Puchato i plaskato w naszej Chatce. Zuzia [*] Nowe nadchodzi

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 10, 2014 10:03 Re: Puchato i plaskato w naszej Chatce. Cira, Zuzia i Tolenc

Apocalipto pisze:Mama się boi żeby nie uciekł. Nie chciała żeby w ogóle wychodził, ale namówiłam i wyszedł w szelkach. Porobiłam parę zdjęć i wróciliśmy do domu.


jak kotom spodoba się wychodzenie , nawet w szelkach to będą się tego domagać i to dość zdecydowanie
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76202
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob maja 10, 2014 12:28 Re: Puchato i plaskato w naszej Chatce. Cira, Zuzia i Tolenc

izka53 pisze:
Apocalipto pisze:Mama się boi żeby nie uciekł. Nie chciała żeby w ogóle wychodził, ale namówiłam i wyszedł w szelkach. Porobiłam parę zdjęć i wróciliśmy do domu.


I Mama wyjątkowo :mrgreen: w tym temacie ma rację. Zresztą - mądra dziewczyna jesteś , zakochana w Tolku - to wiesz, że koty są nieprzewidywalne, koty po przejściach są absolutnie nie przewidywalne, a persy to ogólnie są zagadką dla ludzkości. Co z tego wynika - zero zaufania dla persa w ogrodzie , jak nie ma szelek i kogoś na końcu smyczy :lol:

Tylko że mama nie chciała żeby wychodził nawet w szelkach że niby ucieknie z tych szelek.
Jestem córką Nemeziss :D
Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162043 <----- Link do naszego wątku.
Zuzia [*] 11.07.15

Apocalipto

Avatar użytkownika
 
Posty: 85
Od: Sob wrz 29, 2012 19:35
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Nie maja 11, 2014 7:23 Re: Puchato i plaskato w naszej Chatce. Cira, Zuzia i Tolenc

Ryzyko zawsze jest. Moje wyprowadzalam na smyczy. Potem wiazalam na dlugim sznurku i zawsze je mialam na oku. Po pieciu latach wychodza bez smyczy, sa zawsze ze mna,, pod obserwacja. Wracaja na zawolanie, dostaja nagrode. Warunkiem jest czujnosc i obecnosc, zero zaufania. Nagroda za wysilek jest pelnia kociego szczescia.
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Nie maja 11, 2014 12:51 Re: Puchato i plaskato w naszej Chatce. Cira, Zuzia i Tolenc

Apocalipto pisze:Tylko że mama nie chciała żeby wychodził nawet w szelkach że niby ucieknie z tych szelek.


A i owszem, to jest możliwe, są tu na forum opisane takie sytuacje.
Szelki i długą linkę stosowałam jak był u mnie Niunio od Avian. Sprawdzało się rewelacyjnie.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16633
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon maja 12, 2014 10:36 Re: Puchato i plaskato w naszej Chatce. Cira, Zuzia i Tolenc

Witajcie poniedziałkowo :)
W dużym skrócie bo czasu brak, może wieczorem napiszę więcej. Oswajanie rezydentki z nowym przybyszem przebiega "drobnymi kroczkami do przodu" . Skraca sie sukcesywnie dystans, za którym jest syczenie i warczenie. Wczoraj Cira obwąchiwala tyły Toleczka.
Tolo ma bardzo dobre ukłądu z moją córką, mam wrażenie że mnie się trochę boi. W każdym razie to jej mruczy i pakuje się na kolana, a ja mogę jednynie zazdrościć :)

Nemeziss

Avatar użytkownika
 
Posty: 420
Od: Pon kwi 21, 2008 10:52
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon maja 12, 2014 11:27 Re: Puchato i plaskato w naszej Chatce. Cira, Zuzia i Tolenc

Nemeziss pisze:Witajcie poniedziałkowo :)
W dużym skrócie bo czasu brak, może wieczorem napiszę więcej. Oswajanie rezydentki z nowym przybyszem przebiega "drobnymi kroczkami do przodu" . Skraca sie sukcesywnie dystans, za którym jest syczenie i warczenie. Wczoraj Cira obwąchiwala tyły Toleczka.
Tolo ma bardzo dobre ukłądu z moją córką, mam wrażenie że mnie się trochę boi. W każdym razie to jej mruczy i pakuje się na kolana, a ja mogę jednynie zazdrościć :)



ale chyba masz dwa inne dla siebie? :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76202
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto maja 13, 2014 17:47 Re: Puchato i plaskato w naszej Chatce. Cira, Zuzia i Tolenc

mir.ka pisze:

ale chyba masz dwa inne dla siebie? :)


Nie całkiem Zuzia mi mruczy i ze mną śpi i Tolkiem, a Cira tylko rano, więc tylko Cira jest mamy. :D Jak zdążę to później wrzucę kilka zdjęć Tolka, bo mam rekrutację i mogę nie zdążyć. Jak by co to wrzucę jutro. :D
Jestem córką Nemeziss :D
Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162043 <----- Link do naszego wątku.
Zuzia [*] 11.07.15

Apocalipto

Avatar użytkownika
 
Posty: 85
Od: Sob wrz 29, 2012 19:35
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto maja 13, 2014 18:33 Re: Puchato i plaskato w naszej Chatce. Cira, Zuzia i Tolenc

Szczęściara, aż dwa koty Ci mruczą do ucha ...
A ja mam piątkę i żaden nie chce, niewdzięczniki :roll:

... to czekamy na fotki :kotek:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto maja 13, 2014 19:33 Re: Puchato i plaskato w naszej Chatce. Cira, Zuzia i Tolenc

Avian pisze:Szczęściara, aż dwa koty Ci mruczą do ucha ...
A ja mam piątkę i żaden nie chce, niewdzięczniki :roll:

... to czekamy na fotki :kotek:

Aż piątkę masz, to jednak dużo. Ja mam trzy i jedna tylko mruczy to Pusia. :ryk: :ryk:
Obrazek

jasia.stargard

 
Posty: 829
Od: Wto sie 27, 2013 10:14

Post » Wto maja 13, 2014 19:51 Re: Puchato i plaskato w naszej Chatce. Cira, Zuzia i Tolenc

No moje niby mruczą, ale jak się je weźmie na ręce albo zagada. Same z siebie paskudy nie przyjdą pomruczeć :evil:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto maja 13, 2014 20:36 Re: Puchato i plaskato w naszej Chatce. Cira, Zuzia i Tolenc

Ale wszystkie masz śliczne.
Obrazek

jasia.stargard

 
Posty: 829
Od: Wto sie 27, 2013 10:14

Post » Wto maja 13, 2014 20:42 Re: Puchato i plaskato w naszej Chatce. Cira, Zuzia i Tolenc

Przepraszam nie zdążyłam wrzucę jutro, bo już idę spać doranoc :D
Jestem córką Nemeziss :D
Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162043 <----- Link do naszego wątku.
Zuzia [*] 11.07.15

Apocalipto

Avatar użytkownika
 
Posty: 85
Od: Sob wrz 29, 2012 19:35
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto maja 13, 2014 20:46 Re: Puchato i plaskato w naszej Chatce. Cira, Zuzia i Tolenc

Dobranoc, przytul Tolusia.
Obrazek

jasia.stargard

 
Posty: 829
Od: Wto sie 27, 2013 10:14

Post » Śro maja 14, 2014 17:19 Re: Puchato i plaskato w naszej Chatce. Cira, Zuzia i Tolenc

U mnie jeden ma popsute mruczenie,a pozostala dwójka mrucyz jak zaśłuże :wink:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103276
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro maja 14, 2014 18:15 Re: Puchato i plaskato w naszej Chatce. Cira, Zuzia i Tolenc

Avian pisze:No moje niby mruczą, ale jak się je weźmie na ręce albo zagada. Same z siebie paskudy nie przyjdą pomruczeć :evil:



nawet jak czegoś chcą? :wink:

moje po wzięciu na ręce zaraz się wyrywają :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76202
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 148 gości