Tosia & Bazyl cz.V

Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM

Ale śliczny rachityczny szczypiorek :twisted:

Jeśli chodzi o Tosię to może faktycznie coś w brzuszku ją skręciło?
Bączek, albo kupka?

NatjaSNB

Kotinowa banda znalazła wreszcie Wasz wątek - będziemy zaglądać i podziwiać ....

a nasionkami to się w ogóle nie przejmuj i więcej ich nie kupuj, bardzo rzadko coś z nich wyrasta (chyba, że kupione u ogrodnika... uczciwego ogrodnika)
Mam - jak to mówią - rękę do kwiatów, w rodzinie jestem tą, które reanimuje padniete kwiaty ...w 90% z powodzeniem :ok:

ale raczej kupuję sadzonki, które od razu przesadzam do "swojej" ziemi ....

szczypior ... zajefajny :ok:

Kotina - jak super, że jesteś! Przyda nam się ktoś "z zielonymi palcami" bo my tu jakieś takie morderczynie zielonego się dobrałyśmy :ryk:

A ten szczypiorek miał być chyba Chiński... paczuszka nasion kupiona w supermarkecie :evil:

NatjaSNB pisze:Kotina - jak super, że jesteś! Przyda nam się ktoś "z zielonymi palcami" bo my tu jakieś takie morderczynie zielonego się dobrałyśmy
A ten szczypiorek miał być chyba Chiński... paczuszka nasion kupiona w supermarkecie

przez ten wątek zmarszczek mi przybywa :ryk:

chińska to dobra jest tylko herbata, no i .... ładna jest jeszcze porcelana :roll:

Kotina pisze:
NatjaSNB pisze:Kotina - jak super, że jesteś! Przyda nam się ktoś "z zielonymi palcami" bo my tu jakieś takie morderczynie zielonego się dobrałyśmy
A ten szczypiorek miał być chyba Chiński... paczuszka nasion kupiona w supermarkecie

przez ten wątek zmarszczek mi przybywa

chińska to dobra jest tylko herbata, no i .... ładna jest jeszcze porcelana

Jak już jesteś to może mnie oświecisz... dlaczego moje 2 bromelie nie zakwitły? Tzn wypuściły pączuszki, miały być kwiatki malutkie, ale pączuszki uschły... ot tak... :evil:

Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM

NatjaSNB pisze:
Kotina pisze:
NatjaSNB pisze:Kotina - jak super, że jesteś! Przyda nam się ktoś "z zielonymi palcami" bo my tu jakieś takie morderczynie zielonego się dobrałyśmy
A ten szczypiorek miał być chyba Chiński... paczuszka nasion kupiona w supermarkecie

przez ten wątek zmarszczek mi przybywa

chińska to dobra jest tylko herbata, no i .... ładna jest jeszcze porcelana

Jak już jesteś to może mnie oświecisz... dlaczego moje 2 bromelie nie zakwitły? Tzn wypuściły pączuszki, miały być kwiatki malutkie, ale pączuszki uschły... ot tak...

A podlewałaś?

Dopiero doczytałam o Tosiulku, biedna mała

może faktycznie kupka ją jakoś uwierała albo bączek chciał wyjść? Anyway, cieszę się , że już przeszło. Kochany Twój małż, że poszedł jej pilnować :1luvu:

ab. pisze:A podlewałaś?

Ha ha ha ha ! Padłam :mrgreen:

NatjaSNB pisze:
Kotina pisze:
NatjaSNB pisze:Kotina - jak super, że jesteś! Przyda nam się ktoś "z zielonymi palcami" bo my tu jakieś takie morderczynie zielonego się dobrałyśmy
A ten szczypiorek miał być chyba Chiński... paczuszka nasion kupiona w supermarkecie

przez ten wątek zmarszczek mi przybywa
chińska to dobra jest tylko herbata, no i .... ładna jest jeszcze porcelana

Jak już jesteś to może mnie oświecisz... dlaczego moje 2 bromelie nie zakwitły? Tzn wypuściły pączuszki, miały być kwiatki malutkie, ale pączuszki uschły... ot tak...

Natja

Trudno mi cos Ci poradzić, bo nigdy tej rośliny nie miałam. Z tego co wyczytałam w necie, to jest wrażliwa na zmianę temp. Optymalna 18 stopni. Może to Twojej zaszkodziło … Podobno nie można dopuścić do wysuszenia ani do zalania. Czy po kupieniu od razu ją przesadziłaś ?
Kwiaty traktuję tak troszeczkę intuicyjnie, oczywiście po wygooglowaniu konkretnych inf o roślinie

Kotina pisze: Czy po kupieniu od razu ją przesadziłaś ?

Yyy... erm... no... tego... czy jak przesadże dziś to będzie się liczyć jako "od razu po kupieniu"? :twisted:

@Aga kurdę... nikt mi nie powiedział, że to podlewać trzeba :placz:

Magda, bo kot czy bobas jak go nie podlejesz to będzie darł pysia, a kwiatek to wyższa szkoła jazdy, ja to sobie tak tłumaczę...

MM: no ale ja przecież podlewałam, no co ty :ryk:

Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM

Ja nie mogę hodować niczego co nie drze pysia, że głodne itd, bo zapominam, że to hoduję, a potem znajduję już umarte :evil:

NatjaSNB pisze:MM: no ale ja przecież podlewałam, no co ty

nie no ja tak sobie o :roll:

ja też zawsze podlewałam, dbałam, rozmawiałam z tym zielskiem choćby było kaktusem a ono bezczelnie kaput :evil:

*po wizycie w ogrodniczym
No więc Kotina, odpowiadając na Twoje pytanie: TAK, przesadziłam bromelie :twisted:

Tosia & Bazyl cz.V

Kto przegląda forum