izka53 pisze:
Sylwuś - jak ja do pracy , to mnie 12 godz w domu nie ma, więc czasu na neta mało, kiedys trza spać, jakąś paszę zrobić, koty oporządzić.
I min dlatego tak się boję tego powrotu - 100 dni siedziałam w domu, rozpaskudziłam sie strasznie.![]()
![]()
I mało mnie będzie, więc to takie trochę pozegnanie z codziennym kontaktem z Wami![]()
![]()
Wiem,rozumiem,doczytałam,być będziesz z nami tylko rzadziej,ale będziesz i to najważniejsze
My będziemy tu cały czas
Za pracę





Moje Buraski




shira i ja czymam




