Dymny ulicznik Hemingway ma już swój własny dom :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 01, 2014 21:34 Re: PILNE !!! potrzebny DT - chory bezdomny kot [ok Wrocławi

Świetnie, że udało się złapać kawalera. Oby wyniki badań były dobre.

Labella

 
Posty: 17
Od: Wto sie 21, 2012 21:58

Post » Pt maja 02, 2014 10:17 Re: PILNE !!! potrzebny DT - chory bezdomny kot [ok Wrocławi

Kot bardzo dużo sika. I chyba też dużo pije. Niestety póki co ma problem z kuwetą, ale raz już do niej trafił, więc jest nadzieja.

Ma biegunkę. Bardzo brzydką, ale optymistyczne jest to, że odkąd go złapałam, zrobił kupę tylko raz. Więc nie ma katastrofy.

Waga 4,7 kg, czyli przyzwoicie. Osłuchowo bez zmian, pasożytów zewnętrznych poza kleszczem nie widać, uszy czyste, zęby do czyszczenia i przynajmniej jeden do usunięcia. Wiek trudny do określenia, może mieć do 8-10 lat, ale może mieć też mniej. Katar, ropiejące oczy, na jednej powiece coś dziwnego (ropień? torbiel? do sprawdzenia później). Blizny, pewnie po walkach z innymi kocurami. Zmiany na skórze nieznanego pochodzenia. Zdaniem weterynarza raczej nie grzybica, ale lepiej sprawdzić.

Dostał milbemax, stronghold, antybiotyk, coś przeciwzapalnego. Z imaverolem się wstrzymamy parę dni, żeby nie drażnić ranek na szyi i karku, bo się ładnie goją. Testy na grzybicę będzie miał zrobione metodą PCR, więc będą dużo szybciej, niż normalne.

Pobrano krew i mocz na badanie, i próbki do badania na grzybicę.

Kot był u weterynarza bardzo grzeczny i kontaktowy. Nawet jak się zezłościł, to nie był agresywny, tylko trochę posyczał. Jak na kota z ulicy ma bardzo dobre maniery.

Teraz siedzi w łazience i popłakuje.

Na imię dostał Hemingway.
Ostatnio edytowano Pt maja 02, 2014 14:02 przez myamya, łącznie edytowano 1 raz

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Pt maja 02, 2014 10:22 Re: PILNE !!! potrzebny DT - chory bezdomny kot [ok Wrocławi

"Mów mi Ernest?" :wink:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt maja 02, 2014 14:17 Re: PILNE !!! potrzebny DT - chory bezdomny kot [ok Wrocławi

myamya pisze:Kocur jest aż podejrzanie spokojny, nadstawia się do głaskania, w ogóle się nie boi. Aż dziwne, czemu takiego fajnego kota ktoś wywalił. Bo że to jest kot domowy to nie ma żadnych wątpliwości. :?

Pewnie znaczył. Ktoś wolał kota wywalić niż wykastrować :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 02, 2014 14:40 Re: PILNE !!! potrzebny DT - chory bezdomny kot [ok Wrocławi

Mam nadzieję, że nie będzie znaczył, bo już w łazience jest taka woń kocura, że nos urywa.
Zaskoczył o co chodzi z kuwetą, dalsze niespodzianki trafiły tam gdzie powinny. Ładnie z jego strony.
I przestał popłakiwać.
Od rana wypił prawie całą miseczkę wody, trochę mnie to martwi. :?

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Pt maja 02, 2014 14:56 Re: PILNE !!! potrzebny DT - chory bezdomny kot [ok Wrocławi

Nie martw się na zapas. Dobrze, że pije. Może nie miał dostępu do wody, więc nie patrz czarno.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt maja 02, 2014 15:00 Re: PILNE !!! potrzebny DT - chory bezdomny kot [ok Wrocławi

Badania zrobione to jeśli ma coś wyjść to wyjdzie. To teraz :ok: żeby wyniki były dobre i nie było w nich żadnej złej wiadomości.

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Pt maja 02, 2014 17:02 Re: PILNE !!! potrzebny DT - chory bezdomny kot [ok Wrocławi

Przyszła część wyników, biorąc pod uwagę okoliczności i to jak kot wygląda - są całkiem znośne.

Ma nieco rozjechaną morfologię (podwyższone monocyty), podwyższoną bilirubinę i cholesterol (dwukrotnie powyżej normy), podwyższony mocznik (ale nie jakoś strasznie), podwyższone globuliny, śladowo podwyższony sód, potas na górnej granicy normy, żelazo poniżej normy. Reszta mniej więcej w normie albo na granicy.

Wyniki badania moczu są brzydkie, leukocyty, białko, średnio obfita flora bakteryjna, pH 7.30.

FIV/FeLV: ujemne


Morfologia (oznaczenie maszynowe)

WBC 7,28 G/l (6,00-11,0)
NEU 4,15 G/l (3,00-11,0)
NEU % 57,0 % (60,0-78,0)
LYM 1,99 G/l (1,00-4,00)
LYM % 27,3 % (15,0-38,0)
MONO 0,696 G/l (0,04-0,50)
MONO % 9,55 % (0,01-4,00)
EOS 0,398 G/l (0,04-0,60)
EOS % 5,46 % (0,01-6,00)
BASO 0,050 G/l (0,001-0,10)
BASO % 0,685 % (0,001-1,00)
RBC 7,40 T/l (5,00-10,0)
HGB 105,0 g/l (90,0-150,0)
HCT 0,334 l/l (0,30-0,44)
MCV 45,1 fl (40,0-55,0)
MCH 14,2 pg (13,0-16,0)
MCHC 314,0 g/l (310,0-360,0)
PLT 161,0 G/l (180,0-550,0)

Albuminy 26,8 g/l (26,0-46,0)
ALT (GPT) 68,9 U/l (1,00-70,0)
alfa-Amylaza 1538,1 U/l (10,0-1850,0)
AP - fosfataza alkaliczna 41,8 U/l (1,00-140,0)
AST (GOT) 25,1 U/l (1,00-30,0)
Białko całkowite 85,1 g/l (57,0-94,0)
Bilirubina całkowita 6,15 µmol/l (0,01-3,40)
Cholesterol 6,33 mmol/l (1,80-3,90)
CK - kinaza kreatynowa 96,6 U/l (50,0-690,0)
Fruktozamina 234,9 µmol/l (10,0-390,0)
GLDH 6,09 U/l (0,01-6,00)
Glukoza 5,20 mmol/l (3,05-6,10)
GGTP <0,100 U/l (0,01-5,00)
Kreatynina 145,6 µmol/l (1,00-168,0)
LDH 133,6 U/l (160,0-1050,0)
Lipaza (DGGR) 14,9 U/l (0,1-26,0)
Mocznik 13,9 mmol/l (5,00-11,3)
Trójglicerydy 0,345 mmol/l (0,06-1,14)
Chlorki 116,3 mmol/l (110,0-130,0)
Fosfor nieorganiczny 1,69 mmol/l (0,80-1,90)
Magnez 0,977 mmol/l (0,60-1,30)
Potas 4,95 mmol/l (3,00-4,80)
Sód 159,7 mmol/l (145,0-158,0)
Wapń 2,54 mmol/l (2,30-3,00)
Żelazo 15,1 µmol/l (19,7-30,4)
Stosunek albuminy/globuliny 0,460 (0,35-1,50)
Globuliny 58,3 g/l (23,0-53,0)

T4 całkowita 1,29 µg/dl (1,00-2,50)

Badanie podstawowe moczu

Barwa moczu jasnożółta
Przejrzystość lekko mętna
Woń kwaśna
Leukocyty 125 kom /µl
Azotyny -
Urobilinogen -
Białko 0,921 g/l
pH 7,30
Erytrocyty -
Ciężar właściwy 1,030
Kwas askorbinowy -
Ketony -
Bilirubina -

Badanie osadu moczu

Osad (makroskopowo) nikły, mglisty
Supernatant (makroskopowo) jasnożółty, klarowny, z mglistą warstwą w górnej części
Leukocyty 10- 15 wpw
Erytrocyty -
Bakterie średnio liczna flora w tle
Kryształy -
Nabłonki płaskie poj. w preparacie,przejściowe 0-1 wpw
Wałeczki -
Inne -
Glukoza -

Białko w moczu 0,921 g/l
Kreatynina w moczu 9567,4 µmol/l
Stosunek: białko/kreatynina 0,851 (0,01-1,00)

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Pt maja 02, 2014 19:10 Re: PILNE !!! potrzebny DT - chory bezdomny kot [ok Wrocławi

To zrudziałe futro mi się kojarzy z nerkami jakoś tak. :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 02, 2014 19:35 Re: PILNE !!! potrzebny DT - chory bezdomny kot [ok Wrocławi

No też się tak obawiałam, ale z wyników nie widać, żeby z nerkami się coś strasznego działo, mocznik jest podniesiony, ale w sumie nieznacznie. Wygląda na to, że kot ma infekcję pęcherza moczowego, katar i sraczkę (którą prawdopodobnie sama mu zafundowałam, dając mu przez ostatni tydzień tyle żarcia, ile chciał :oops: ) i nie-wiadomo-co dermatologiczne. Nic co by wyjaśniało takie rude futro. Może to robale, ale eozynofile są w normie...

Dziwne to, ale w sumie to dobrze, że wyniki są lepsze, niżby się można spodziewać. Kot prawie bezproblemowy. Przyjdzie posiew z moczu z antybiogramem, wytłucze się właściwym antybiotykiem bakterie, nakarmi i da coś na odporność, żeby katar przeszedł, i sprawa załatwiona. Za miesiąc będzie jak nowy. ;)

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Pt maja 02, 2014 19:54 Re: PILNE !!! potrzebny DT - chory bezdomny kot [ok Wrocławi

Za kocinę i optymizm :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt maja 02, 2014 21:31 Re: PILNE !!! potrzebny DT - chory bezdomny kot [ok Wrocławi

Fajny kocio :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 4018
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)


Post » Sob maja 03, 2014 11:19 Re: PILNE !!! potrzebny DT - chory bezdomny kot [ok Wrocławi

Hemingway nadal ma biegunkę, ale jest już lepiej. Daję mu teraz wydzielone porcje, bo jak ma pełną miskę, to je aż zje wszytko, ile by tam nie było.
Strupy odłażą razem z sierścią, ma je chyba wszędzie. Ale się w tej chwili chyba nie drapie i nie robi sobie nowych.
Nie jest zadowolony z zamknięcia, co chwila z łazienki słychać boleściwe "Aaaa...! Aaaaa...!" Sąsiedzi pewnie myślą, że się nad nim znęcam. :?
Dałam mu Feliwaya do kontaktu, może się trochę wyciszy.
Zabawki ignoruje. Nie bardzo rozumie, o co mi chodzi z tymi piłeczkami, myszkami i piórkami na patyku. :roll:

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Edit:
Żadnych więcej wpadek kuwetkowych nie było, Hemingway grzecznie się załatwia tam, gdzie trzeba. :)
I lekarstwa je bardzo grzecznie ugniecione z karmą, daje sobie wszędzie zaglądać, przemywać oczy, jest bezproblemowym pacjentem.

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Sob maja 03, 2014 12:07 Re: PILNE !!! potrzebny DT - chory bezdomny kot [ok Wrocławi

Jaki on zrudziały.... 8O
takiego kota jeszcze nigdy nie widziałam....
Powiedz Hemisiowi, że on sobie w królewskiej łazience w spatku po ciotce Lodzi siedzi, to niech nie marudzi.... :mrgreen:
Biedna ta Jego skróra i sierść, tyle dobrze, że się nie drapie.
Dobrze, że go wzięłaś. :1luvu: :1luvu: :1luvu:

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, mag_kam i 163 gości