Elisha i Beniamin cz. V

[Milena_MK]

Bo ten barf troszkę za szybko z zamrażalnika wychodzi

Zdecydowanie

Zastanawiam się tym razem nad zakupem kaczki, słyszałam że w lidlu można dostać. Ciekawe, czy by im posmakowało takie mięsko.

Byłam dzisiaj u laryngologa - diagnoza refluks... Stąd problemy z głosem i krtanią. Mam się stosowac do diety dla refluksowców, będę musiała o tym poczytać. Niestety nie wolno mi jeść 4 godziny przed pójściem spać

[Spilett]

Biedne Twoje gardło
Ale ja już nie kupię nigdy żadnego mięsa w markecie, czy w Lidlu czy w Biedronce. NEVER!
Czemu? Temu, że ostatnio kupując coś w lidlu widziałam, jak koło pana kasjera stała paczka chyba z cyckami kurzymi, a jak podszedł kierownik to kasjer wziął to mięso, obciekające wodą już całkiem mocno, i powiedział do kierownika: weź rzuć do lodówki. Fuj, nie wiadomo ile to tam leżało, kto to kupił, ble

[vanesia1]

Oj, refluks mocno upierdliwa sprawa. Ja mam cos podobnego, przy przyjmowaniu na uczelnię miałam badania wstępne do pracy, w tym laryggologa. Powiedział, że mam zanikanie błony śluzowej gardła.

[Milena_MK]

Oj tak, mi właśnie pani powiedziała, że mam zanikanie błony śluzowej spowodowane refluksem. Co dziwne, nie mam żadnych dolegliwości. Ale pani wyjaśniła, że może proces następuje w nocy, stąd rano chrypka i zanik głosu... No cóż...

Madzia - straszna ta historia, mi się na szczęście nie zdażyło w lidlu kupić nic nieświeżego, choć nie często kupuję. Ale będę uważać.

Beniaminek grzeje doopkę na czajniczku:


Bunia (kotka mamy) spogląda na świat z lodówki. Czyż nie jest urocza?:

[Spilett]

Bunia cudna a Benio przesłodki

[NatjaSNB]

Beniu, ty cudny stworku

[Spilett]

Jak już będę miała swój Domek, to byłabym prze-hepi gdyby się trafił taki devonek słodki do adopcji

[Milena_MK]

Nooo ja własnie tak strasznie chciałabym devonka, który się urodził Kicorkowi z hodowli Curly Dream.

Obczajcie sobie Felino, a zwłaszcza trzecie zdjęcie w jego galerii - no rozwala na maxa! http://curlydream.pl/?s=kocieta

[Spilett]

Ojojojojojku jaki słodziusi pysiulek

[MonikaMroz]

Fajny jest.
A ja w sobotę jak na wystawie bylam to jednej pani pomagałam myć łysolka Bo sie bidulek spocił i zażółcił. A jak się bał i płakał przy tym. Słodki był z tą swoją różowiutką skórką Ale pańcia go umyła i mógł dalej sie pokazywać sędziom

[ab.]

Ja się pytam dlaczego tak mało na tym wątku fotek Benia i Elishy również

[barbarados]

Uwielbiam dewonki i sfiknsiki , no

[Milena_MK]

No to jest dobre pytanie

Postaram się poprawić, może w najbliższym czasie dodam jakieś focie. O ile je zrobię

Póki co trzymajcie kciuki za moją mamę, jutro idzie do szpitala. W poniedziałek trzymajcie kciuki ze zdwojoną siłą, bo będzie mieć operację.

Z tego stresu postanowiłam znaleźć dla siebie wymówkę i pomimo zdecydowanego zakazu pani laryngolog, nalałam sobie lampeczkę czerwonego wytrawnego winka, aby troszkę pomóc emocjom...

Młode dzisiaj dostały udziec z indyka, bo tylko to udało mi się znaleźć świeże. W sobotę czeka nas robienie barfnej mieszanki.

Dobrej nocy wszystkim!

[barbarados]

[aannee99]

Oczywiście kciuki mocno trzymam, musi być dobrze!!!