Oczywiście!
Ja niestety najpierw ratuję, potem się zastanawiam i efekt jest taki,że kocina cały czas musi byc w łazience, bo panicznie boi się kotów, a one wcale jej nie atakują-to ona musiala byc jedynaczką i teraz muszę ją izolować. A Gracja doskonale się tam czuje-cały czas sobie lezy, drzemie, wyluzowana. Niestety dla mnie to duże ograniczenie, bo dwie kuwety musza stać-inaczej Gracja kupe robi na podłodze, więc nie mam gdzie nóg postawić

-tzn stoi kuweta i stara blacha od kuchni-taka emaliowana, płaska, zawsze za jej pomocą uczę kocięta korzystania z kuwety.
Mam nadzieję,że kocina nauczy się nie załatwiać na podłogę, bo inaczej będzie problem z wyadoptowaniem
