Nie ma już Koć, nie ma już Pluszona...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 09, 2014 14:34 Re: Koć&Pluszon i Puć 16. Nowy sezon

MariaD pisze:Albo redaf grilla skleci a na przystawkę będzie spécialité de la maison - marynowany kocur. Pod kiełbaskę i browca - palce lizać. :ryk:
Raczej marynowane jaja :ryk:

W sumie tyle ich już ucięła, że mogłaby coś z tego zrobić :twisted:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt maja 09, 2014 14:36 Re: Koć&Pluszon i Puć 16. Nowy sezon

Na wszelki wypadek walnę przepis: http://podroze.gazeta.pl/podroze/56,114 ... ka,,7.html 8)
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39191
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob maja 10, 2014 13:40 Re: Koć&Pluszon i Puć 16. Nowy sezon

Mogę jeszcze pociąć wykładzinę z bagażnika na kawałki i nastawić na niej aromatyczną naleweczkę na kocich jajach :twisted:

Popierdóła po czterech dawkach antybola ma znacznie lepsze oko.
Nie widzę już, żeby co chwilę chlustał spod ogona gnojowicą.
Chyba gniazduje pod pierwszym jałowcem za winklem chałupy, bo o którejkolwiek nie otworzę rano drzwi po chwili melduje się na tarasie.
Bezczelny się robi jak niewiemco, wczoraj nawet zaliczył za to chlast gazetą po czarnym tyłku.
Jak siadam w fotelu z książką przyłazi i nadstawia łeb albo kuper go głaskania, a potem wali się na grzbiet.
Plusz wrócił z patrolu i przyszedł do mnie opwiedzieć co fajnego widział w krzaczorach.
A ten smoluch go ophyczał. No to dostał gazetą. 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 10, 2014 14:17 Re: Koć&Pluszon i Puć 16. Nowy sezon

No jak to :?
Przecież on jest u siebie - mieszka tam od dawna. To Wy się dopiero co sprowadziliście :evil:

ana

 
Posty: 24748
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Sob maja 10, 2014 17:59 Re: Koć&Pluszon i Puć 16. Nowy sezon

Tiaaaa... :roll:

Obrazek

Młotek jest prześmieszny.
Raz się z Pluszem ganiają, raz wspólnie łażą na wyprawy.
Z Pućkiem noski przyjaźni wymieniają.
Kniahinię szacunkiem darzy.

Właśnie mi pod stołem obija łydy łbem jak ceber.
I mruczy jak Chór Aleksandrowa 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 10, 2014 18:13 Re: Koć&Pluszon i Puć 16. Nowy sezon

Rety, jaki piękny...

I tak se normalnie Plusza osssyczał?
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Sob maja 10, 2014 18:39 Re: Koć&Pluszon i Puć 16. Nowy sezon

Fakt, widziałam brzydsze koty.
Jest potężny. Klata jak u rotweilera, łeb 6x9
A to przecież dopiero roczniak.
Ciekawe, czy jeszcze urośnie? :roll:
AYO pisze:...tak se normalnie Plusza osssyczał?

Zdążył tylko powiedzieć "PH..." i zaliczył gazetę :twisted:

Samobieżny Krasnal Ogrodowy kolejny rok odpracowuje swój niepewny status.
Oto wersja "Zwis stołowy" 8)

Obrazek
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 10, 2014 19:36 Re: Koć&Pluszon i Puć 16. Nowy sezon

Zaś tam niepewny 8)
W takim gustownym zwisie i na serwetce? 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Sob maja 10, 2014 20:01 Re: Koć&Pluszon i Puć 16. Nowy sezon

Robi chłopaczysko co się da 8)

Jeszcze mam fotę Kniahini wietrzącej ineksprymable

Obrazek

Oraz szlachetny profil bogini Pasztet

Obrazek

Fruba mi się starzeje. :?
Coraz więcej czasu spędza na leżeniu.
Prawą przednią łapinkę sztywno stawia.
Umówiłam ją na RTG.

Plusz ma zmniejszoną o połowę dawkę Lotensinu, który bierze na białko w moczu.
Przy pełnej się w zombie zmienił. :roll:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 10, 2014 20:20 Re: Koć&Pluszon i Puć 16. Nowy sezon

A z informacji zaległych... 8)

Obrazek
Pancek w nowym domu upodobał sobie Trójnoga.
Regularnie siaduje mu na plecach i traktuje jak tatę.
Z Burkiem jako drugi gurmandzista w domu fantastycznie dogaduje się przy miskach.

Obietnice M. o poobrywaniu wszystkim ogonów, oraz o defenestracji niesławnej trójcy pozostały niespełnione.
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 10, 2014 20:58 Re: Koć&Pluszon i Puć 16. Nowy sezon

HE HE :smokin:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pon maja 12, 2014 21:32 Re: Koć&Pluszon i Puć 16. Nowy sezon

redaf pisze:...
Plusz wrócił z patrolu i przyszedł do mnie opwiedzieć co fajnego widział w krzaczorach.
A ten smoluch go ophyczał. No to dostał gazetą. 8)


to jest rasizm, czarnego kotka gazetą za byle phy na rudego :evil:
Obrazek

Malk

Avatar użytkownika
 
Posty: 10724
Od: Pon paź 01, 2007 18:30
Lokalizacja: Oslo, NO

Post » Wto maja 13, 2014 11:46 Re: Koć&Pluszon i Puć 16. Nowy sezon

redaf pisze:(...)

Obietnice M. o poobrywaniu wszystkim ogonów, oraz o defenestracji niesławnej trójcy pozostały niespełnione.

osoba bez charakteru :roll:


:mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto maja 13, 2014 19:22 Re: Koć&Pluszon i Puć 16. Nowy sezon

Muszę zrobić fotkę Zakapiorowi i tu wstawić, bo to kopia Młotka 8O
Karmię takiego gościa pod blokiem od 1,5 roku. Przez rok bardzo się bał, po czym pewnego dnia tryknął mnie łbem jak ceber w nogę, aż siniaki zostały. A na imię zarobił wyrazem twarzy, bo można nim kocięta straszyć :strach: , choć to chodząca łagodność i najmniejsza smarkata z dokarmianego stada jednym sykiem go od miski odgania :roll:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 14, 2014 18:12 Re: Koć&Pluszon i Puć 16. Nowy sezon

Wracam na wieś ze stolicy, otwieram drzwi do naszego kurnika.
W tym momencie zzzzzzzzziut! koło nóg śmiga mi ryża smuga i znika w krajobrazie.
"Tuptuś, głuptalu co ty?" wołam.
A to wcale nie był Tuptuś, tylko NowyMałyRudalDzikun 8O

Jak nic pod moją nieobecność ryżole go na kwadrat zaprosiły!
Dwaj wybitni intelektualiści dobre dziesięć minut jeszcze małego po całej chałupie szukali.
Im bardziej go szukali tym bardziej go nie było... :roll:

Popierdóle wyjęłam ze łba wielkiego kleszcza.
Kiedy się dzikiego zwierza weżmie za karczycho można go podnieść.
Tylko trzeba mieć mocny kręgosłup. :?
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, muza_51, Silverblue i 38 gości