Georg-inia pisze:ewa_mrau pisze:dziękuję Ci Basiu za odwagę!
na szczęście kotka jest w dobrych i odpowiedzialnych rękach, więc możemy być spokojne
... mry!
nie do końca. Problem w tym, że kotka jest w lecznicy, ale nikt, kto jest za nią odpowiedzialny nie podejmuje żadnych decyzji... przecież to nie CoolCaty wyciągnęła Jagódkę ze schroniska i umieściła w szpitaliku...
a kto?