KOCIA CHATKA nie pisać koniec wątku

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 17, 2014 20:08 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

Grafik dyżurów 19.05.-25.05.
19.05. pon. rano brak wiecz. Teresa
20.05. wtorek rano brak wiecz. Patrycja
21.05. środa rano Patrycja wiecz. Mara
22.05. czwartek rano brak wiecz. brak
23.05. piątek rano brak wiecz. brak
24.05. sobota rano brak wiecz. brak
25.05. niedziela rano brak wiecz. brak

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob maja 17, 2014 20:18 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

poproszę piątek wieczór

ja się w najbliższym czasie będę wpisywała na "ostatnią chwilę" w tygodniu, nie wiem jaka będzie sytuacja w pracy

fruciu

 
Posty: 1477
Od: Pt kwi 26, 2013 14:16

Post » Sob maja 17, 2014 20:24 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

To ja wezme jeszcze czwartek wieczor

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob maja 17, 2014 21:03 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

na mamuśkę uważajcie, młodziutka jest, więc może byc taka mało przejęta swoją rolą, nie została odrobaczona i odpchlona bo za małe ma dzieciaczki. Kupę zrobiła do kontenera bardzo ładną :-) , test felv ujemny.

Naomi - fajna pani, nie wiem czy nie jakaś malarka. Dobry domek.

Do Lupusa trafił ok 10 tyg maluszek. Prawdopodobnie zatruł się jakimiś resztkami gołębia może też otrutego. Ma objawy neurologiczne, dostał leki, rokowania raczej nieciekawe.

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Sob maja 17, 2014 21:08 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

Filomen pisze:na mamuśkę uważajcie, młodziutka jest, więc może byc taka mało przejęta swoją rolą, nie została odrobaczona i odpchlona bo za małe ma dzieciaczki. Kupę zrobiła do kontenera bardzo ładną :-) , test felv ujemny.

Naomi - fajna pani, nie wiem czy nie jakaś malarka. Dobry domek.

Do Lupusa trafił ok 10 tyg maluszek. Prawdopodobnie zatruł się jakimiś resztkami gołębia może też otrutego. Ma objawy neurologiczne, dostał leki, rokowania raczej nieciekawe.

Ewa a mamuśka od maluszków ma książeczkę zdrowia została zaczipowana w schronisku bo maleńtasy pewnie nie?

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob maja 17, 2014 21:09 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

Grafik dyżurów 19.05.-25.05.
19.05. pon. rano brak wiecz. Teresa
20.05. wtorek rano brak wiecz. Patrycja
21.05. środa rano Patrycja wiecz. Mara
22.05. czwartek rano brak wiecz. Mara
23.05. piątek rano brak wiecz. Agata
24.05. sobota rano brak wiecz. brak
25.05. niedziela rano brak wiecz. brak

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob maja 17, 2014 21:14 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

Jeszcze całkiem niebawem dołączy do nas nowa wolonataruszka Klaudia. Klaudia chodzi do schronu z kociakami ma doświadczenie :D jak na swój wiek jest bardzo bardzo rozgarnięta :wink: i jest bardzo chętna do pomagania :D umie robić koło kociaków łącznie ze zrobieniem zastrzyków. W przyszłym tygodniu umówię się z Klaudią i jej mamą na rozmowę . klaudia meiszka bardzo blisko kociarni. Rozmawiałam z nią dziś w schronisku zarejestruje się na forum :)

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob maja 17, 2014 21:19 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

ona przyszła wczoraj po południu, wiec nie została zaczipowana, a Ewelina jej nie kłuła już bo była bardzo zdenerowana juz przy pobieraniu krwi . ksiazeczke ma, zostawiłam . Ma na imie Gracja :-)

Filomen

 
Posty: 3710
Od: Sob lut 10, 2007 17:20
Lokalizacja: katowice

Post » Sob maja 17, 2014 21:21 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

Mara S pisze:
A co to za domek adoptowal Naomi?


Pani odpowiedziała na ogłoszenie z Tablicy - wszystko jej wyjaśniałm i objaśniłąm co do Naomi bo to nie łatwa adopcja, Babka jest z Katowic w rozmaowacjh mailowych i telefonicznych bardzo pozytywnei, no i Ewa dziś ją zawiozła i potwierzdiała że ok. Będę z Pania Eweliną w kontakcei i zobaczymy jak sie sytuacja rozwinie :) .
No Marta brawo za złapanie Naomi do kontenerka bo ja ostatnio poległam :(

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob maja 17, 2014 21:21 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

Filomen pisze:ona przyszła wczoraj po południu, wiec nie została zaczipowana, a Ewelina jej nie kłuła już bo była bardzo zdenerowana juz przy pobieraniu krwi . ksiazeczke ma, zostawiłam . Ma na imie Gracja :-)

ok dzięki GRACJA :D

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob maja 17, 2014 21:27 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

Po dyżurze:
- Bartek dostał tylko Tobrex i maść na jajca, niestety drugiej maści do oka nie udało mi się podać, zsyczał mnie i przez sweter zdrapał mi pół brzucha i nawet, jak na koniec podeszłam jeszcze raz, to nie chciał współpracować :(
- ta kotka, która jest na zdrowej, atakuje Bartka w dalszym ciągu
- Nikusia faktycznie się przełamuje! Dawno nie byłam w chatce, a tu taka zmiana na plus :) Dostała kapsułkę do jedzenia mokrego, ale przy mnie zjadła tylko trochę
- na kwarantannie - Nuka trochę bije Sisi, ale chyba tylko wtedy, jak ta druga podejdzie za blisko.
- Edgar wesoły, chociaż niezbyt zainteresowany jedzeniem. Brakowało mu głasków i przede wszystkim - zabawki! :D Włożyłam mu kłapouchego do boksu, podrzucał nim jak mały kociak :D
- mamuśka jest super - uważam, że dobrze opiekuje się maluszkami, ogrzewa je i dużo myje, a przy tym szuka, kiedy gdzieś się odczołgają na bok :) Nie była zainteresowana miską z mokrym, więc w duchu wspierania jej rodzicielstwa i pokarmu, dołożyłam jej saszetkę winstona i zjadła wszystko
- luzaki ok
- w trzecim pomieszczeniu też ok, fantastyczne są te wszystkie kotełki, miziaste jak mało które :)
- zostawiłam jedzenie czarnemu autsajderowi, bo się kręcił po dworze

Zostawiłam też torbę nakrętek w przedsionku i wyrzuciłam zgniecioną puszkę do połowy pełną, która tam była, bo nie wiadomo, ile czasu tam stała.

regularkate

 
Posty: 465
Od: Czw paź 17, 2013 8:11

Post » Sob maja 17, 2014 22:11 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

regularkate pisze:Po dyżurze:
Zostawiłam też torbę nakrętek w przedsionku i wyrzuciłam zgniecioną puszkę do połowy pełną, która tam była, bo nie wiadomo, ile czasu tam stała.
Kasiu ale o co chodzi z tą puszką do połowy pełną co to było ? z jedzeniem? gdzie ona stała?

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie maja 18, 2014 9:55 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

terenia1 pisze:Grafik dyżurów 19.05.-25.05.
19.05. pon. rano brak wiecz. Teresa
20.05. wtorek rano brak wiecz. Patrycja
21.05. środa rano Patrycja wiecz. Mara
22.05. czwartek rano brak wiecz. brak
23.05. piątek rano brak wiecz. brak
24.05. sobota rano brak wiecz. brak
25.05. niedziela rano brak wiecz. brak

czwartek rano,ja niestety znowu kiepsko z czasem w tym tygodniu.

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie maja 18, 2014 11:49 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

terenia1 pisze:
regularkate pisze:Po dyżurze:
Zostawiłam też torbę nakrętek w przedsionku i wyrzuciłam zgniecioną puszkę do połowy pełną, która tam była, bo nie wiadomo, ile czasu tam stała.
Kasiu ale o co chodzi z tą puszką do połowy pełną co to było ? z jedzeniem? gdzie ona stała?


Tak tak, smilla to była, jakaś z rybą chyba, wolałam to wyrzucić, bo jakoś tak zielonkawo wyglądało, a jak jakieś jedzenie mokre zostaje, to raczej je każdy zostawia w jednym z pomieszczeń, więc zgłupiałam 8O Puszka stała w przedsionku tam obok mioteł itp, pod wieszakami.

Do dzisiaj jest w biedronce przecena -25% na karmy dla zwierząt. Ja bym polecała skorzystać z tego, jeśli ktoś ma możliwość dzisiaj podjechać, i zakupić karmę Kitty, widzę, że koty ją lubią, a teraz kosztuje 1,49 zł za puszkę.

regularkate

 
Posty: 465
Od: Czw paź 17, 2013 8:11

Post » Nie maja 18, 2014 13:37 Re: KOCIA CHATKA zaprasza

Bartek znowu zdjął sobie kołnierz, nie wiem jak on to robi. Założyłam mu, był na mnie wściekły. Miśka wredota zaczęła go tak drapać i gryźć, że zamknęłam ją w wolierze zamiast Niki. Nika wytulona i wynoszona na rękach, była nawet zadowolona. Postaramy się pojechać z nią jutro do dr Szymańskiego, z tym zawalonym noskiem. Sprawdziłam dzisiaj, że tą dziwną zmianę, którą widac na RTG miała z prawej strony i z z tej dziurki ma wyciek, trzymajmy kciuki żeby to było to. Proszę podawać nadal antybiotyk tak jak do tej pory.
Ewa złapała rano Korka (czarnuszka z pod Chatki). Jutro jest zapisany na kastrację. Dostał szału po zamknięciu, a w boksie siedzi nieruchomo, wyprostowany jak struna i nie chce jeść.
Edgar robi się zabawowy, ale też zaczyna podgryzać i drapać, wraca chłopak do sił.
Ewa przywiozła też wolnożyjącą kotkę na sterylkę (jutro), jest w klatce-łapce w przedsionku zdrowej. Kotka jest fajna, nie dziczy.
Poldek po tym leczeniu jest zupełnie nie tym samym kotem. Leży płasko na posłanku albo w kuwecie, oczy wielkie uszy położone i przez cały dyżur ani drgnie.

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 190 gości