Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
cairo pisze:Ale mi okropnie... Laluszek, który mieszkał między poduszkami w moim łóżku, który zwijał się w ślimaczka, który wysuwał języczek i który tak nerwowo fufał...
kotkins pisze:I powiem coś może niezbyt ważnego ( i pod wpływem wina...) : w sumie los tych dwóch zaniedbanych kotów z Wrocławia dał mi przyjaciółkę.
Prawie siostrę.
I jestem za to wdzięczna losowi i Lalowi.
Niech mi ktoś powie ,ze internet to zuo...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Tygrysiątko, włóczka i 66 gości