A teraz poważniej. Igę, która jako jedyna była do adopcji i trochę pokasływała, oddałyśmy w ręce bardzo sympatycznej rodziny, a następnie nie było żadnego kota (kot po zmarłym, Hieronim, zdążył się już był rozchorować i trafić z powrotem do szpitala). Revontulet pomogła załatwić jeszcze kilka kotków i dzięki temu do adopcji poszedł jeszcze Yoda 84/14 i dwa kociaki z miotu XXII/14, a na jutro zostali: 1 kociak z tegoż miotu (z tym że miał coraz gorsze jedno oczko), dostojny i miły kocur 77/14 oraz nasz beniaminek Apollon.
Jedni państwo przyszli po możliwie małego kota do dziecka a zainteresowali się dorosłym kocurem, ale jeśli się zdecydują (na 77/14), to wrócą jutro.
Koty obecnie do adopcji:
148/14 (poprz. 740/13)- Apollon
77/14 Gralon
kociak pngwin, ostatni do adopcji z miotu XXII/14
.
) oraz ogarneliśmy i odkaziliśmy 
nierówne źrenice
(szkoda, że tak słabo widać).
