Robaki pomocy!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 19, 2014 0:14 Re: Robaki pomocy!

Wet wetolwi nie rowny, zdarzaja sie niedouczone konowaly :evil: Poczytaj tutaj viewtopic.php?f=1&t=161766
Napisz skad jestes - to dzieiwczyny doradza Ci dobrego weta :wink:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon maja 19, 2014 2:56 Re: Robaki pomocy!

Wierz mi ,ze czasami trzeba długo tłuc.i nie kazdy środek działa

anka1515

 
Posty: 4654
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Pon maja 19, 2014 5:48 Re: Robaki pomocy!

Cindy pisze:Koniecznie zmien weta :!: Jesli sie ruszaja, to chyba nie sa czlony tasiemca :conf: ale na wszelki wypadek uwazaj zebys sie nie zarazila :?


Człony tasiemca (świeże) ruszają się - aktywnie wypełzają z odbytu.
film o robakach ( nieco obrzydliwy)
http://www.youtube.com/watch?v=GfNmrbbCUSI

Koniecznie dowiedz się jaki środek miała podany kotka.

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Pon maja 19, 2014 11:22 Re: Robaki pomocy!

Pasta ponoć jest najgorszą z form odrobaczania. Najskuteczniejsza jest tableta albo krope spot-on ( ale dla kotów powyżej 2 miesięcy życia).
Proponuję zmienić lekarza i środek na inną formę. Skoro robaki wyłażą żywe, to znaczy że środek słabo działa.
Obrazek Miau, Mrrr...

Paulina&Misia

 
Posty: 114
Od: Czw sty 05, 2006 20:02

Post » Pon maja 19, 2014 16:53 Re: Robaki pomocy!

Jestem z Zawiercia Doradźcie mi jakiegoś dobrego weterynarza dla mojej kocicy prócz weta przy ulicy Senatorskiej. Mnie kuzynka doradziła Weterynarza Dawet przy ulicy Mostowej. Tam Pani doktor wyleczyła jej suczkę z robaków. Chce zeby juz nic z niej nie wyłaziło :( Na Senatorską już nie pójdę :evil: :evil: :evil: jestem maksymalnie wkurzona ze moja prosba zostala zignorowana ;/ "bo weterynarz wie lepiej" ;/

kolo5141

 
Posty: 21
Od: Sob maja 03, 2014 8:54

Post » Śro maja 21, 2014 9:29 Re: Robaki pomocy!

Odezwijcie się proszę :(

kolo5141

 
Posty: 21
Od: Sob maja 03, 2014 8:54

Post » Śro maja 21, 2014 10:27 Re: Robaki pomocy!

Kolo według wiedzy, którą przekazała mi wetka bardzo skutecznie zajmująca się odrobaczaniem, nie ma jednego leku, który działa na wszystkie pasaożyty.
Im bardziej uniwersalny jest lek, tym większe prawdopodobieństwo, że na jakiegoś pasożyta nie zadziała.
Ponadto pasozyty uodporniają się na środki czesto stosowane.
Moja wetka stosowała taki schemat:
-najpierw leki działające na pasożyty obłe, np. glisty
-potem leki działające na płazińce, np. tasiemca.
A więc lek podany przez Twoją wetkę mógł zadziałać na obłe robaki, jesli kot je miał.
Teraz kot powinien dostać lek działający na tasiemca.
Kiedyś stosowano zastrzyki, ale chyba już ich nie ma.
Z tabletek aniprazol działa na tasiemca.
Oczywiście schemat podawania i ilość musi wet ustalić.
Na pewno nie może to być jednorazowe podanie leku.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14736
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro maja 21, 2014 12:26 Re: Robaki pomocy!

Ja tez w ten sposób postępowałam.Nie kazdego kota da się dwoma dawkami odrobaczyć.

anka1515

 
Posty: 4654
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Czw maja 22, 2014 13:48 Re: Robaki pomocy!

Zaczęłam małej podawać aniprazol. Mała waży niecałe kilo to dałam jej 1\10 tabletki bezposrednio do pyszczka i jutro dam jej jeszcze raz tyle samo i pojutrze tez. Potem 14 dni przerwy i znowu to samo. Mam nadzieje ze jej przejdzie po tym. I co teraz? Robaki beda wychodzic w kale juz martwe? Czy nadal zywe?

kolo5141

 
Posty: 21
Od: Sob maja 03, 2014 8:54

Post » Czw maja 22, 2014 14:00 Re: Robaki pomocy!

Na to pytanie nie ma jednej odpowiedzi.Nie wiadomo.Możesz widzieć robaki w kale albo nie.Jeżeli ich nie widać mogła nastąpić autoliza-rozpad pod wpływem enzymów.
http://portalwiedzy.onet.pl/29595,,,,au ... haslo.html

anka1515

 
Posty: 4654
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Czw maja 22, 2014 15:03 Re: Robaki pomocy!

I napiszę jeszcze, bo, nie wiem, czy to wiesz.
Przy odrobaczaniu trzeba szczególnie uważnie obserwować kota, bo kot może się zatruć toksynami z robaków.
Gdyby koteczka zrobiła się apatyczna, przestała się bawić i odmówiła posiłku, to trzeba bardzo szybko jechać z nią do weta.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14736
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw maja 22, 2014 17:51 Re: Robaki pomocy!

Wiem to akurat wiem sporo się naczytałam o stanie kota gdy ma pasożyty :) Po podaniu aniprazolu u kotki (aż się zdziwiłam) przed godziną 14 aż do teraz nie wyszedł ani jeden robak gdy spała O.o Czy to możliwe że po jednej dawce zaszła tak duża zmiana?

kolo5141

 
Posty: 21
Od: Sob maja 03, 2014 8:54

Post » Pt maja 23, 2014 10:54 Re: Robaki pomocy!

Odkąd podałam małej pierwszą dawkę aniprazolu, do tej pory nic z niej nie wyszło. Dziś podałam jej drugą zobaczymy co będzie :P

kolo5141

 
Posty: 21
Od: Sob maja 03, 2014 8:54

Post » Pt maja 23, 2014 11:02 Re: Robaki pomocy!

kolo5141 pisze:Odkąd podałam małej pierwszą dawkę aniprazolu, do tej pory nic z niej nie wyszło. Dziś podałam jej drugą zobaczymy co będzie :P


Kupa też nie ?

Czy masz na myśli żywe robaki?

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Pt maja 23, 2014 12:01 Re: Robaki pomocy!

Hah chodzilo mi o robaki :D

kolo5141

 
Posty: 21
Od: Sob maja 03, 2014 8:54

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 100 gości