WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- nigdy więcej jajników!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 09, 2014 19:01 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- ..bo jedynie ona ma se

Po Kotce Wodnej to wstyd coś pisać - Kotko, słowa Cię kochają !!! A muzyka.....prawie nierzeczywista....

Kotkinsiu, mi najbardziej do tej pory (a minęło już z 5 lat) żal Tuptusia, który nie dożył do adopcji, a miałam już sprawdzone expresy do Wrocka...
Taki persik jak Czupurek u Aamms, tylko karzełek, chodząca pomyłka genetyki. Trafił do dt u Figaro, poprawił się, odżył, już planowałam że go rozpuszczę jak dziadowski bicz, .......a potem kryzys, dziewczyny stawały na głowie żeby go ratować, miałyśmy dużo kasy.... i..... :( Właśnie tego mi było najbardziej żal, że nie zaznał życia, w którym mógł powybrzydzać i pospać i narozrabiać i się pokokosić itp, itd. Wiedziałam, mimo wszytko, że było warto, że on odszedł jak mu było dobrze, bezpiecznie i jak był dla kogoś najważniejszy. Pisałyśmy wtedy, że on za TM jest wielkim, pięknym kotem, zdrowym jak kuń, i że leży sobie na jakimś aksamitnym posłanku i rządzi ...

Lalek za TM ma piękne, zdrowe oba oczka (a może nawet ze trzy ???) i duuuuuużo mięska....

Ja-smina

 
Posty: 373
Od: Nie maja 19, 2013 3:39

Post » Pt maja 09, 2014 20:33 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- ..bo jedynie ona ma se

Jasmina, mnie to TY wzruszasz... W ogóle nie mogę tu zaglądać.
Od wczoraj nie wypuszczam z objęć Misia i reszty...
Aniada
 

Post » Pt maja 09, 2014 20:39 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- ..bo jedynie ona ma se

Lal był gościem w czterech białych skarpetkach.
Miał najpiękniejszy kolor rudego futerka na świecie.
I przecudnie miauczał , miał głos jak dzwonek.
Był łakomczuchem, denerwował się łatwo i fufał.
I bardzo , bardzo chciał wychodzić do ogrodu.
Brak oczka mu nie przeszkadzał, to, które miał było cudne i okrągłe.
Kiedy był przejęty to mu wypadał języczek.
A kiedy się bał zwijał się w ślimaczka, podkurczał puchatki i taki się robił kuleczkowy.
Sypiał na oparciu kanapy i dotykał się noskiem z Małżem.
Oglądał mecze tyłem do ekranu.


Był jedyny na świecie.

Boże , jak mi Go brakuje...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 09, 2014 20:44 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- ..bo jedynie ona ma se

Dasz radę.........chociaż po Bono coś we mnie pękło......bezpowrotnie. Najpierw Tiger, potem Gerard.....potem Bono. Do śmierci nie mozna przywyknąć. I nigdy nie jesteśmy na nia gotowi. Nigdy. Chociaż dobrze wiem, że przyczaiła się gdzieś w pobliżu.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pt maja 09, 2014 21:13 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- ..bo jedynie ona ma se

Z czasem ból jakby przygasa. Bardzo, bardzo powoli wspomnienia wypełniają serce ciepłem i takim dziwnym rodzajem radości. Czasem człowiek czuje też wdzięczność, że dane mu było choć tyle. Jednak gdzieś tam czai się ona... Czeka by przypomnieć o bólu straty... tęsknota. :(
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt maja 09, 2014 22:10 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- ..bo jedynie ona ma se

Ponieważ nasze koty uwielbiają jeść surowe mięso z Dużej Myszy (z uszami!) dziś zakupów mysich dokonałam synchronicznie z Małżem. Oczywiście nie byliśmy świadomi tych zakupów synchronicznych. Okazało się wdomu. Ja zakupiłam w Auchan, Małż w sklepie obok księgarni.
Mamy zatem 8 króliczych udek.
Cztery sztuki zostanę okrojone i posiekane żeby dziewczyny i Leoś się nimi napaśli (się zamrozi...) a cztery musimy spożyć my. Bowiem nie ma szans na zmieszczenie ich w zamrażalniku.
Mnie królik (czyli Duża Mysz) śmierdzi okropnie ...królikiem. Jako dziecko pasiono mnie tym paskudztwem, cud ,że to przeżyłam.
Wobec czego zapytuję , czy któraś z Was ma jakiś przepis na królika ,ale taki ,żeby nie śmierdział królikiem?
Odpada "delikatny w śmietanie" (błeee...!)
Ma zabić smród króliczy.

Pomocy!!!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 09, 2014 22:14 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- ..bo jedynie ona ma se

Podobno żurawina i czerwone wino świetnie zabijają mięsne smrodki, takie, jak kaczkowe, czy właśnie królikowe.
Nie potwierdzę, bo nie miałam odwagi wypróbować.
Ale mądre głowy mi to mówiły, więc wierzę, że tak jest.
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt maja 09, 2014 22:17 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- ..bo jedynie ona ma se

Dużą mysz z uszami jadłam raz, a następnie dokonałam zwrotu, więc nie pomogę.

MB jada może ma przepis.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt maja 09, 2014 22:23 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- ..bo jedynie ona ma se

Nie dałabym rady zjeść... A oddanie innym kotom nie wchodzi w grę?
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pt maja 09, 2014 22:39 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- ..bo jedynie ona ma se

dopiero przeczytałam. bardzo mi przykro
nie wiem co jeszcze mogę napisać. rozumiem
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Pt maja 09, 2014 23:29 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- ..bo jedynie ona ma se

Dzięki Ezzme...


Leoś uczulił się na maść Mupirox , która miał mieć na nosek.
Ma potwornie obrzęknięte jedno oko.
Dostaje już leki.

Pomyślałam, że jeśli udam się jutro do weterynarza z obrzękniętym okiem Leosia to weterynarz:
a/ uzna ,że jednak "nas to lepiej kształcą niż tych ludzkich skoro ona sobie z okiem nie poradziła"( ...a niedoczekanie twoje mądralo!)
b/ umrze ze śmiechu -no, anegdota do końca życia normalnie, można innym wetom opowiadać...
c/ pozwie mnie o molestowanie widząc oczami duszy swego- nomen omen- króliczka pyrkocącego w garnku niczym ów Duży Mysz Michaela Douglasa zarąbany przez zwariowaną Glen Close (żeby było jasne- on nie ma króliczka (hmmm...) a to tzw. "obrazowa hipoteza"). Nachodzę go wszak!!!!
d/ ucieknie w popłochu albo schowa się za kontuarem i będzie udawał ,że go nie ma (" znowu ta wariatka od persów...")
e/ wezwie policję
d/ wezwie egzorcystę

Nie! Poradzę sobie.

Jasny gwint, dlaczego mi się to dzieje?
Ja chcę do doooomuuuuu...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt maja 09, 2014 23:41 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- ..bo jedynie ona ma se

kotkins pisze:Pomyślałam, że jeśli udam się jutro do weterynarza z obrzękniętym okiem Leosia to weterynarz:
a/ uzna ,że jednak "nas to lepiej kształcą niż tych ludzkich skoro ona sobie z okiem nie poradziła"( ...a niedoczekanie twoje mądralo!)

he,he :lol:
tak w ogóle mogę mu opowiedzieć bo u niego będę :lol:

miałaś zasuszyć nosek a nie zapaprać oko :roll:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 10, 2014 1:31 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- ..bo jedynie ona ma se

Ja-smina pisze:Po Kotce Wodnej to wstyd coś pisać -


Mnie głos odebrało zupełnie...bo to coś takiego, co w każdym kociarzu gdzieś tam jest, tak podać jak kawa na ławę, jak coś oczywistego...i jednocześnie tak wzruszająco prostego....

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16666
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob maja 10, 2014 5:34 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- ..bo jedynie ona ma se

Ja Dużą Myszę robiłam na tzw. dziko. Mięso po wymoczeniu w zimnej wodzie i osuszeniu nacieram czosnkiem, obsypuję ulubionymi ziołami i odstawiam w zimne na kilka godzin. Potem obsmażam na oliwie i zaczynam dusić w małej ilości wody z liściem laurowym, przyprawami - wg gustu. Na tłuszczu z obsmażania podsmażam mieszankę warzywną - włoszczyzna w słupkach i dodaję do duszącego się mięsa. Ziół dodaję jakie lubię - majeranek, tymianek, bazylia. Trochę mielonego kminku i prażonej cebulki.

Jek

 
Posty: 4170
Od: Czw paź 23, 2008 19:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob maja 10, 2014 7:37 Re: WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IX- ..bo jedynie ona ma se

KRÓLIKÓW się nie je! Króliki są fajne. Miałam to wiem. W życiu bym nie zjadła królika. Zjadłybyście psa? Albo kota? Dla mnie to to samo....w sensie emocjonalnym.

Rozumiem, ze ludzie jedzą mieso. Ale kurde królika???? No weźcie........:-) Kangur tak po prawdzie też nikomu nic złego nie zrobił. Krokodyl prędzej.
W ogóle jedzenie mięsa jest mocno takie teges..........budzące wątpliwości, co by kto nie napisał.
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 78 gości