Zabiłam mojego kiciusia? / Wojtuś rozrabiaka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 18, 2014 20:06 Re: Zabiłam mojego kiciusia?

Poka poka
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie maja 18, 2014 22:37 Re: Zabiłam mojego kiciusia?

Obrazek
Obrazek

I tak płaczę za Zulą :/

zulana

Avatar użytkownika
 
Posty: 102
Od: Sob kwi 19, 2014 19:39

Post » Nie maja 18, 2014 22:42 Re: Zabiłam mojego kiciusia?

Obrazek
Obrazek

zulana

Avatar użytkownika
 
Posty: 102
Od: Sob kwi 19, 2014 19:39

Post » Nie maja 18, 2014 22:43 Re: Zabiłam mojego kiciusia?

nie wiem o co chodzi, jakieś duże te zdjęcia..

zulana

Avatar użytkownika
 
Posty: 102
Od: Sob kwi 19, 2014 19:39

Post » Nie maja 18, 2014 22:48 Re: Zabiłam mojego kiciusia?

zulana pisze:Obrazek
Obrazek

I tak płaczę za Zulą :/


Zulce zycia juz nie wrocisz[*] a temu slicznemu, ktorego zycie sie wlasnie zaczelo mozesz dac szczesliwe, bezpieczne jak zabezpieczysz balkonzycie.
Jest przesliczny - moze nazwiesz go Rocky albo Rambo bo wyglada na malego zawadiake :1luvu: :ok: :1luvu: :1luvu: :ok:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Nie maja 18, 2014 22:52 Re: Zabiłam mojego kiciusia?

Ma 6 tygodni a jest taki rezolutny, niczego się nie boi.. w końcu to facet :)

zulana

Avatar użytkownika
 
Posty: 102
Od: Sob kwi 19, 2014 19:39

Post » Nie maja 18, 2014 22:58 Re: Zabiłam mojego kiciusia?

Buraski sa najpiekniejsze, prawdziwe miniaturki tygrysow :ok: :1luvu:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon maja 19, 2014 9:35 Re: Zabiłam mojego kiciusia?

Zwłaszcza jak mają zielone oczy.. :D
Zapraszam na mojego sutaszowego bloga, w końcu pomału dochodzę do siebie i zaczynam szyć :) Będzie mi bardzo miło :)
http://zulana-sutasz.blogspot.com/

zulana

Avatar użytkownika
 
Posty: 102
Od: Sob kwi 19, 2014 19:39

Post » Pon maja 19, 2014 9:44 Re: Zabiłam mojego kiciusia?

Cudny maluch, kwintesencja kociości :)
Fundacja Pomocy Zwierzętom Kłębek KRS: 0000449181

Jarka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11802
Od: Czw kwi 10, 2008 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon maja 19, 2014 13:01 Re: Zabiłam mojego kiciusia?

Jest bardzo absorbujący :) Odzwyczaiłam się, bo Zuzia była spokojnym kiciusiem.. a to małe wszędzie wchodzi a jak wyczuje brak zainteresowania to zaraz miauczy :)

zulana

Avatar użytkownika
 
Posty: 102
Od: Sob kwi 19, 2014 19:39

Post » Pon maja 19, 2014 16:22 Re: Zabiłam mojego kiciusia?

zulana pisze:Obrazek
Obrazek


Śliczny maluch :1luvu:
I niech będzie dłuuuuuugo szczęśliwy z Tobą :ok:
Oczwiście Ty z nim też :)
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 19, 2014 18:15 Re: Zabiłam mojego kiciusia?

zulana pisze:Ma 6 tygodni a jest taki rezolutny, niczego się nie boi.. w końcu to facet :)


A dlaczego wzięłaś takiego malca?
Ten kotek powinien być jeszcze z mamą i rodzeństwem, jeśli to możliwe.
Do końca trzeciego miesiąca życia.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14743
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pon maja 19, 2014 18:18 Re: Zabiłam mojego kiciusia?

mimbla64 pisze:
zulana pisze:Ma 6 tygodni a jest taki rezolutny, niczego się nie boi.. w końcu to facet :)


A dlaczego wzięłaś takiego malca?
Ten kotek powinien być jeszcze z mamą i rodzeństwem, jeśli to możliwe.
Do końca trzeciego miesiąca życia.

Zgadza się.
Jeśli już była taka potrzeba (brak matki, warunki bytowania, zagrożenie życia) to dwa dzieciaki powinny być zabrane. Takie dzieci nie powinny być jedynakami.
Zabezpieczyłaś okna i balkon?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon maja 19, 2014 19:01 Re: Zabiłam mojego kiciusia?

:piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa: :piwa:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto maja 20, 2014 21:17 Re: Zabiłam mojego kiciusia?

Nie miał rodzeństwa, mam zamiar wziąć jeszcze jedno kociątko z innego miotu.
Dlaczego wzięłam? Bo nie było innego wyjścia.
Rozwija się prawidłowo, jest odrobaczony i pod kontrolą lekarza.
Balkon i okna będą zabezpieczone z całą pewnością.

zulana

Avatar użytkownika
 
Posty: 102
Od: Sob kwi 19, 2014 19:39

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, Silverblue i 82 gości