PAKT CZAROWNIC XXXVI

[becia_73]

Szczep kochana, bo nigdy byś sobie nie darowała, gdyby coś się stało.
Własnie - purewax W mojej lecznicy bez problemu.

czyli,że dostepny tak?
ale jest purewax na wirusówki i drugi na wściekliznę

[villemo5]

U mnie weci mają dostępny tylko Rabisin. Brunusia szczepiłam raz i nic się nie działo.

[shira3]

A, i przywiozłam Wam pozdrowienia od sióstr z południa

[villemo5]

Pęknie!!

[AYO]

U mnie weci mają dostępny tylko Rabisin. Brunusia szczepiłam raz i nic się nie działo.

O!
A w tym roku to był właśnie Rabisin i też bez żadnych siupów.

[villemo5]

Jakieś kandydatury na maj?

[Maupa]

ja szczepiłam na wściekliznę i też bez sensacji. nazwę szczepionki sprawdzę w niedzielę po powrocie do domu
pytałam od razu wetkę, jak to z tymi mięsakami - ona powiedziała, że to owszem, występowało, ale przy lekach starszej generacji (10-6 lat temu), których dzisiaj prawie nie ma na rynku.

[Mulesia]

Ja szczepię regularnie, w tym przeciwko wściekliźnie. Nigdy nic się nie działo ( i oby tak zostało )

Edytuję : ostatnio trzy razy pod rząd był quadricat merial.

[Villentretenmerth]

Moja Wetka stwierdziła, że jak koty nie wychodzą za próg - to wściekłą szczepionkę można sobie darować.
Co sądzicie?

[Maupa]

moja mówi to samo. większość poradników na miau też mówi to samo (czytałam coś na ten temat w kocim ABC).

w przeciwieństwie do zarobaczenia (jaja wnoszone na butach, grzebanie się w doniczkach) szansa na to, że kot mieszkaniowy złapie wściekliznę, jest minimalna.

[izka53]

kot mieszkaniowy mógłby złapac wściekliznę np od nietoperza - to naprawdę musiałby byc tragiczny zbieg okoliczności. Natomiast szczepionka nie jest obojętna dla zdrowia....
Szczepienia są obowiązkowe przy wyjeździe kota za granicę, także w obszarze unii, muszą także mieć je koty wystawowe.
Mięsaki występować mogą po wszystkich szczepieniach/zastrzykach , nie tylko po wściekliźnie.

Ale tak przy okazji - muszę koty fiprexem potraktować - jak rozwiązać problem spożycia preparatu od kota przez innego kota Bo tak - Misia się z nikim nie spoufala, więc jest bezpieczna i w tę stronę i w tamtą. Problemem są burasy, kotłujące się wiecznie i podgryzające w miejsca newralgiczne ze szczególnym upodobaniem Macie jakieś doświadczenia

[AYO]

Smoku - błąd.
Jeździsz z nimi dość często, zmieniają otoczenie a szczerzonego bozia szczerze
Serio.

Tak jak dziewczyny piszą, szczepionki nie są tak jadowite jak dawniej, bo - tu moja wetka produkuje się kolejne środki jak najmniej obciążone ew. powikłaniami.
Minimum na wściekliznę raz na dwa lata zaszczepiłabym na bank.

A Muszkieterowie jaka mają historię szczepień?
Nie odważyłabym się mieć kota nie szczepionego WCALE.

[NITKA/KARINKA]

Jakieś kandydatury na maj?

Już prawie trzy tygodnie mamy nowy zarząd, wątek zmierza ku końcowi - może czas na nowy i tam zgłosić kandydatów?

[AYO]

Przednia myśl

Jest okazja na DOBRY nowy start.

[jozefina1970]

Nie napisalam wczoraj, nie mialam netu - pierwsze szczepienie quadricat - rage, drugie (po dwoch latach) rabisin