fajerka pisze:A kocięta są do adopcji czy tylko te z tramwaju? Jak wyglada opieka nad głuchym kotkiem? Czy musiałabym coś mu zapewnić dodatkowego?


Ja mam głuchego kota i właściwie nie pamiętam o tym. Ale faktycznie, na początku było dużo głośnego krzyku.
Fajnie, jak prócz głuchego kota jest jeszcze drugi, słyszący kot. Wtedy ten głuchy obserwuje słyszącego i zachowuje się jak każdy kotek. Przy otwieraniu lodówki albo drzwi wejściowych są zawsze dwa kotki a nie jeden :D
A poza tym taki głucholek szybko uczy się migowego języka i mowy ciała. Nawet mam wrażenie, że czyta mi z ust :wink:
ObrazekObrazek

basia111

 
Posty: 571
Od: Czw paź 04, 2012 16:39

Post » Sob maja 24, 2014 21:45 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

Szkoda ze zdjęcia nie widzę. Widocznie ze smartfonu nie mogę zobaczyć.

W domu mam 2 kocie wyrostki. To miałby przewodników :-)

fajerka

 
Posty: 325
Od: Nie paź 20, 2013 11:55
Lokalizacja: Legionowo/Warszawa

Post » Nie maja 25, 2014 9:53 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

Kto dziś jest na miejscu? Jedziemy z Młodą, trochę nam droga zajmie.

fajerka

 
Posty: 325
Od: Nie paź 20, 2013 11:55
Lokalizacja: Legionowo/Warszawa

Post » Nie maja 25, 2014 10:57 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

duuuużo darów tekstylnych pojedzie w przyszłym tygodniu.

inga.mm

Avatar użytkownika
 
Posty: 2319
Od: Pon lut 21, 2011 22:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 25, 2014 14:39 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

inga.mm pisze:duuuużo darów tekstylnych pojedzie w przyszłym tygodniu.

:1luvu:
Super. Paluszki bardzo Ci dziękują :D

fajerka pisze:Kto dziś jest na miejscu? Jedziemy z Młodą, trochę nam droga zajmie.


Mam nadzieję, że pochwalisz się tutaj swoim śnieżnym cudem :kotek: :mrgreen:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 25, 2014 15:33 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

Pochwale sie jak dojedziemy do domu. Mam pietra bo jak spytalam weta ile to białe cudo faktycznie ma to usłyszałam ze max 4 tyg. A w papierach miał 20... ja go ocenilam na 5-6. Takiego malentasa nie mialam... Malec ma robocze imie Bieluch/Bieluszek. Wieczorem zdam relacje jak dokocenie. Mruczek otwiera kazde drzwi wiec do czasu montazu gałki w 1 pokoju zostaje klatka 100×60. Oczywiscie w razie problemów.

fajerka

 
Posty: 325
Od: Nie paź 20, 2013 11:55
Lokalizacja: Legionowo/Warszawa

Post » Nie maja 25, 2014 15:49 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

fajerka pisze:Pochwale sie jak dojedziemy do domu. Mam pietra bo jak spytalam weta ile to białe cudo faktycznie ma to usłyszałam ze max 4 tyg. A w papierach miał 20... ja go ocenilam na 5-6. Takiego malentasa nie mialam... Malec ma robocze imie Bieluch/Bieluszek. Wieczorem zdam relacje jak dokocenie. Mruczek otwiera kazde drzwi wiec do czasu montazu gałki w 1 pokoju zostaje klatka 100×60. Oczywiscie w razie problemów.


Wygląda na ok.6tyg - masz rację . Wczoraj go widziałam .
Nie powinno być problemów , przecież to już samodzielny maluszek .
Powodzenia :ok:
Obrazek

MałgosiaZ

 
Posty: 2739
Od: Nie lut 06, 2011 20:40
Lokalizacja: Warszawa-Grochów

Post » Nie maja 25, 2014 15:50 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

Pietra masz słusznie, bo to maluszek ze schroniska, dodatkowo cały biały.
Ale mam nadzieję, że dacie radę :wink:

Myślę, że ma z 6-7 tygodni.
Bardzo ładnie zjada puszeczki :ok:

Będzie dobrze :ok:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 25, 2014 16:12 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

Mam tacki animondy dla Paluszkowych maluszkow wiec zacznie jesc je Bieluszek a maluszkom zamowie nowe :oops:
Młodą kusiła jeszcze Etna ale i ona zaraz znalazła nowy dom. I jeden tramwajowiec. Ale nie będę psuć Kubie relacji ;-)

fajerka

 
Posty: 325
Od: Nie paź 20, 2013 11:55
Lokalizacja: Legionowo/Warszawa

Post » Nie maja 25, 2014 17:42 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

No to skoro już wszystko powiedziane to dodam tylko że dyżur skończyłem o 17 30 .Wysłałem do domu Zibiego .Odprawa weterynaryjna stała dziś pod znakiem kolejki .Strajk włoski rzec można a ludzie w kolejce dostawali kurwicy.Z upału i nerw.
Tuż przed wyjściem skontrolowałem po raz ostatni kocie pokoje i o zgrozo - ostatni pokój niedomknięte drzwi .Widziałem z gabinetu wet
kręcących się ludzi .Na szczęście , koty policzone - stan faktyczny zgodny w wykazem :ok:
Pozdrawiam i czekam na relację z pikniku :piwa: :piwa:
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Nie maja 25, 2014 17:51 Re: PALUCH 10!MRAU. Potrzebne DT, wsparcie, pomoc!

Kitek furka na wszystkich i wszystko. Zjadł pięknie trochę mokrego i teraz zwiedza balkon. Z obstawą. Mruczek jest zainteresowany i zdziwiony furkaniem a Mała furka w odpowiedzi i paca łapą. Ale czekam az mi się telefon podladuje i zrobię kilka fotek :-)

Polecę z nimi do swojego wątku

fajerka

 
Posty: 325
Od: Nie paź 20, 2013 11:55
Lokalizacja: Legionowo/Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Tundra i 54 gości