anieli pisze:Negocjować...dobre słowo![]()
![]()
Jak na razie to foki ze mną negocjują...strunami głosowymi i zębami![]()
Ja co najwyżej mogę poprawić kocyk pod dupsztalem i usiąść grzecznie obok![]()
Jak mi się dzisiaj nic nieee chceeeeee![]()
No ale nic to, pomarudzę jeszcze z godzinę, ponarzekam na pogodę i pójdę rabotać![]()
Fokę fotelową rysowałam standardowo tabletem, bo mam cały pokój zawalony różnymi rzeczami i miejsca tylko na kompucier starcza, no...czasem też się miejsce znajdzie...na 14 kubków po kawie...![]()
A że foczydło zajęło mi wczoraj fotel, to z tej złości ją narysowałam, bo...nie chciało mi się po aparat wstawać![]()
![]()
![]()
Dobrze, że się nie śmliaczyłam za bardzo z tym rysowaniem, bo jak po kilku minutach się odwróciłam, żeby skontrolować układ plam, to się foka bezszczelnie przewaliła na drugi bok
Mnie też się nie chciało nic a nic, gdy zwlokłam się z wyrka .... ale po przebieżce z kijkami (3,5 km) krew zaczęła prawidłowo krążyć - polecam

Tabletu jeszcze nie opanowałam, nie ten rocznik

za to sama naumiałam się malować akrylami, bo rysować to od zawsze umiałam ..... w ogólniaku rysowałam wykładowców, koleżeństwo i wszystko co się dało
gdy lekcje były nudne

EUREKA !! już wiem dlaczego mnie tak ciągnie do Anieli wątasa


Pokrewną duszę tu znalazłam .... nie tylko kocha koty, ale i świetnie rysuje oraz .... jest kawoszką


Witaj Anieli wśród kocio-kawoszy .... trochę nas tutaj jest
